Leni w jakim miescie na Mazurach bedziesz ?
W domu #4
może być cięzko bo zaległości duże ;) ale zjechałam na 2 mieisące więc chyba dam radę . w poniedziałek jadę nad morze , nie będę tam tylko leniuchować ale słonka i plaży dla mnie też nie zabraknie .Mam nadzieję .Pozdrawiam
alinka1339
Alinko, bede na wsi w Zytkiejmach i w miescie Goldap
leni
Alinko, bede na wsi w Zytkiejmach i w miescie Goldap
Gołdap słyszałam , ale te Zytkiejmy cóż za nazwa pierwszy raz słyszu .
Ja z okolic Ełku dokładnie Wiśniowo Ełckie
Ja z okolic Ełku dokładnie Wiśniowo Ełckie
alinka1339
Gołdap słyszałam , ale te Zytkiejmy cóż za nazwa pierwszy raz słyszu .
Ja z okolic Ełku dokładnie Wiśniowo Ełckie
Alinko, zytkiejmy sa pod ruska granica, moglabym byc w elku i olecku, ale nie wiem kiedy moj prawie ex ma urlop i nie chce nikogo z rodziny jego tam spotkac.
leni
Alinko, zytkiejmy sa pod ruska granica, moglabym byc w elku i olecku, ale nie wiem kiedy moj prawie ex ma urlop i nie chce nikogo z rodziny jego tam spotkac.
No sprawdziłam w inter, gdzie jest ta Gołdap , ja nie bardzo znam te strony , bo ja przyjezdna ślązaczka .
Twój prawie ex jest z okolic Ełku ?
Twój prawie ex jest z okolic Ełku ?
alinka1339
Gołdap słyszałam , ale te Zytkiejmy cóż za nazwa pierwszy raz słyszu .
Ja z okolic Ełku dokładnie Wiśniowo Ełckie
Alinka, to nie mów tego głośno, tylko do mapy marsz ! Światowa dziewczyna, w Europie czuje się jak w domu, a swojej krainy nie zna ?
Ta nazwa brzmi Żytkiejmy. Jak patrzysz na mapę, to są wyżej niż Stańczyki, troszkę na wschód.
Ta nazwa brzmi Żytkiejmy. Jak patrzysz na mapę, to są wyżej niż Stańczyki, troszkę na wschód.
alinka1339
No sprawdziłam w inter, gdzie jest ta Gołdap , ja nie bardzo znam te strony , bo ja przyjezdna ślązaczka .
Twój prawie ex jest z okolic Ełku ?
hahhaa Alinko, to my sie rpozminelysmy , bo ja jestem urodzona na Mazurach a w 1980 wyemigrowalam na slask do rudy slaskiej. Moj prawie ex jest z olecka a ja z jablonowa kolo olecka:)
alinka1339
No sprawdziłam w inter, gdzie jest ta Gołdap , ja nie bardzo znam te strony , bo ja przyjezdna ślązaczka .
Twój prawie ex jest z okolic Ełku ?
?????????????????????????????????????
Alinko kochana, najlepszy urlop w naszym zakątku świata. Wiele odkryć jeszcze przed Tobą. Powodzenia !
Alinko kochana, najlepszy urlop w naszym zakątku świata. Wiele odkryć jeszcze przed Tobą. Powodzenia !
leni
hahhaa Alinko, to my sie rpozminelysmy , bo ja jestem urodzona na Mazurach a w 1980 wyemigrowalam na slask do rudy slaskiej. Moj prawie ex jest z olecka a ja z jablonowa kolo olecka:)
No widzisz , a ja od dziecka mieszkałam na śląsku w miejscowości Chybie to kierunek na Cieszyn . Od 10 lat mieszkam na Mazurach .
Benitko ja wiem ,że Mazury są piękne , ale ja nie mam czasu się nimi nacieszyć , bo praca i praca .
Teraz będę miała więcej czasu na poznawanie Mazurskiej krainy , bo mam zamiar kupić samochód i zostawić wyjazdy do de
Benitko ja wiem ,że Mazury są piękne , ale ja nie mam czasu się nimi nacieszyć , bo praca i praca .
