Składki ZUS

05 grudnia 2014 19:37 / 2 osobom podoba się ten post
Z pracy nauczycieli też sa pieniadze w budżecie bo to oni kształcą tych,ktorzy potem ten budżet budują
05 grudnia 2014 20:09
doda1961

Dziwny tok myslenia!
Nauczyciele, policjanci, podobnie jak wszyscy inni zjadacze chleba, płacą podatek od dochodów, płacą podatek Vat od nabytych produktów ( jedzenie i wszystko co do zycia potrzebne, niewyłączając świadczen typu czynsz itd... ), więc również mają swój udział w budżecie, z którego potem dostają wynagrodzenia. Czy Twoim zdaniem Policja powinna być prywatna i prowadzić samodzielną działalność gospodarczą? Czy nauczyciele powinni otwierać prywatne, płatne szkoły na analogicznych zasadach? Czy wsie i miasta powinny byc wieczorem i w nocy spowite w ciemnościach, bo krasnoludki nie będą płaciły za zuzycie prądu? Bardzo dziwny tok myslenia.

No nie dziwny tok! Np. pracownik fabryki telewizorów wypracowuje dochód kiedy towar jest sprzedany/ Im więcej się sprzeda tym wiecej zarobią producenci. A nauczyciel w szkole publicznej nie zarobi bo niczego nie sprzeda a nauka jest bezpłatna. I wynagrodzenia są pokrywane przez budzet. Budzet też niczego nie wypracowuje.
 
Nie uważam że policja powinna być prywatna. Uważam że powinno się w Polsce rozwinąć produkcję. A kiedy mamy tylko budżetówkę to z próżnego i Salomon nie naleje!
05 grudnia 2014 20:22 / 4 osobom podoba się ten post
Idąc Twoim tokiem myslenia, to pozamykać szkoły, nauczyciele na bruk bo niczego nie produkują, policja na bruk, bo to darmozjady, sami sie obronimy przed złodziejami i mordercami, szkoły tylko dla bogatych, reszta niech się podpisuje trzema krzyzykami :)))))))))))))) Jaja jakies sobie robisz, ale jesli na prawdę tak myslisz, to chyba nalezy Ci współczuć :))))))))
05 grudnia 2014 20:31 / 3 osobom podoba się ten post
MeryKy

No nie dziwny tok! Np. pracownik fabryki telewizorów wypracowuje dochód kiedy towar jest sprzedany/ Im więcej się sprzeda tym wiecej zarobią producenci. A nauczyciel w szkole publicznej nie zarobi bo niczego nie sprzeda a nauka jest bezpłatna. I wynagrodzenia są pokrywane przez budzet. Budzet też niczego nie wypracowuje.
 
Nie uważam że policja powinna być prywatna. Uważam że powinno się w Polsce rozwinąć produkcję. A kiedy mamy tylko budżetówkę to z próżnego i Salomon nie naleje!

Dodajmy do tego wielkie  zagraniczne koncerny handlowe, które mają maksymalne zniżki podatkowe w naszym kraju, zatrudniają biednych Polakó po najniższej krajowej, szczycąc się, że tworzą miliony miejsc pracy
05 grudnia 2014 20:32 / 1 osobie podoba się ten post
doda1961

Idąc Twoim tokiem myslenia, to pozamykać szkoły, nauczyciele na bruk bo niczego nie produkują, policja na bruk, bo to darmozjady, sami sie obronimy przed złodziejami i mordercami, szkoły tylko dla bogatych, reszta niech się podpisuje trzema krzyzykami :)))))))))))))) Jaja jakies sobie robisz, ale jesli na prawdę tak myslisz, to chyba nalezy Ci współczuć :))))))))

 
Hej! Przywołuje do porzadku :)))) Było o Zus-ie!!!!! Skąd tam wpadaja pieniądze i zeby nie zbankrutował ???? Jeżeli tam tylko pieniądze z budżetu beda wpadać nie wypracowane w produkcji to nigdy nie będzie dobrze, czy tak trudno przeczytac poprzednie posty?

I właśnie dlatego, że u nas tak jest siedzimy w Dojczlandii zamiast przy naszych seniorach, bo na ogół są biedni jak myszy kościelne.
05 grudnia 2014 20:36
:)))))))))))))
05 grudnia 2014 20:38 / 4 osobom podoba się ten post
MeryKy

 
Hej! Przywołuje do porzadku :)))) Było o Zus-ie!!!!! Skąd tam wpadaja pieniądze i zeby nie zbankrutował ???? Jeżeli tam tylko pieniądze z budżetu beda wpadać nie wypracowane w produkcji to nigdy nie będzie dobrze, czy tak trudno przeczytac poprzednie posty?

I właśnie dlatego, że u nas tak jest siedzimy w Dojczlandii zamiast przy naszych seniorach, bo na ogół są biedni jak myszy kościelne.

