Amelko! Najlepiej wsiąść w samolot i przekonać się na Majorce co to takiego.Byłam, polecam. A tak swoją drogą to zaletą hiszpańskiej kuchni jest właśnie duża ilość warzyw. Mniam! Choć chorizo to akurat kiełbasa.

Amelko! Najlepiej wsiąść w samolot i przekonać się na Majorce co to takiego.Byłam, polecam. A tak swoją drogą to zaletą hiszpańskiej kuchni jest właśnie duża ilość warzyw. Mniam! Choć chorizo to akurat kiełbasa.
Amelko! Najlepiej wsiąść w samolot i przekonać się na Majorce co to takiego.Byłam, polecam. A tak swoją drogą to zaletą hiszpańskiej kuchni jest właśnie duża ilość warzyw. Mniam! Choć chorizo to akurat kiełbasa.
Oj, to prawda. Szukam teraz przepisu na karczochy.
Alinko, teraz nie moge. Musze Dziadzi pilnowac. :-))
Oj Ty szczęsciaro! U Ciebie już pewno wiosna.
Wiosna, to tutaj jest całą zimę. Mandarynki wiszą na drzewach, krzewy kwitną. Pogoda jest zmienna, ale jak jest słońce, to można się opalać. No jest fajnie, co tu gadać.
No tak, zapomniałam. Na pierwszym miejscu obowiązek. A ja tak sobie patrzę na last minute do Tunezji na początku marca. Oj kusi mnie kusi ale w życiu trzeba być twardym, nie miętkim i nie polecę bo inaczej to swojego planu o spokojnej starości nie zrealizuję i jeszcze jako sędziwa babcia o lasce będę do opieki jeździć.
Ja jestem niedaleko Morza Północnego i prawie przez całą zimę jak nie pada deszcz to wieje, ewentualnie pada deszcz ze śniegiem i jest błoto. Można w depresję podapaść tak, że tylko powzdychać mogę czytając Twojego posta. Opalaj się, korzystaj, niech Ci wszystkie sąsiadki i wredne krewne ( jeśli takie masz) zazdroszczą, że masz taką super pracę.
Oj, to prawda. Szukam teraz przepisu na karczochy.
Margaritko! Nic oryginalnego. Chcę kupić mieszkanie, a to które mam ponieważ jest w centrum przeznaczyć na wynajem studentom. Mogę dostać całkiem przyzwoity grosz co w połączeniu z emeryturą ( niezbyt dużą), którą mam wypracowaną powinno dać może nie jakieś ogromne pieniądze ale umozliwić w miarę normalne życie. Gdybym była młodsza to kupiłabym dwa ale niestety już raczej nie zdążę. Jestem trochę leciwa i jeśli zapracuję na jedno to i tak będzie dobrze. Oby mi tylko starczyło samozaparcia i zdrowie pozwoliło.
Karczochy to przerost formy nad treścią ;).
Formę mają ładną , a o treści jeszcze się nie wypowiem. Z opisów wynika, że mają dużo zalet . A co mi szkodzi spróbować przyrządzić karczochy? Ja lubię takie zajęcia.
Margaritko! Nic oryginalnego. Chcę kupić mieszkanie, a to które mam ponieważ jest w centrum przeznaczyć na wynajem studentom. Mogę dostać całkiem przyzwoity grosz co w połączeniu z emeryturą ( niezbyt dużą), którą mam wypracowaną powinno dać może nie jakieś ogromne pieniądze ale umozliwić w miarę normalne życie. Gdybym była młodsza to kupiłabym dwa ale niestety już raczej nie zdążę. Jestem trochę leciwa i jeśli zapracuję na jedno to i tak będzie dobrze. Oby mi tylko starczyło samozaparcia i zdrowie pozwoliło.