11 maja 2015 13:14 / 2 osobom podoba się ten post
leniNo i wczoraj byla komunia mojej wnusi.Zadzwonilam z gratulacjami , prezent zostal dostarczony przez starsza corke,ktora jest matka chrzestna. Jedno co mnie zastanawia, dlaczego moj maz i mlodsza corka ( ta wnusia jest corka wlasnie tej mlodszej) powiedzieli gosciom, ze mnie nie ma bo babcia umarla i dziadek nie moze zostac sam. dlaczego nie powiedzieli prawdy. Nie rozumiem tego
nie obraż się Leni,ale ja nie mogłabym siedziec w DE i nie jechać do wnuczki na komunię,to jest wydarzenie jednorazowe w życiu małego dziecka i pomimo,że dzieci bardziej czekają na prezenty,ale na tych gości również a już szczególnie na babcie i dziadków,,,,tez mam za 2 tyg komunię u wnuczki,skróciłam pobyt tutaj do miesiąca,bo stwierdziłam,że ważniejsze dla mnie jest szczęście i uśmiech mojej Zuzki,,,a odrobie sobie na następnym wyjezdzie,,szkoda,że nie pojechalaś teraz rodzina cię usmierciła i robią kocioł w głowie dziecka....ale to moje zdanie,każdy robi jak mu serce dyktuje...