Moze Wy potraficie odpowiedziec na nurtujace mnie pytanie. Dlaczego wiekszosc opiekunek na roznych forach ma stosunek roszczeniowy do podopiecznych albo ich rodzin. Wiem , ze to bardzo ciezka praca, bo czasem jest sie zamknietym rzeczywiscie 24 godziny na dobe z podopiecznym. Nie sluzy to zdrowej psychice.Z drugiej strony, nalezy uswiadomic sobie, ze my pracujemy z CHORYMI LUDZMI, nie mamy doczynienia z przedmiotami. Nasz zawod, bo tak to nalezy nazwac. wymaga nieraz poswiecenia i pojscia na pewne ustepstwa, wszak to dzieki temu, ze Ci ludzie sa chorzy i potrzebuja pomocy, my mamy prace i niejednokrotnie mozliwosc zycia , na jakie nie stac byloby nas w Polsce.Nie mam na mysli patologicznych zachowan ze strony Niemcow, bo i takie sie zdarzaja, ale takie zwykle czasem bzdety, urastaja do rangi ogromnego problemu. Oprocz opiekunek , pracuje tutaj wielu Polakow w innych zawodach. Nie spotkalam sie jeszcze aby ktos wyklocal sie z niemieckim szefem, wrecz przeciwnie, jesli cos nie pasuje, szuka innej pracy. Ci ludzie musza sie za zarobione pieniadze tu sie utrzymac. oplaciec lokum i jeszcze cos zawiesc dla rodziny do Polski. My nie mamy tych zmartwien, otrzymujemy czysta gotowke. Czy pracownicy innych branz maja szanse siedziec w dzien na forum tak, jak my to robimy?- wiec cos z tym brakiem wolnego czasu jest nie tak:) Ja nie narzekam na moja prace, wszystko zalezy na ile potrafimy byc dorosli w porozumiewaniu sie z innymi, na ile jestesmy inteligentni w naszych poczynaniach.Nie pisze tego aby rozpetac nowa burze, pisze aby niezadowoleni spjrzeli na swoja prace z innej strony.Moze jesli wezma swoje za i przeciw bez zbytniej fantazji, jak im to zle, zauwaza wiecej dobrego w tej pracy:):)