Jolek w DE

Ojej czyz to nie za cudowne zaczyna sie robic ? Trzeci dzien z rzedu godzina 21 babcia w lozku ???? Chyba cos nie Halo, jednak demencja postepuj, ale ludzie dlaczego sie kazdemu pogarsza na mojej zmianie ? Corka zadzwonila do babci zeby przypomniec jej ze o 22.30 jest Show i ze moze go ogladac!
WTf ? A czemu mi o tym nie powiedziala, etc ??
Zrobilam wszystko co sie dalo zeby zapomniala. I zapomniala.Podstepem do lozka zaciagnelam.

A swoja droga, moja babcia ma omamy, nawet wyjecie aparatu nie pomoglo, mam go tylko zakladac jak przez telefon bedzie rozmawiac? Nadal slyszy corki, i jakis inne sytuacje... Co robic ?

Hej Jolek! Powiem Ci szczerze, że mam troszkę podobnie ale jak poradziła mi Kasia, nieprzemakalność i wiatr w uszach i stałam się twardsza. Jak PDP ma jakiś problem do mnie, to zawsze uważam, że to jest JEJ problem nie mój więc się tym nie martwię :) szkoda nerwów, życia. A także mam babcię, która z wszystkimi musi pogadać srety tety czasami mam dość ale przynajmniej czas leci :D olewaj! Bo sie wykończysz na prawdę. Ja w pierwszy tydzień ryczałam aż sie nauczyłam nie zwracać na to uwagi i śmiać się w twarz- wtedy jest z drugiej strony cisza. Rób swoje pamiętaj i tyle a jak będą mieć jakieś pretensje to adijos i niech szukają sobie kolejnej ofiary, trzymaj się tam ciepło, jestem z Tobą ściskam

Justynko! Weszłam na Twój profil i nie mogę wyjśc ze zdumienia, że tak mądre życiowo i rzeczowe stwierdznia wyszły z ust tak młodej dziewczyny. Dzwadzieścia lat, toż Ty wręcz nieprzyzwoicie młoda jesteś w tym fachu. Masz stuprocentową rację, moja pdp też nazywa mnie swoją opiekunką i wierz mi, że jest to o wiele lepsze od określenia "eine Polin". Zdecydowanie to drugie mnie bardziej denerwowało i jest w moim odczuciu o wiele bardziej lekceważące.A nasza Kasia za wiatr w uszach ma we mnie fankę bo to jest po prostu genialne stwierdzenie.

A mnie jakoś nie podobają sie rady typu "olewaj","śmiej się jej w twarz"
Szacunek pdp zawsze się należy
Co oczywiście nie oznacza że opiekunka na wszystko ma sie godzić i płakać po kątach

wlasnie ,Szacunek do Pdp. Zeby to zrozumiec,trzeba byc z powolania opiekunem, a nie traktowac Starszych ,schorowanych ludzi ja jak przedmioty, co czesto widac w wypowiedziach opiekunek,np Geldy. Co to jest? Osobie,ktora traktuje pdp jak geldy ,wszedzie bedzie zle!!!!

Robert, podpisuje się . Też tak myśle i jestem za,,.brawo, brawo.
 Mam szacunek dla starszych i dla każdego człowieka. A moja praca to powołanie płynące z serca. Całe życie pomagam,,,.
 

ja bym proponowała zacząć od siebie i być osobą odpowiedzialną!!

A ja na moich pod mowie geldyi wcale nie uwazam tego za brak szacunku.tych slow uzywam na forum czy w rozmowie z e znajomymi.sa to moje skroty myslowe.jezeli ktos ma wole to niech uzywa okreslen typu moja szacowna podopieczna czy podopieczny coby okazac szacunek.ponadto nie rozumiem jak sie ma okreslanie pdp jako Geldy" do traktowania ich jak przedmioty-co zawarte zostalo w wypowiedzi szacownego uzytkownika forum.skasd pewnosc,ze opiekun czy opiekunka nie uzywajaca tak uwlaczajacych okreslen jak "geldy",jest w realu opiekunka czy opekunem idealnym.skad mnie wiedziec jakich slow uzywa w bezposredim kontakcie z szacownymi pdp/ten skrot pdp tez jest brakiem szacunku a nie zostal jakos obgadany/.szacowny opiekun raczyl zwrocic uwage mnie szcownym opiekunkom na tak uwlaczajece okreslenie geldow,a sam w niedawnym czasie uwlaczal innej szacownej opiekunce.to jak?o szacunek nalezy sie tylko pdp,a nam jako opiekunkom juz nie?moje zdanie takie jest zajmijmy sie swoim zyciem,swoim szacunkiem do pdp a nie oceniajmy innych,bo ktoz nam dal do tego prawo?i na koniec"w zlym oku zawsze zle obrazy?...pozdrawiam szacowne grono wirtualnych oceniaczy...i nie oceniaczy tez.z tym,ze tych drugich cieplej...

Nic nowego, ...jak zwykle chcemy byc swietszymi od papieza.

