Tak sobie myślę ile wspaniałych Kobietek tu poznałam i wierzyć się nie chce ....
Serduszko, Tina, nasza mała Wiedźma - też już w Pl urzędująca, Joasia, Basieńki - wszystkie!!!, Scarlet, Impala... kurde pamięć mi szwankuje ....
siedzę właśnie na fotelu z drinkiem w ręku i wzięło mnie na wyznania ....
Jesteście wspaniałe, jesteście Aniołami !!!!!!!!!!
Tyle czasu minęło mi w pracy Opiekunki osoby starszej ... Tyle czasu wyjeżdżałam zostawiając moje Skrzaty i Orzełka .... Tyle czasu...dni...godzin...minut spędziłam w De oddając swe serce, swe siły i pomoc, tym którzy mej pomocy potrzebowali .... Tyle czasu mogłam dzielić się z Wami kochane moimi uczuciami, radością, smutkiem, tęskontą i zdobywaną wiedzą i doświadczeniem ... Pracując jako opiekunka poznałam wspaniałe , niesamowicie mądre, ciepłe kobietki , które swą niesamowitą siłą, wytrawłością, stają się Aniołami ....wielu samotnych, opuszczonych ale także ukochanych, z troską ściskanych starszych osób... DZIĘKUJĘ WAM Z CAŁEGO SERCA !!!!!!!!!!!!!!!! to w De poznałam moją ukochaną - teraz już nie wstydzę się tak powiedzieć ... - Omi ....choć była mi obcą osobą...choć wkurzała mnie nieraz...choć nieraz byłam zła...choć nieraz krzyczałam z bólu w sercu ...byłam z nią a Ona była ze mną .... i "prawie" przy mnie odeszła... chłopaki - Synowie Omi choć minęło już trochę nadal do mnie piszą , tęsknią i zapraszają ... Byłam w różnych miejscach ... Spotakłam wielu dobrych i mniej dobrych ludzi ....ale nadal pozostałam Wiesiulą !!!!!!!!!!!!!!!!!! zapłaciłam swoją ceną pracy za granicą, zapłaciłam mocno .... zapłaciłam głęboką depresją, dlatego bardzo głośno chcę Wam powiedzieć jak wspaniałą przyjaciółką jest nasza Joasia - ASIULKA MOJA KOCHANA DZIĘKUJĘ CI KOCHANIE !!!!!!!!!!!!! ZA KAŻDE DOBRE SŁOWO, ZA KAŻDĄ CHWILĘ ROZMOWY I CAŁE MORZE DOBRYCH FLUIDÓW !!!!!!! W KAŻDEJ CHWILI BYŁAŚ MOIM OPARCIEM !!!!!!!!!!! A dzisiaj moje kochane mogę powiedzieć, że na tą chwilę zamykam rozdział opiekunki i otwieram nowy ....dostałam pracę w swoim miasteczku - wracam do pracy za biurkiem , do papierów, do różnych zawirowań pracy z klientami, handlowcami, szefami itd... długo to trwało ...ale się udało !!!!!!!!!!!! w pierwszej chwili prawie zwariowałam z radości, tańczyłam, skakałam , krzyczałam ze szczęścia ... choć nadal nie dowierzałam....dopiero przysłowiowy papier w ręku pozwolił mi uwierzyć ... i wtedy patrząc w oczy mojego Orzełka rozpłakałam się mówiąc , że walizka idzie do piwnicy bo ja jej nie muszę pakować .... Jestem bardzo szczęśliwa, widzę ogromną radość moich dzieci - Skrzaty odtańczyły wsþolny taniec radości , widzę radość mojego Orła, który tylko jak to On uśmiecha się czule pod nosem i przytula mnie gorąco ... Chcę Wam wszystkim gorąco podziękować za to, że byłyście ze mna, że w każdej chcwili mogłam na naszym forum szukać wsparcia, dobrego słowa, fachowej pomocy oraz kiedy było trzeba z serca płynącego opieprdantusa ... Margolcia, Mozah, Mleczko, Andrea....i wiele inych cudownych dziewczyn DZIĘKUJĘ !!!!!!!!!!!!!!
A ja to co? Życzę wszystkiego dobrego i samych sukcesów w nowej pracy! Moderator
ŻYCZĘ WAM KOCHANE W NOWYM ROKU WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO , SPEŁNIENIA NAJSKRYTSZYCH MARZEŃ, KAŻDEGO DNIA PEŁNEGO MIŁOŚCI I UŚMIECHÓW !!! Wasza Wiesiula