Na wyjeździe

12 maja 2013 13:04
serce78

Judora dzieki za rade mysle ze przysla kogos do pomocy bo babcia lezy jak kloda nogi nie podniesie bo ja to boli cholery z rana dostalam ale coz pierwszy raz z tymi podkolanowkami mam do czynienia

u mnie dziadek ma takie dlugie az pod pachwiny zakladaja je pielegniarki ale podpatrzylam ze sa na lewej stronie najpierw tak wywracaja stopke rajtek do srodka zakladajac na stope a potem stojac bokiem poprostu ja naciagaja, 
nie wiem czy nie zawile to napisalam moze Ci pomoze i zawsze w rekawiczkach
12 maja 2013 13:09
Witam, skoro jestesmy w DE to wszystkim mama skladam najlepsze zyczenia :)
12 maja 2013 13:49
Jak w tym czasie bede na miejcu to wpadne tylko sie przywitac i obejrzec jak wygladacie hahaha mieszkam rzut beretem od Osiek.Przez Osieki przejezdzam zawsze jak jede sobie na plaze pobiegac albo pospacerowac no a w sezonie to obowiazkowo poopalac.....no ale zobaczymy bom przeciez nowe zyciowe plany mam hahahaha
12 maja 2013 13:50
To bylo w temacie ZJAZD OPIEKUNEK
12 maja 2013 14:41
a co tu sie tak cichutko zrobilo?
czyzby wszystkie uciekly z ksiazka pod ciepla kolderke?
ale paskudna pogoda ciemno jak na jesien i do tego ten deszcz......
zaraz mi sie przerwa konczy wykorzystana na pakowanie drobne porzadki....
do tego corka z zieciem maja byc sie pozegnac.....
12 maja 2013 14:55
magdalena_k

u mnie dziadek ma takie dlugie az pod pachwiny zakladaja je pielegniarki ale podpatrzylam ze sa na lewej stronie najpierw tak wywracaja stopke rajtek do srodka zakladajac na stope a potem stojac bokiem poprostu ja naciagaja, 
nie wiem czy nie zawile to napisalam moze Ci pomoze i zawsze w rekawiczkach

Tez mialam do czynienia z "Gumi" ponczochami. Nauczyla mnie pani która sprzedawala te cuda. Pomocne jest przed wciagnieciem rajstop na stope załozyć nylonowa stopke (śliska powierzchnia) i kiedy stopa wsunie sie to z naciagnieciem juz nie problem.
12 maja 2013 14:55
magdalena_k

u mnie dziadek ma takie dlugie az pod pachwiny zakladaja je pielegniarki ale podpatrzylam ze sa na lewej stronie najpierw tak wywracaja stopke rajtek do srodka zakladajac na stope a potem stojac bokiem poprostu ja naciagaja, 
nie wiem czy nie zawile to napisalam moze Ci pomoze i zawsze w rekawiczkach

musze nabrac wprawy :D nie moglam usunac postu. Trzeba poczytac jak to sie robi.
12 maja 2013 15:03
Też tak zakładałam te rajstopy z lewej strony wkładałam na prawą i zawsze płukałam je w płynie do płukania tkanin takie miększe były.Teraz za żadne skarby bym nie zgodziła się na wkładanie tych gum ,chyba że za dodatkowe pieniądze.
12 maja 2013 15:04 / 1 osobie podoba się ten post
uf niedziela , pogoda okropna , dziś dziadka szoruje będzie błyszczeć , a wieczorkiem świeczki i legnę się do wanny szampanki by się jakiś przydał i ciacho męskiej w postaci hi hi hi
12 maja 2013 15:18
Szkoda ze nie jestes kolo mnie (Aachen) a moze jesteś? Szmpana mam. Dostalam wczoraj na Dzien Matki :D Ciacho tez z rabarbarem upieklam ale nie o takie ci chodzilo wiec zjem sama :D
12 maja 2013 15:39
Asik

Szkoda ze nie jestes kolo mnie (Aachen) a moze jesteś? Szmpana mam. Dostalam wczoraj na Dzien Matki :D Ciacho tez z rabarbarem upieklam ale nie o takie ci chodzilo wiec zjem sama :D

nie pogardze i takiego ciacha choć czuje że dupka rośnie , jestem 26 km od dyseldorfu , nie mam tu do kogo dziub otworzyć dobrze że jet to forum .
zrobie sobie kawe i pomarze o rabarbarze hihi.
12 maja 2013 15:42
koti

nie pogardze i takiego ciacha choć czuje że dupka rośnie , jestem 26 km od dyseldorfu , nie mam tu do kogo dziub otworzyć dobrze że jet to forum .
zrobie sobie kawe i pomarze o rabarbarze hihi.

koti a w jakim miescie???? pytam bo ok 30 odemnie jest moja kolezanka
12 maja 2013 15:43
magdalena_k

koti a w jakim miescie???? pytam bo ok 30 odemnie jest moja kolezanka

Rommerskirchen
12 maja 2013 15:46
nie ta strona ona jest w Viersen,szkoda bo tez sama siedzi.....
12 maja 2013 15:48
magdalena_k

nie ta strona ona jest w Viersen,szkoda bo tez sama siedzi.....

szkoda przydałaby sie bratnia dusza , a tak zostało mi wzdychanie do okna , bo już od 5 dni z domu nie wychodzę hlip hlip hlip hlip