Opiekunka w Niemczech - słaby lub podstawowy poziom języka

10 sierpnia 2014 18:57
Hmmmm...Widzę "Wiadomości" w prawym górnym rogu,ale nie widzę opcji,by napisać nową wiadomość prywatną.....

Myślałam,że trzeba kliknąć na profil osoby,do której chce się napisać...ale też nie zauważyłam tam nic takiego...

Może nam ktoś pomoże...?
10 sierpnia 2014 19:01 / 5 osobom podoba się ten post
ivanilia40

Na pewno panie ze słabą znajomością języka nadrabiają innymi rzeczami,jak np: prasowanie dla calej rodziny,albo mycie okien raz w miesiacu,chyba się juz tak przyjeło u tych pań.

Ivanilka , trzy lata temu wyjechałam z niewielką znajomością języka , zdania , jeśli już to budowałam proste . Prasowałam tylko Pdp- ej , okna myłam jak były b. brudne , nie nadskakiwałam nikomu - byłam sobą ..... a PDP- ną i jej rodziną dwa i pół roku , gdyby nie to , że Wielka Agencja nie dała mi podwyżki - byłabym tam do końca .......Przed ok. trzema tygodniami rodzina PDP- zadzwoniła do mnie , że moja Babciunia zmarła mimo , że nie dotrzymałam słowa jakie im dałam - dziękowali mi za to co robiłam i jaka byłam . Nie będę pisała wszystkiego  co mówili , bo powiecie , że się przechwalam...... Nie zawsze trzeba być nadskakującym nadgorliwcem , żeby Cię ktoś polubił , jestem jaka jestem , nie podlizuję się , nie wchodzę nikomu z palcem w d.....ę .... Sukces : PIERWSZY raz nie zgadzam się z Twoim postem........ ale to nie znaczy , że Cię przestałam kochać - to tylko dyskusja :))))
10 sierpnia 2014 19:02 / 1 osobie podoba się ten post
basiaim

Hmmmm...Widzę "Wiadomości" w prawym górnym rogu,ale nie widzę opcji,by napisać nową wiadomość prywatną.....

Myślałam,że trzeba kliknąć na profil osoby,do której chce się napisać...ale też nie zauważyłam tam nic takiego...

Może nam ktoś pomoże...?

w profilu napisac kontakt( e-meil) .Potem musicie sie zaprzyjaznic aby  e-meil byl widoczny dla Was i ....wiooooo .
10 sierpnia 2014 19:05
Zosia_samosia Dziękuję
10 sierpnia 2014 19:14 / 5 osobom podoba się ten post
ivanilia40

Na pewno panie ze słabą znajomością języka nadrabiają innymi rzeczami,jak np: prasowanie dla calej rodziny,albo mycie okien raz w miesiacu,chyba się juz tak przyjeło u tych pań.

No coz....nie zupelnie masz racje w tej mierze. Posluguje sie angielskim biegle a niemiecki -mocno kuleje. Przyczyna glowna- nie lubie tego jezyka. Duzo posluguje sie angielskim z rodzinami,szpital,apteka itp... A wlasnie Panie ktore spotkalam Panie  mowiace biegle i one  sluzyly jako pomoc domowa dla rodzin(jaka byla zdziwiona i z pretensja do rodziny przy mnie ze ja nie bede gotowac obiadu dla syna i to na okreslona godzine :)))))Dostalam takie  dobre od rodziny pozniej referencje az milo. Inna sluzyla jako ogrodnik i kosiarka ogrodowa a liscie zbierala na kolanach - tez lepszy niemiecki od mojego.  Wiec to chyba charakter.I tez slyszalam ten swietny niemiecki!!!!! kursow na opiekuna by w tym jezyku jedna z druga nie zrobila. Wiec chwalmy sie dalej znajomoscia jezyka niemieckiego.Kto to zweryfikuje  a jak na samopoczucie i dowartosciowanie wplywa no nie?
10 sierpnia 2014 19:21 / 3 osobom podoba się ten post
Maura

No coz....nie zupelnie masz racje w tej mierze. Posluguje sie angielskim biegle a niemiecki -mocno kuleje. Przyczyna glowna- nie lubie tego jezyka. Duzo posluguje sie angielskim z rodzinami,szpital,apteka itp... A wlasnie Panie ktore spotkalam Panie  mowiace biegle i one  sluzyly jako pomoc domowa dla rodzin(jaka byla zdziwiona i z pretensja do rodziny przy mnie ze ja nie bede gotowac obiadu dla syna i to na okreslona godzine :)))))Dostalam takie  dobre od rodziny pozniej referencje az milo. Inna sluzyla jako ogrodnik i kosiarka ogrodowa a liscie zbierala na kolanach - tez lepszy niemiecki od mojego.  Wiec to chyba charakter.I tez slyszalam ten swietny niemiecki!!!!! kursow na opiekuna by w tym jezyku jedna z druga nie zrobila. Wiec chwalmy sie dalej znajomoscia jezyka niemieckiego.Kto to zweryfikuje  a jak na samopoczucie i dowartosciowanie wplywa no nie?

