No to dowaliłas a kto tu się na sztuce nie zna?
No to dowaliłas a kto tu się na sztuce nie zna?
Mój mail w profilu, bedę wdzięczna. :-)
A ja zbierałam aniołki (figurki) ale tylko z instrumentami muzycznymi. Mam całą orkiestrę.Bardzo ładnie wyglądają.:-)
Tobie tez przesle.
Napisac Tobie, kto?
E, z reszta wiesz.
Ja zbieram porcelanę z grzybami i rybami. Mam już sporą kolekcję, a nawet tutaj dokupiłam na flohmarku kilka fajnych rzeczy :-)
Amelko, na szczescie sztuka jest dziedzina, ktora kazdy moze i powinien intrerpretowac na wlasny sposob.Dla jednych piekno jest brzydota, a dla innych brzydota jest czyms wspanialym i majacym sens:)
Ja zbieram porcelanę z grzybami i rybami. Mam już sporą kolekcję, a nawet tutaj dokupiłam na flohmarku kilka fajnych rzeczy :-)
Tak Leni, napisze tutaj, ze z zainteresowaniem czytam Twoje wspomnienia.
Nie brak Tobie zyciowej odwagi i madrosci. Bardzo cenie Twoje przemyslenia, bez wzgledu na to, jakiej tematyki dotycza.
Naturalnie, ze jest wiele prawdy w tym co napisalas. Jednakze nie kazdy o tym wie i rozumie.
Amelka, pokaż nam tego kotka. Ja też uwielbiam koty - chciałabym zobaczyć to cudo. :-)
Jak ja Wam zazdroszczę, ja też lubie ładne rzeczy. I tez jestem taka, ze jak od razu wpadnie mi coś w oko to koniec. A jak nie, to nie przekonam sie nigdy .
Ale jeszcze nigdy nie trafiłam na flomark, a szkoda
Ja też kocham koty! I ja też zbieram koty :) Mam już ponad 100 różnych figurek. Z drewna, porcelany, gliny, szkła, futra...Koty w paski, koty w kwiatki - każdy ma swój urok i każdy coś mi przypomina. Rodzina i przyjaciele wiedzą o mojej pasji i często dostaję je od nich w prezencie, i to z różnych stron świata... Oprócz figurek zbieram wszystko co ma "kota" - solniczki, pojemniki, kapturki na czajniki na herbatę...No i kota żywego też mam!!!
Amelko i wlasnie o to chodzi, ze my nie musimy nikomu udowadniac, ze nie jestesmy przyslowiowym wielbladem . Jest wolnosc slowa( przynajmniej tutaj powinna byc), pozwolmy wiec kazdemu wyrazic swoja wlasna opinie obojetnie w jakim temacie i nie bojmy sie mowic tego, co myslimy. Swiat sklada sie z przeciwnosci i to jest dobre, bo inaczej byloby nudno. Wiesz czego nie lubie? chamstwa, obludy i zarozumialosci, nadecia do granic, reszta mnie nie wzrusza , bo wiem , ze czlowiek jest tylko czlowiekiem i popelnia bledy, i to tez jest dobre, bo na tych bledach tylko i wylacznie moze sie uczyc. Nie ma ksiazki, w ktorej opisanoby jak zyc, to zycie jest ksiazka zapisywana przez nas. Pewnie niektorzy na koniec dostaliby mierna ocene, ale to tez ich przeznaczenie, to ich zycie i robia z nim co chca , albo jak potrafia. No daj tego KOTA !!!! :))) jestem kociara i ciekawa jestem jak wyglada Twoj przeplacony ale wyzny dla Ciebie.
Wcale nie przepłacony. W PL kosztuje wiecej.
Co zaś do wyrażania własnego zdania, to komu jak komu, ale mnie chyba nie bierzesz pod uwagę, że obawiam się napisać tego, co w temacie myślę.
Kota tu nie dam, bo nie potrafię zdrobić ze zdjęciem czegoś, co pozwoli wrzucic do sieci.
Poza tym, nie dam kota tu i koniec.
Dawaj soje namiary.
Odnośnie braku sympatii do ldzzkich przywar-przybijam z Tobą piątkę.:randka2:
Pozdrawiam.
(usunięto ze względów bezpieczeństwa) dziekuje:)