Czy jest tu opiekunka, która pojechała bez znaj. języka?

14 lutego 2018 09:29 / 1 osobie podoba się ten post
wichurra2

To się zgodzę - mając chociaż skromne podstawy i samozaparcie można w ciągu roku nauczyć się dosyć dobrze komunikować. Ale nie wierzę, że w tym czasie opanuje się język tak, by mówić perfekt. Na dodatek jak Niemiec. 

Pewno,że nie:)On sam mówi ,że jeszcze dużo nauki przed nim,ale gramatycznie mówi lepiej jak ja:):)
14 lutego 2018 09:35 / 1 osobie podoba się ten post
kasia63

Pewno,że nie:)On sam mówi ,że jeszcze dużo nauki przed nim,ale gramatycznie mówi lepiej jak ja:):)

Bo Ty na pewno leniuch jesteś. Stwierdziłaś, że tyle Ci wystarczy i po co więcej się męczyć. 
14 lutego 2018 09:43 / 3 osobom podoba się ten post
wichurra2

Bo Ty na pewno leniuch jesteś. Stwierdziłaś, że tyle Ci wystarczy i po co więcej się męczyć. 
:-)

Fakt,nie chce mi się aż tak przykładać:)Przyznaję się bez bicia:)Oczywiście ,nowe słówka czy wyrażenia zapamiętuję lepiej lub gorzej,w kajecik wpisuję,zawsze się coś nowego trafi czego jeszcze nie znałam,ale tak przysiąść fałdów i się pouczyc to już nie:( Mnie rozumieją ,ja rozumiem,oceniają na dobry,wszędzie sobie radzę-to rozleniwia:)Goethego w oryginale czytać nie planuję:)A perfekcyjnie ,jak rodowity Niemiec nigdy mówić nie będę.To co mam w głowie spokojnie mi wystarcza:) 
14 lutego 2018 09:59 / 1 osobie podoba się ten post
kasia63

Fakt,nie chce mi się aż tak przykładać:)Przyznaję się bez bicia:)Oczywiście ,nowe słówka czy wyrażenia zapamiętuję lepiej lub gorzej,w kajecik wpisuję,zawsze się coś nowego trafi czego jeszcze nie znałam,ale tak przysiąść fałdów i się pouczyc to już nie:( Mnie rozumieją ,ja rozumiem,oceniają na dobry,wszędzie sobie radzę-to rozleniwia:)Goethego w oryginale czytać nie planuję:)A perfekcyjnie ,jak rodowity Niemiec nigdy mówić nie będę.To co mam w głowie spokojnie mi wystarcza:) 

I bardzo dobrze:)
Są ciekawsze sposoby spędzania wolnego czasu niż nauka niemieckiego:)
14 lutego 2018 10:16 / 1 osobie podoba się ten post
wichurra2

I bardzo dobrze:)
Są ciekawsze sposoby spędzania wolnego czasu niż nauka niemieckiego:)

Zdecydowanie:)Tylko jak to zrobić, kiedy on tam a ja tu?:(
25 września 2018 12:44
Istnieje możliwość wyjazdu do Niemiec jako opiekunka osób starszych bez znajomości języka. Zdarzają się i takie zlecenia. Wiadomo są one mniej płatne. Dobre Agencje Pracy, które mają doświadczenie w opiece nad osobami starszymi często organizują bezpłatne kursy języka niemieckiego, żeby poznać chociaż podstawy języka. Przyszłe opiekunki dostają wtedy materiały pomocnicze, które mogą być pomocne podczas wyjazdu. Jak już się zna język to potem zdecydowanie łatwiej opanować bardziej skomplikowane słownictwo :) więc polecam kurs- nawet dlatego, że lepsze pieniądze, łatwiej nauczyć się języka, mając podstawy.
25 września 2018 16:50
ajpartners

Istnieje możliwość wyjazdu do Niemiec jako opiekunka osób starszych bez znajomości języka. Zdarzają się i takie zlecenia. Wiadomo są one mniej płatne. Dobre Agencje Pracy, które mają doświadczenie w opiece nad osobami starszymi często organizują bezpłatne kursy języka niemieckiego, żeby poznać chociaż podstawy języka. Przyszłe opiekunki dostają wtedy materiały pomocnicze, które mogą być pomocne podczas wyjazdu. Jak już się zna język to potem zdecydowanie łatwiej opanować bardziej skomplikowane słownictwo :) więc polecam kurs- nawet dlatego, że lepsze pieniądze, łatwiej nauczyć się języka, mając podstawy.