Maura podoba mi sie to co piszesz,moj niemiecki kuleje ale wszedzie sie dogadam pod warunkiem ze mowi sie do mnie wolno a nie leci jak pospiech.Raz sie przejechalam na nadrabianiu brakow jezykowych i co i nawet mi nie podziekowano wiec teraz pracuje najlepiej jak potrafie,ale walcze o swoje i nie bede robila za sprzataczke czy ogrodnika,chyba ze mam ochote cos zrobic,ale Bron mnie Bog gdyby mi ktos kazal
10 sierpnia 2014 19:26 / 3 osobom podoba się ten post
siwa

Maura podoba mi sie to co piszesz,moj niemiecki kuleje ale wszedzie sie dogadam pod warunkiem ze mowi sie do mnie wolno a nie leci jak pospiech.Raz sie przejechalam na nadrabianiu brakow jezykowych i co i nawet mi nie podziekowano wiec teraz pracuje najlepiej jak potrafie,ale walcze o swoje i nie bede robila za sprzataczke czy ogrodnika,chyba ze mam ochote cos zrobic,ale Bron mnie Bog gdyby mi ktos kazal

Lata stalej emigracji i koniecznosc obcowania tam z Polakami choc staralam sie od nich jak od zarazy uciekac. I to naprawde przykre bylo. A tutaj w busach - stale ten sam temat....moj niemiecki taki wspanialy a zmienniczka nawet marchewki nie kupi. A jaka opiekunka do doopy....ja jestem wielka :))))
10 sierpnia 2014 19:29 / 2 osobom podoba się ten post
Maura

Lata stalej emigracji i koniecznosc obcowania tam z Polakami choc staralam sie od nich jak od zarazy uciekac. I to naprawde przykre bylo. A tutaj w busach - stale ten sam temat....moj niemiecki taki wspanialy a zmienniczka nawet marchewki nie kupi. A jaka opiekunka do doopy....ja jestem wielka :))))

wyobraz sobie wiec jak takowe dyskusje w busie zostaja uciete tym ze ja mowie ze jestem rowniez opiekunem.To fantazja pania podpowiada ze pewnie musze byc po germanistyce ha ha
10 sierpnia 2014 19:32
ORIM

wyobraz sobie wiec jak takowe dyskusje w busie zostaja uciete tym ze ja mowie ze jestem rowniez opiekunem.To fantazja pania podpowiada ze pewnie musze byc po germanistyce ha ha

no i widzisz znowu plus dla Ciebie
10 sierpnia 2014 19:33 / 2 osobom podoba się ten post
Maura

Lata stalej emigracji i koniecznosc obcowania tam z Polakami choc staralam sie od nich jak od zarazy uciekac. I to naprawde przykre bylo. A tutaj w busach - stale ten sam temat....moj niemiecki taki wspanialy a zmienniczka nawet marchewki nie kupi. A jaka opiekunka do doopy....ja jestem wielka :))))

Już Cię lubię . Też nie lubię przechgwalanek :))))))..... Każdy z nas zaczynał i nie wszyscy od pierwszego dnia zasuwali płynnie .... uwierzę tylko , że płynnie mówił(li) y ci po studiach germanistycznych , bo jest ich " galańcie " na tym forum ! :)))))
10 sierpnia 2014 19:34 / 1 osobie podoba się ten post
siwa

no i widzisz znowu plus dla Ciebie

ja wiem czy plus.Ja mowie po niemiecku Kali byc Kali zrobic.Plus bylby gdybym to zmienil
10 sierpnia 2014 19:42 / 2 osobom podoba się ten post
ORIM

ja wiem czy plus.Ja mowie po niemiecku Kali byc Kali zrobic.Plus bylby gdybym to zmienil

no to co ja dopiero probuje mowic,ale za to nie znam slowek za duzo i tez mam problem,jak to cho....a zmienic,jak mi sie nie chce
10 sierpnia 2014 19:43 / 2 osobom podoba się ten post
ORIM

ja wiem czy plus.Ja mowie po niemiecku Kali byc Kali zrobic.Plus bylby gdybym to zmienil

Plusem jest juz olbrzymim ze chcesz w tym pracowac. Meczace psychicznie i fizycznie ...zadna satysfakcja...z opieki nad dzieckiem nadzieja ze z niego cos bedzie w przyszlosci a tu co? I jeszcze spolecznie niedoceniane ...
10 sierpnia 2014 19:45
Maura slonko a co Ty taka tajemnicza
10 sierpnia 2014 19:47
siwa

Maura slonko a co Ty taka tajemnicza

tajemnicza? pojechalam po bandzie ale zbieralo sie juz wczesniej jak cos tu wyczytalam ale tajemnicza?????wyjasniej prosze pls...pls...:)