Właśnie miałam zapytać o talerz nr 2 i nr 3,a jestem tak niedojedzona,że zjadłabym to wszystko z talerzami razem .:))))
Właśnie miałam zapytać o talerz nr 2 i nr 3,a jestem tak niedojedzona,że zjadłabym to wszystko z talerzami razem .:))))
To była mięciutka jagniecina
Y
jagnięciny nie jem.Nie jem i już. Pracowałam długo w arabskiej rodzinie a tam wiadomo jagnięcina częstym daniem.Nie jadłam.
To była mięciutka jagniecina
Y
To była mięciutka jagniecina
Y
jagnięciny nie jem.Nie jem i już. Pracowałam długo w arabskiej rodzinie a tam wiadomo jagnięcina częstym daniem.Nie jadłam.
Śliczne, ale my wiemy, jak owieczka wygląda.
Cielątko też jest piękne i nawet różowy prosiaczek ma swój urok.. A żółciutkie kurczątko i kaczątko to już w ogóle szloch ze wzruszenia :D.
a króliczek to nie? Też piękny,taki milusi....A'propos królika,moja pdp kupiła dwie ćwiartki biedaczka,mam nadzieję,ze mnie tym nie nakarmi...
Ojej... Idę stąd!
a ja za toba weszlam z ciekawosci-co gotujesz o tej porze-ha,ha,ha,
No tak...gotuję po nocach,żeby mnie rodzinka nie objadla.....
Ciekawe,czy przyjadą do nas po prowiant na wczasy ....? ;)))))))
Basia, w słoikach sobie zażyczą :D. Zacznij już pasteryzować ;).
buhahahahahahahahaha--strach pisac Basia twierdzi ze czytaja- ;) ;) ;)