A ile to kosztuje taki cudowny kurs . I Ile trzeba pracować, żeby odrobić ten trud agencji włożony w kształcenie opiekunki 
25 września 2018 17:15
ajpartners

Istnieje możliwość wyjazdu do Niemiec jako opiekunka osób starszych bez znajomości języka. Zdarzają się i takie zlecenia. Wiadomo są one mniej płatne. Dobre Agencje Pracy, które mają doświadczenie w opiece nad osobami starszymi często organizują bezpłatne kursy języka niemieckiego, żeby poznać chociaż podstawy języka. Przyszłe opiekunki dostają wtedy materiały pomocnicze, które mogą być pomocne podczas wyjazdu. Jak już się zna język to potem zdecydowanie łatwiej opanować bardziej skomplikowane słownictwo :) więc polecam kurs- nawet dlatego, że lepsze pieniądze, łatwiej nauczyć się języka, mając podstawy.

Co brakuje jelonkow do pracy to teraz będą uczyć 
25 września 2018 18:45 / 3 osobom podoba się ten post
Języka zaczęłam się uczyć, jak zdecydowałam się szukać takiej pracy. Pomagała mi inna opiekunka z wieloletnim stażem- chodziło mi o ćwiczenie z nią najbardziej podstawowych rzeczy- żeby nie bać się potem całkiem ust otworzyć przy Niemcach. Ale cały czas się uczę- choć trochę. W pierwszej pracy była osoba leżąca, która niewiele mówiła i wystarczyło spytać, o potrzeby, czy nie za gorące jedzenie, czy chce pić. Tyle, to można się nauczyć. Jej mężowi na kartce pisałam listę zakupów ze słownikiem. Z pielęgniarką zdarzyło się, że trzeba było coś omówić, to korzystałyśmy z tłumacza google w telefonie. Z następną pdp. na różne tematy gadałyśmy, na początku często posiłkując się telefonem. I dałyśmy radę. Kursy się przydają, ale jeśli potem trzeba je odpracować przez dłużej niż jeden wyjazd za niższą stawkę, to zdzierstwo- kolejny sposób zarabiana na opiekunkach.
26 września 2018 09:12 / 1 osobie podoba się ten post
Werska

Języka zaczęłam się uczyć, jak zdecydowałam się szukać takiej pracy. Pomagała mi inna opiekunka z wieloletnim stażem- chodziło mi o ćwiczenie z nią najbardziej podstawowych rzeczy- żeby nie bać się potem całkiem ust otworzyć przy Niemcach. Ale cały czas się uczę- choć trochę. W pierwszej pracy była osoba leżąca, która niewiele mówiła i wystarczyło spytać, o potrzeby, czy nie za gorące jedzenie, czy chce pić. Tyle, to można się nauczyć. Jej mężowi na kartce pisałam listę zakupów ze słownikiem. Z pielęgniarką zdarzyło się, że trzeba było coś omówić, to korzystałyśmy z tłumacza google w telefonie. Z następną pdp. na różne tematy gadałyśmy, na początku często posiłkując się telefonem. I dałyśmy radę. Kursy się przydają, ale jeśli potem trzeba je odpracować przez dłużej niż jeden wyjazd za niższą stawkę, to zdzierstwo- kolejny sposób zarabiana na opiekunkach.