Teraz będę miała więcej czasu na poznawanie Mazurskiej krainy , bo mam zamiar kupić samochód i zostawić wyjazdy do de
Ja niestety mój urlop musiałam przełożyć na sierpień. Póki co kuruję się w domu. Wczoraj miałam biopsję mammotamiczną i oczywiście coś musiało się przytrafić właśnie mnie. Lekarz na jakieś naczynko chyba natrafił, bo krew się lała tak, że przemoczyłam bandaże i bluzkę, więc musiałam wszystko zdjąć. Dobrze, że miałam ze sobą kurtkę, bo inaczej musiałabym iść do samochodu w samych bandażach:))
W zasadzie nie planowałam wcześniej urlopu ale wczoraj nagle naszła mnie myśl dlaczego nie?.Więc córka znalazła wolną kwaterę w Międzyzdrojach.No to jedziemy na tydzień
agrafka
Ja niestety mój urlop musiałam przełożyć na sierpień. Póki co kuruję się w domu. Wczoraj miałam biopsję mammotamiczną i oczywiście coś musiało się przytrafić właśnie mnie. Lekarz na jakieś naczynko chyba natrafił, bo krew się lała tak, że przemoczyłam bandaże i bluzkę, więc musiałam wszystko zdjąć. Dobrze, że miałam ze sobą kurtkę, bo inaczej musiałabym iść do samochodu w samych bandażach:))
Agrafko no co ty wyprawiasz martwię sie o ciebie.Mam nadzieję że juz wszystko dobrze.Pamiętam że ślub planowałaś wiec trzymaj się zdrowo!
Jestem już na urlopie.Na razie zakotwiczyłam u córki i blizniaków.Jestem ne odpuszczana na kroczek tyle mają mi do powiedzenia 4 -letnie kochane ludki.Do domku w niedzielę.pozdrawiam.
leni
nie przetrenuj sie Kochana.)
Leni tak czytam twoje wpisy.Jaka z Ciebie dobra duszyczka.Każdemu odpowiesz dla każdego masz miłe słowo.Ja to chyba z tych leniwych bo tylko plusikuję.Żeby tak więcej dobrych ludzi było na świecie jak Ty.Pozdrawiam.
Miłego dzionka wszystkim paniom i panom w pracy
U mnie pogoda przepiekna. Właśnie wstałam po pierwszym dniu imprezy (mamy wszyscy urodziny tj. ja, mąż i córcia). Dzisiaj kolejny najad. Z uwagi na zbyt dużą ilość gości bawimy się w ogrodzie, a i tak musieliśmy "rozdzielić" gości na partie. Dobrze, że zamówiłam catering i odpadlo mi gotowanie.
Zmywarka odmawia współpracy i chyba siadła. Ale jakoś nie wypada na jednorazówkach podawać.
Sąsiedzi nie protestują, też się bawią z nami. Odpada mi więc ewentualny nalot policji.
Chyba jednak stara jestem bo dopiero teraz stanęłam do pionu i kawę uskuteczniam (a nie piję alkoholu). Córka żegna ostatnich swoich gości. Bawili się w ogrodzie do rana i nawet nie marzli. Nie ma jak młodość. Ja tam koniec imprezy zakończyłam w grubym dresieDostała zamiast kwiatów pęki 18 balonów 
Super sprawa. Mam ogród w balonach 
Teraz czas na wielkie sprzątanie i doprowadzenie się do stanu używalności.
Kocham urlop
Mam nadzieję, że przeżyjecie jakoś ten upał
U mnie pogoda przepiekna. Właśnie wstałam po pierwszym dniu imprezy (mamy wszyscy urodziny tj. ja, mąż i córcia). Dzisiaj kolejny najad. Z uwagi na zbyt dużą ilość gości bawimy się w ogrodzie, a i tak musieliśmy "rozdzielić" gości na partie. Dobrze, że zamówiłam catering i odpadlo mi gotowanie.
Zmywarka odmawia współpracy i chyba siadła. Ale jakoś nie wypada na jednorazówkach podawać.
Sąsiedzi nie protestują, też się bawią z nami. Odpada mi więc ewentualny nalot policji.
Chyba jednak stara jestem bo dopiero teraz stanęłam do pionu i kawę uskuteczniam (a nie piję alkoholu). Córka żegna ostatnich swoich gości. Bawili się w ogrodzie do rana i nawet nie marzli. Nie ma jak młodość. Ja tam koniec imprezy zakończyłam w grubym dresie
Dostała zamiast kwiatów pęki 18 balonów Super sprawa. Mam ogród w balonach Teraz czas na wielkie sprzątanie i doprowadzenie się do stanu używalności.
Kocham urlop
Mam nadzieję, że przeżyjecie jakoś ten upał