...produkowac nie trzeba bo  Chińczycy nam wszystko za grosze wyprodukują,im kabzę nabijamy...
05 grudnia 2014 21:18 / 3 osobom podoba się ten post
MeryKy

Takie obliczenia nie prowadzą do niczego. Bo nie od wszystkich pracujących odprowadzane są składki. Najwięcej pracujacych w Polsce to funkcjonariusze państwowi a od nich sie nie odprowadza żadnych składek. M.in. Policja, sądownictwo, nauczyciele itd. itp. A z próznego to nawet Salomon nie naleje!

...o ludzie trzymojta mnie sto bo jeden ni mo co !
05 grudnia 2014 22:54 / 4 osobom podoba się ten post
Krystynkaa

...o ludzie trzymojta mnie sto bo jeden ni mo co !

ja prawie dwie godziny szukałam mojej szczęki co to mi wypadła po przeczytaniu tego postu wyżej , rozdziawiłam ci ja buźkę ze zdumienia  :))))))))) i szczena nie dość , że mi opadła to jeszcze wypadła .
06 grudnia 2014 00:49 / 1 osobie podoba się ten post
doda1961

:)))))))))))))

Ja się poddałam.
06 grudnia 2014 07:01
Krystynkaa

...o ludzie trzymojta mnie sto bo jeden ni mo co !

 
Na to żeby zrozumieć że przerost administracji nie prowadzi do niczego dobrego i nie napełni ani kasy państwowej ani zusowskiej trzeba jednak choć odrobinkę wykształcenia. Nie wiem co w tym wypadku robili nauczyciele? Akurat to mnie nie śmieszy że mamy w Polsce tak wykształcone społeczeństwo. Może jednak dla niektórych jedynym rozwiazaniem byłyby szkoły prywatne?
06 grudnia 2014 07:45 / 1 osobie podoba się ten post
MeryKy

Takie obliczenia nie prowadzą do niczego. Bo nie od wszystkich pracujących odprowadzane są składki. Najwięcej pracujacych w Polsce to funkcjonariusze państwowi a od nich sie nie odprowadza żadnych składek. M.in. Policja, sądownictwo, nauczyciele itd. itp. A z próznego to nawet Salomon nie naleje!

warto przeczytać - prosze :) nie mogę wciąz szukać mojej szczęki co to mi wypada :))))) jak gębusie otworzę ze zdumienia 
 
 
Kto ma obowiązek płacenia składek na ubezpieczenia emerytalne:
 
• pracownicy (z wyłączeniem prokuratorów), także pracujący na umowę zlecenie, umowę agencyjną czy umowę o dzieło
 
• osoby wykonujące pracę nakładczą,
 
• członkowie rolniczych spółdzielni produkcyjnych i spółdzielni kółek rolniczych lub innej spółdzielni zajmującej się produkcją rolną, którzy wykonują pracę na rzecz spółdzielni na innej
 
podstawie niż stosunek pracy lub wytwarzają na jej rzecz produkty rolne w prowadzonym przez siebie gospodarstwie, a także inne osoby, które wykonują pracę w spółdzielni lub
 
gospodarstwie rolnym spółdzielni na innej podstawie niż stosunek pracy, niebędące jej członkami i wynagradzane według zasad obowiązujących członków spółdzielni, w tym kandydatów na członka spółdzielni,
 
• osoby wykonujące pracę na podstawie umowy agencyjnej lub umowy zlecenia albo innej umowy o świadczenia usług na zlecenie,
 
• osoby prowadzące pozarolniczą działalność i osoby z nimi współpracujące (dotyczy osób prowadzących działalność na podstawie przepisów o działalności gospodarczej lub innych przepisów szczególnych, twórców i artystów, osoby prowadzącą działalność w zakresie wolnego zawodu, wspólnicy spółki z ograniczoną odpowiedzialnością oraz wspólnicy spółki jawnej, komandytowej lub partnerskiej, osoby prowadzącą niepubliczną szkołę, placówkę lub ich zespół, na podstawie przepisów o systemie oświaty.
 
• posłowie i senatorowie pobierający uposażenie oraz posłowie do Parlamentu Europejskiego,
 
• osoby pobierające stypendium sportowe (z wyjątkiem osób uczących się lub studiujących, jeżeli nie podlegają ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym z innego tytułu),
 
• pobierający stypendium słuchacze Krajowej Szkoły Administracji Publicznej,
 
• osoby wykonujące odpłatnie pracę na podstawie skierowania do pracy,
 
• osoby pobierające zasiłek dla bezrobotnych, świadczenie integracyjne lub stypendium w okresie odbywania szkolenia, stażu lub przygotowania zawodowego dorosłych, na które zostały skierowane przez urząd pracy,
 
• osoby pobierające stypendium w okresie odbywania stażu lub przygotowania zawodowego w miejscu pracy, na które zostały skierowane przez inne podmioty niż urząd pracy,
 
• osoby pobierające stypendium na podstawie przepisów o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy w okresie odbywania studiów podyplomowych i niepozostawania w zatrudnieniu,
 