Szkolenie powinno być darmowe. W Polsce są firmy, które doszkalają pracowników, a nas się traktuje jak skarbonkę.
26 września 2018 09:15 / 1 osobie podoba się ten post
ajpartners

Istnieje możliwość wyjazdu do Niemiec jako opiekunka osób starszych bez znajomości języka. Zdarzają się i takie zlecenia. Wiadomo są one mniej płatne. Dobre Agencje Pracy, które mają doświadczenie w opiece nad osobami starszymi często organizują bezpłatne kursy języka niemieckiego, żeby poznać chociaż podstawy języka. Przyszłe opiekunki dostają wtedy materiały pomocnicze, które mogą być pomocne podczas wyjazdu. Jak już się zna język to potem zdecydowanie łatwiej opanować bardziej skomplikowane słownictwo :) więc polecam kurs- nawet dlatego, że lepsze pieniądze, łatwiej nauczyć się języka, mając podstawy.

Co się kryje za słowem bezpłatne? Mogę zrobić kurs i po jednym wyjeździe zmienić firmę?
26 września 2018 10:28 / 1 osobie podoba się ten post
ela.p

Co się kryje za słowem bezpłatne? Mogę zrobić kurs i po jednym wyjeździe zmienić firmę? :-)

A czemu miałaby Pani od razu po jednym wyjeździe zmieniać firmę?

Jeżeli firma inwestuje w lektora, w opracowanie tematyczne i graficzne materiałów, to nie oznacza, że chce kończyć współpracę z opiekunką po jednym wyjeździe 
26 września 2018 11:07
ajpartners

A czemu miałaby Pani od razu po jednym wyjeździe zmieniać firmę?

Jeżeli firma inwestuje w lektora, w opracowanie tematyczne i graficzne materiałów, to nie oznacza, że chce kończyć współpracę z opiekunką po jednym wyjeździe :przytula:

Opiekunka nie musi po jednym wyjeździe zmieniać firmy. Ale może, jeśli współpraca jej nie odpowiada- z różnych względów?
Opracowanie materiałów jest chyba jednorazowe? Ewentualne książki i lektor- to są inwestycje firmy w lepszych pracowników. Jeśli firma robi szkolenia, to zazwyczaj zawiera jakąś umowę na "odpracowanie". Ale czy taki kurs kosztuje aż tyle, żeby jak w niektórcych firmach być związanym przez rok?
26 września 2018 12:20
Werska

Opiekunka nie musi po jednym wyjeździe zmieniać firmy. Ale może, jeśli współpraca jej nie odpowiada- z różnych względów?
Opracowanie materiałów jest chyba jednorazowe? Ewentualne książki i lektor- to są inwestycje firmy w lepszych pracowników. Jeśli firma robi szkolenia, to zazwyczaj zawiera jakąś umowę na "odpracowanie". Ale czy taki kurs kosztuje aż tyle, żeby jak w niektórcych firmach być związanym przez rok?

Nikt nikogo nie wysyła przymusowo na kurs- można samemu, prywatnie nauczyć się języka niemieckiego 
Kurs w Agencji jest intensywny- są to codzienne zajęcia z lektorem przez ok. miesiąc, dodatkowo kurs z pierwszej pomocy i moduł z różnic kulturowych z naszymi sąsiadami, żeby Panie Opiekunki czuły się trochę pewniej na obcym gruncie.Materiały szkoleniowe nie są jednorazowe, bo cały czas wprowadzamy nowe, ulepaszamy, itp.
My, zatrudniając Panie, staramy się zrobić wszystko, co możemy żeby zadowolona była Pani Opiekunka i rodzina Podopiecznego. Nie zawsze jest to łatwe, bo róże są rodziny (też nam czasem o czymś nie informują i musimy zerwać umowę) i różne są Panie.  
26 września 2018 13:46
Przymusu udziału w kursie nie ma, zwłaszcza, że dostępny jest dla osób blisko mieszkających. Zatrudniłam się przez firmę odległą od mojego miejsca zamieszkania. Na początku pewnie chętnie skorzystałabym z takich szkoleń, ale teraz szukałabym firmy, która z tego powodu nie zwiąże mnie na zbyt długo. Nie dlatego, że tak chcę zmieniać agencje, ale widzę, że taka niezależność może być korzystniejsza dla mnie.
Poza tym wydaje mi się, że od językowych ważniejsze są szkolenia dotyczące zasad opieki nad chorym, mycia, przenoszenia, itd. Bezpieczeństwa pracy- dla obu stron. Czy na waszych kursach to jest?