W domu #4

02 lutego 2015 09:20 / 1 osobie podoba się ten post
ja tez jeszcze w lozeczku kawke pije a jutro rano do pracy:)
02 lutego 2015 12:09 / 3 osobom podoba się ten post
U mnie jeszcze luty na leżakowaniu do południa :)pozdrawiam pracujące i urlopujące :)
02 lutego 2015 14:17 / 1 osobie podoba się ten post
ostatnie chwile w domku jutro 7.10 kierunek Bielefeld...............rodzinko nadchodze hahahaha
02 lutego 2015 14:28
magdalena_k

ostatnie chwile w domku jutro 7.10 kierunek Bielefeld...............rodzinko nadchodze hahahaha

Przybywaj, przybywaj, bo ileż mozna czekać ?
02 lutego 2015 14:31
margaritka59

Przybywaj, przybywaj, bo ileż mozna czekać ?

stęskniłaś sie???
02 lutego 2015 14:34
magdalena_k

stęskniłaś sie???

W "kupie" rażniej , a jak przegapisz przystanek w Bilefeldzie to za 100 km dojedziesz do mnie - Dortmund.
02 lutego 2015 14:38
margaritka59

W "kupie" rażniej , a jak przegapisz przystanek w Bilefeldzie to za 100 km dojedziesz do mnie - Dortmund.

kierowca z ,,Braciak Trans ,,nie da przegapic ..........no tak raziej masz racje...... ale czy duzo czasu bede miala nie wiem mam szczytny cel zrobic sweterk na szydelku... i pol torby welenek roznego rodzaju hahahha
02 lutego 2015 14:44 / 1 osobie podoba się ten post
Ja też z zamiarami robótek ręcznych przyjechałam, zabrałam całą reklamówkę włóczek , druty, szydełka i ... jakoś mi się trochę odwidziało. Może dlatego, że inaczej spędzam czas wolny? Jak mam możliwość, to wolę być w ruchu i teraz korzystam z tego.
02 lutego 2015 14:49
margaritka59

Ja też z zamiarami robótek ręcznych przyjechałam, zabrałam całą reklamówkę włóczek , druty, szydełka i ... jakoś mi się trochę odwidziało. Może dlatego, że inaczej spędzam czas wolny? Jak mam możliwość, to wolę być w ruchu i teraz korzystam z tego.

ja mam duuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuużo czasu wolnego.........a uparlam sie na dwa sweterki ...........nie ma u mnie z kim spacerowac przynajmniej nie bylo ostatnio nikogo bliziutko........
02 lutego 2015 14:50 / 2 osobom podoba się ten post
margaritka59

Ja też z zamiarami robótek ręcznych przyjechałam, zabrałam całą reklamówkę włóczek , druty, szydełka i ... jakoś mi się trochę odwidziało. Może dlatego, że inaczej spędzam czas wolny? Jak mam możliwość, to wolę być w ruchu i teraz korzystam z tego.

Podziwiam takie osoby jak Ty, pelne energii. Ja jestem typowy leniwiec kanapowy. Zapewne w poprzednim życiu byłam kotem, i to bardzo leniwym  ;))))))))
02 lutego 2015 14:54 / 1 osobie podoba się ten post
WSTENGA

Podziwiam takie osoby jak Ty, pelne energii. Ja jestem typowy leniwiec kanapowy. Zapewne w poprzednim życiu byłam kotem, i to bardzo leniwym  ;))))))))

A to ciekawe , gdybym ja miała porównać sie do jakiegoś zwierzaczka, to .... pomyślę.
02 lutego 2015 14:56 / 1 osobie podoba się ten post
WSTENGA

Podziwiam takie osoby jak Ty, pelne energii. Ja jestem typowy leniwiec kanapowy. Zapewne w poprzednim życiu byłam kotem, i to bardzo leniwym  ;))))))))

po przeczytaniu Twojego posta zerknelam na moja kicie Kasie ktora sie wlasnie leniwi kolo mnie na kanapie i mi sie buzka usmiechnela.............
02 lutego 2015 14:59
magdalena_k

ja mam duuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuużo czasu wolnego.........a uparlam sie na dwa sweterki ...........nie ma u mnie z kim spacerowac przynajmniej nie bylo ostatnio nikogo bliziutko........

Mnie bardzo podobają się ręcznie zrobione rzeczy. Myślę, że jeszcze wszystko przede mną . Ja to wogóle mam tyle planów na potem, ale jak mam w danej chwili kilka mozliwości spedzenia czasu, to wybieram to, na co mam w danej chwili. Póki co, robótki czekają.
02 lutego 2015 15:03 / 2 osobom podoba się ten post
WSTENGA

Podziwiam takie osoby jak Ty, pelne energii. Ja jestem typowy leniwiec kanapowy. Zapewne w poprzednim życiu byłam kotem, i to bardzo leniwym  ;))))))))

Nie ma co podziwiać. Każdy powinien robić, to co mu najlepiej pasuje, poza oczywiście i czasami niestety- obowiązkami.
02 lutego 2015 15:03 / 1 osobie podoba się ten post
margaritka59

Mnie bardzo podobają się ręcznie zrobione rzeczy. Myślę, że jeszcze wszystko przede mną . Ja to wogóle mam tyle planów na potem, ale jak mam w danej chwili kilka mozliwości spedzenia czasu, to wybieram to, na co mam w danej chwili. Póki co, robótki czekają.

ja dopiero raczkuje w robotkach recznych,odkrylam dla siebie szydelko bo na drutach to tylko szliki robilam..............teraz mam juz fajne rzeczy i to mnie motywuje a sweterkiem sie napewno pochwale....