• duchowni, a w tym także członkowie zakonów męskich i żeńskich Kościoła katolickiego, innych kościołów i związków wyznaniowych, z wyjątkiem alumnów seminariów duchownych, nowicjuszów, postulantów i juniorystów, którzy nie ukończyli 25. roku życia,
 
• osoby, które są żołnierzami niezawodowymi pełniącymi czynną służbę wojskową (w tym żołnierze pełniący okresową służbę wojskową), z wyłączeniem żołnierzy pełniących służbę kandydacką,
 
• osoby odbywające służbę zastępczą,
 
• funkcjonariusze Służby Celnej,
 
• osoby pobierające zasiłek macierzyński albo zasiłek w wysokości zasiłku macierzyńskiego,
 
• osoby przebywając na urlopie wychowawczym,
 
• osoby pobierające świadczenie socjalne wypłacane w okresie urlopu oraz osoby pobierające zasiłek socjalny wypłacany na czas przekwalifikowania zawodowego i poszukiwania nowego zatrudnienia, a także osoby pobierające wynagrodzenie przysługujące w okresie korzystania ze świadczenia górniczego albo w okresie korzystania ze stypendium, na przekwalifikowanie, wynikające z odrębnych przepisów lub układów zbiorowych pracy,
 
• osoby pobierające świadczenie szkoleniowe wypłacane po ustaniu zatrudnienia,
 
• osoby rezygnujące z zatrudnienia w związku z koniecznością sprawowania bezpośredniej, osobistej opieki nad długotrwale lub ciężko chorym członkiem rodziny oraz wspólnie niezamieszkującymi matką, ojcem lub rodzeństwem, za które ośrodek pomocy społecznej opłaca składkę
 
• osoby pobierające świadczenie pielęgnacyjne.  "
 
 
06 grudnia 2014 08:13 / 3 osobom podoba się ten post
Aniak,wg mnie Meryk chodzi o to,że składki odprowadzane od pensji urzędników,nauczycieli,funkcjonarjuszy...itd. pochodzą z wtórnego podziału budżetu kraju,że nie są wypracowane realnie.
Pracownik produkcyjny wytwarza konkretną rzecz,która ma wartość materialną,jest sprzedawana,przynosi dochód,napędza gospodarkę.Tacy właśnie ludzie wypracowują budżet kraju.Pieniądze te trafiają do wspólnego wora,gdzie są potem dzielone na m.inn. dochody dla pracowników nieprodukcyjnych.
Dlatego właśnie im bardziej gospodarka kraju zwalnia,produkcja maleje,tym jest gorzej-bo jest mniej pieniędzy w państwowej kasie.
06 grudnia 2014 08:41
Impala

Aniak,wg mnie Meryk chodzi o to,że składki odprowadzane od pensji urzędników,nauczycieli,funkcjonarjuszy...itd. pochodzą z wtórnego podziału budżetu kraju,że nie są wypracowane realnie.
Pracownik produkcyjny wytwarza konkretną rzecz,która ma wartość materialną,jest sprzedawana,przynosi dochód,napędza gospodarkę.Tacy właśnie ludzie wypracowują budżet kraju.Pieniądze te trafiają do wspólnego wora,gdzie są potem dzielone na m.inn. dochody dla pracowników nieprodukcyjnych.
Dlatego właśnie im bardziej gospodarka kraju zwalnia,produkcja maleje,tym jest gorzej-bo jest mniej pieniędzy w państwowej kasie.

takie proste zdanie a dokładne  :"  pracownicy sfery budżetowej nie wnosża do budżetu państwa poprzez swoją pracę wymiernych w złotówkach wartości materialnych z wyłączeniem obowiązkowych składek na ubezpieczenia społeczne oraz podatków płaconych bezpośrednio jak i pośrednio " chyba nie wymaga aż doktoratu z ekonomii :)))) a jasno określa , że piszący to zdanie ma minimalne pojęcie o tym jak funkcjonuje budżet państwa i państwowy system ubezpieczeń społecznych .
06 grudnia 2014 08:51
Impala

Aniak,wg mnie Meryk chodzi o to,że składki odprowadzane od pensji urzędników,nauczycieli,funkcjonarjuszy...itd. pochodzą z wtórnego podziału budżetu kraju,że nie są wypracowane realnie.
Pracownik produkcyjny wytwarza konkretną rzecz,która ma wartość materialną,jest sprzedawana,przynosi dochód,napędza gospodarkę.Tacy właśnie ludzie wypracowują budżet kraju.Pieniądze te trafiają do wspólnego wora,gdzie są potem dzielone na m.inn. dochody dla pracowników nieprodukcyjnych.
Dlatego właśnie im bardziej gospodarka kraju zwalnia,produkcja maleje,tym jest gorzej-bo jest mniej pieniędzy w państwowej kasie.

Brawo! Nareszcie ktoś kto wie kto do Zusu odprowadza realne składki :)