Nie wiem , czy dam radę napisać , ale spróbuję : Wszyscy macie rację ! ale proszę , nie oceniajcie za surowo tych , którzy z jakiegoś powodu palną " nie takie słówko ".....Kochani , jestem bardzo cierpliwa , mam ogromny szacunek dla starszych , chorych ludzi , serce otwarte dla każdego jest takich rozmiarów , że niedługo nie zmieści mi się w " klatce z piersiami " , ale rozumiem tych , których nerwy poniosą , napiszą słowo , czy dwa nie wszystkim pasujące i co ? zaraz po uszach obrywają ! Nie wierzę , że piszą tak , bo nie mają za grosz szacunku dla ludzi , wierzę , że piszą , żeby ulać sobie trochę żółci ....Mnie też nie wszystko się podoba , ale wiem , że nerwy czasem puszczają i chyba lepiej wyżyć się tutaj , na forum niż przy PDP-nych ....Módlcie się za mnie , żebym wytrzymała jeszcze te 15 dni do końca - potrzebna mi forsa, geldy , mamona , kasa ......robię kreseczki : podczas pisania tego posta biegałam do Pusi 12 razy , nawet nie wiecie , nie wyobrażacie sobie jakie wiązanki pod nosem puszczam ! ....do Pusieńki , zakały jednej , podchodzę spokojnie - nigdy nie usłyszała mojego podniesionego głosu .....+ 5 kreseczek , ale laska będę !!!!!!! )))

daj ci sile bo to co wczoraj slyszalam przez telnawet najspokojniejsza by z rownowagi wyprowadzil 

Jak chcemy?? chciec można wiele,, ale licza sie czyny i dobre serca. Albo je, ktos ma. Albo nie ma.
 I napewno, nikt nie chce tu byc Swietym, świetszym od Papierza. Złe okreslenie.

...napisze tak ,...jestem tu juz pare lat( na forum) ..i nie znajdziesz innego okreslenia  jak podopieczny w moich wpisach.Meritum "sprawy"-pozwol innym dojrzec do tego,dla wielu z Nas jest to ostatnia deska ratuknku aby nie umrzec z glodu.Nikt w tym momencie nie zastanawia sie nad tym "CZY aby Ja,.. nadaje sie do tego typu pracy ,czy mam predyspozycje"???.Mysle ze tu tkwi " problem".

Dziewczyny!!! Opanujcie sie kurde.
Nie po to zalozylam bloga, zeby jedna drugiej kwoczyla, a ze to zle a to nie tak mow na pdp, bo to nie ladnie.
No co ja mam was uczyc ? Zalozylam bo ja trafilam jak dla mnie *(MNIE!!) beznajdziejnie. Bardzo...
I wyrzucam z siebie jak mi zle, no jak mam sie opanowac,

Aliknko mi nie przeszkadza ze mnie nazywa opiekunka. Irytuja mnie slowa"Ty jestes moja opiekunka i masz robic co ja chce" Otoz nie, gdybym miala robic co ona chce to by mnie tu nie bylo. Najwyrazniej potrzebuje pomocy, i ona w pewnych kwestiach musi mnie sluchac.

Chce wstawac o 10, prosze bardzo, dzisiaj o 8 mnie wolala bo mowi ze kupe musi, to wstalam poszlam i mowie to wstajemy.
Nie nie, wstajemy bo za wczesnie dla niej. To na szybkosciach nowa koszula nowy pampers zmienic posciel, bo jak zawsze usikana. I co ?? I polozyla sie i lezy znowu ? I tak bedzie do 16 z przerwami na obiad.
To juz olalam, lezy niech lezy, ale tez nie bedzie mi siedziec do 11 w nocy. Nie przesadzajmy.

Co wiecej, wiem np Arabrab ma gorzej odemnie, wspolczuje,... Ale szczerze ? Mi sie ta stella nie podoba, dla innej moze byc jak marzenie taka prawda.
Najgorsza w tym wszystkim corka, bo bykla rozmaowa, a ona dalej swoje. Kazala babci ograniczyc wydatki w kawiarni, ale nie moge jej zmusic, zeby nie szla kupie jej kawe i ciastko i co ? A ja mam siedziec jak lump i sie patrzyc ?? Nie nie bedzie tak jedno takie wyjscie dla dwoch osob to 10 euro > Czy to nie duzo 3 rayz w tyg ?

I nie chce ebyscie sie tu klocily,czy przepychaly o nazywanie pdp. Bo babka jest jak najbardziej na miejscu. A tu wam wyjasnie dlaczego. Jak bylam u niotariusza zeby dac mamie upowaznienie dla mojego pierworodnego. To jest napisane UDZIELAM UPOWAZNIENIA BABCE, a nie udzielam upowaznienia babci Ani. Jeju, i jak to ma sie z szacunkiem ? O takie rzeczy nie powinnysmy sie przepychac. Ja nie jestem opiekunka z powoloania, jestem nia dla kasy, i robie moja robote jak sie nalezy. Jak Wy jestescie z powolania, to sie bardzo ciesze, jak kiedys tym z powolania kaza za darmo robic, to pewnie bedziecie robic, bo chcecie niesc pomoc starszym schorowanym Niemca.

Do robert72 czy ile tam,. badz Ty najpierw wporzadku potem innym dawaj lekcje wypowiadania sie na temat pdp.

Napisalam ze babcia ma omamy co z tym robic, rady nie dostalam tylko zaraz przepychanka co kto jak i dlaczego nazwal babke. Czy napisal Olewam, smiej sie. Bez sensu.

Reasumujac zamykam bloga, zaraz wystosuje odpowiedniego meila do moderatora. Pouczajcie sie gdzie indziej.

Dla zaspokojenia ciekawości co niektórych osób,pragnę dodać,ze od września ub roku uczęszczam do 3 letniej szkoły o profilu pielegniarsko-opiekuńczym,pracuję na co dzień z osobami starszymi i nie spotkałem się z określeniem Geldy,nawet gdyby było ono w dobrym tego słowa znaczeniu. Miłego dnia życzę.