Co dzisiaj gotujesz na obiad ? #2

07 grudnia 2014 16:14 / 1 osobie podoba się ten post
mleczko47

Dobry makaron (wstązki takie zwiniete w gniazdka- moje ulubione)
 
Oliwa
Cebula
Czosnek
Suszony pomidor
Oliwki
Pieczarki
Zielona pietruszka
Dzisiaj dodałam żurawine.
Krewetki (dzisiaj mialam małe)
I gotujesz,smazysz a potem wszystko wymieszasz posypiesz zielenina (jak lubisz, krewetki tylko pare min. gotujesz).Ja lubie takie twardawe.
 
Ekstra robię zawsze olej do takich potraw.Kupuję malutkie paryczki (ostre) wkładam do butelki z ogonkami i zalewam oliwa z oliwy.Dodaje po pare kropel efekt murowany.Ja jadam bardzo ostro wiec doprawiam sobie na koncu jak juz wszystkim położę na talerz.Dużo wymyślam przepisów coś dodaję, ujmuję i nie wiem co mi wyjdzie.Zazwyczaj jest jadalne:)

Krewetki jak twardawe /gumiaste/, to znaczy, że zbyt długo gotowane, smażone czy duszone. 
Zależy też jakie kupimy. Bo jak już gotowane to wystarczy przelać na sitku wrzącą wodą i na patelkę chwilę wrzucić.
 
07 grudnia 2014 16:14 / 2 osobom podoba się ten post
amelka

Dodaję jeszcze jbłko pokrojone w ósemki. I dużo pieprzu. I cebuli i bardzo lubię.
Wątróbka ma dużo witaminy B. Ale też i ma dużo chemicznych substancji, bo jak wiadomo-oczyszcza organizm z toksyn.

Wątróbka nie ma chemicznych substancji, bo gdyby takowe gromadziła musiałaby się tak powiekrzyć, że nie było by miejsca na nic innego w naszym organizmie. ona wszystkie syfy wudala a gromadzi witaminy z gr.B i w rasie nasz organizm jest w potrzebie to oddaje.
07 grudnia 2014 16:19 / 3 osobom podoba się ten post
anerik

Wątróbka nie ma chemicznych substancji, bo gdyby takowe gromadziła musiałaby się tak powiekrzyć, że nie było by miejsca na nic innego w naszym organizmie. ona wszystkie syfy wudala a gromadzi witaminy z gr.B i w rasie nasz organizm jest w potrzebie to oddaje.

Naturalnie, że syfy wydala, ale to cały proces, który trwa i wymaga czasu.
I własnie ten czas, w którym chemia pozostaje w wątrobie mam na myśli.
Bo jak kura głowy nie ma, to wszystkie czynności życiowe ustają. Także wątroba zaprzestaje pozbywania się toksyn ;-))
Ja nie napisałam, że to dozgonny magazyn toksyn  )
07 grudnia 2014 16:40 / 2 osobom podoba się ten post
amelka

Naturalnie, że syfy wydala, ale to cały proces, który trwa i wymaga czasu.
I własnie ten czas, w którym chemia pozostaje w wątrobie mam na myśli.
Bo jak kura głowy nie ma, to wszystkie czynności życiowe ustają. Także wątroba zaprzestaje pozbywania się toksyn ;-))
Ja nie napisałam, że to dozgonny magazyn toksyn  :-))

Tak czy inaczej wątróbka jest zdrowa wtedy gdy i kurka jest zdrowa.
 Ja uwielbiam wątróbkę w każdej postaci, a w domu to robię sobie pastę z wąróbek indyczych, duszę na patelni z czosnkiem, cebulką, jabłkiem a potem miksuję do tego jest najleprze masło klarowane, można też dodać marchewkę., papryczki ostre i przyprawić wedle uznania.
07 grudnia 2014 16:50 / 1 osobie podoba się ten post
anerik

Tak czy inaczej wątróbka jest zdrowa wtedy gdy i kurka jest zdrowa.
 Ja uwielbiam wątróbkę w każdej postaci, a w domu to robię sobie pastę z wąróbek indyczych, duszę na patelni z czosnkiem, cebulką, jabłkiem a potem miksuję do tego jest najleprze masło klarowane, można też dodać marchewkę., papryczki ostre i przyprawić wedle uznania.

Tak czy inaczej też lubię i jadam wątróbkę. Najlepiej smażoną z cebula i jabłkiem na oleju rzepakowym albo tylko zagotowaną, wyjętą z wody i posypaną solą.
Aczkolwiek niezbyt często to robię z uwagi na to, że obok witamin z grupy B zawiera także toksyny.
07 grudnia 2014 17:33 / 1 osobie podoba się ten post
Wszystko  co jadamy zawiera toksyny, ale nasza kochana zdrowa wątroba na pewno sobie poradzi.
 
A to co ja jadam na obiadzik np.Zdjęcie
Zdjęcie
Zdjęcie
07 grudnia 2014 18:35 / 2 osobom podoba się ten post
Mój obiad,choć zapowiadał się nieżle to został schrzaniony i przez złośliwość pdp nerwowo zjedzony. Robiąć ten obiad zamknęła się w kuchni więc strach pomyśleć to tam robiła hi,hi,ale makaron przesoliła i rozgotowała,a gotowała w takiej ilości wody,że połowa wystawała nad powierzchnię,udka miały być smażone a były....nie wiem jakie,do tego brukselka obrana do granic możliwośi w tłuściutkim sosiku,a właściwie w zupie tłustej,bo pływała hahahh. Jak już ten obiad był gotowy,drzwi do kuchni się otworzyły,wyszła z nich pdp i powiedziałą,że fertig. Poszłam po talerze,a ona złapała te udka i powiedziała,że teraz będziemy je sobie obierać hahahahahahah. Zapytałam co będziemy robić,bo myślałam że sie przesłyszałam,no obierać. Ale po co???? Tylko ona to wie. Swoje udko nałożyłam bez obierania,makaronu troszkę i 5 brukselek odcedzonych z sosu i niestety skończyłam jeść głodna. Pdp szybko pozostałe udka szt 2 schowała na jutro:))))))
07 grudnia 2014 18:39
U mnie dzis ziemniaki z maslem, paluszki rybne i ogorki konserwowe. Bylo dobre
07 grudnia 2014 18:43 / 3 osobom podoba się ten post
anerik

Wszystko  co jadamy zawiera toksyny, ale nasza kochana zdrowa wątroba na pewno sobie poradzi.
 
A to co ja jadam na obiadzik np.Zdjęcie
Zdjęcie
Zdjęcie

Zdradzisz mi co to jest na talerzu nr 1 ? toto takie blado różowate ? -:))))
07 grudnia 2014 18:47 / 2 osobom podoba się ten post
Właśnie miałam zapytać o talerz nr 2 i nr 3,a jestem tak niedojedzona,że zjadłabym to wszystko z talerzami razem .:))))
07 grudnia 2014 18:51 / 1 osobie podoba się ten post
anerik

Wszystko  co jadamy zawiera toksyny, ale nasza kochana zdrowa wątroba na pewno sobie poradzi.
 
A to co ja jadam na obiadzik np.Zdjęcie
Zdjęcie
Zdjęcie

Na ten środkowy obiad chętnie bym się wprosiła ;). To polędwica?
07 grudnia 2014 18:54 / 2 osobom podoba się ten post
ivanilia40

Właśnie miałam zapytać o talerz nr 2 i nr 3,a jestem tak niedojedzona,że zjadłabym to wszystko z talerzami razem .:))))

Ivanilka, zareklamuj swoją pdp jako najlepsze i najskuteczniejsze spa odchudzające, może znajdą się chętni i jeszcze zapłacą za pobyt ;)?
 
07 grudnia 2014 18:55
salazar

Na ten środkowy obiad chętnie bym się wprosiła ;). To polędwica?

Hahahah widzę,że nie ja jedna tu głodna jestem :)))))
07 grudnia 2014 18:56 / 3 osobom podoba się ten post
salazar

Ivanilka, zareklamuj swoją pdp jako najlepsze i najskuteczniejsze spa odchudzające, może znajdą się chętni i jeszcze zapłacą za pobyt ;)?
 

Tu byłoby cudowne miejsce,gdyby pdp odpuściła kuchnię. Ja bym jej ugotowała wszystko co by zechciała,ale osobiście,bo ona już nie kuma o co kaman w gotowaniu :)
07 grudnia 2014 18:58 / 2 osobom podoba się ten post
ivanilia40

Hahahah widzę,że nie ja jedna tu głodna jestem :)))))

Nie głodna nie jestem, powiedziałabym nawet, że wręcz przeciwnie ;), ale takie różowe, najlepiej lekko krwiste mięsko, ziemniaki w łupinach i sałatę to zawsze :D! 
To łakomstwo, niestety ;(.