Co dzisiaj gotujesz na obiad ? #4

14 maja 2015 11:49 / 1 osobie podoba się ten post
kasia63

Nie da sie ,próbowałam -czasem mi łaskawie pozwoli coś ugotować samodzielnie ,kilka razy tak było ale tak na codzien to robie za podkuchenną,he he.Gdybym planowała tu wracać to "popracowałabym " nad babcia bo mimo ,ze dość apodyktyczna w kwestiach posiłków ,w sumie jest spoko i ugodowa-a ja tu tylko na zastepstwo na 4 tyg ,zostało mi 12 dni -nie chce mi się rewolucji przeprowadzać.Tu nie ma wiele pracy,więcej się z nia siedzi i gada jak pracuje,albo na spacerki chodzimy z psem to po co mi to psuc jak atmosfera jest ok.Nawet córki zdziwione ,że ona do mnie taka milusia:)Upierdliwe to jest z tym gotowaniem ,ale na tak krótko to do przeżycia:)Dzis to sama przyzała,że niedobry obiad był:):)Jak tylko skomentowałam -"a kto go ugotował?" to se posmiała i tyle:)

To nie ma tragedii,cztery tygodnie to faktycznie wytrzymasz
Mogę Cię poczęstować tofu z warzywami:))
14 maja 2015 11:50 / 3 osobom podoba się ten post
nesca_nebesca

Bardzo zdrowe podejście, tak trzymać:) Jak jest dobrze to po co psuć :piatka:

Te dziewczyny co sie tu zmieniają to są 3 lata,ja wskoczyłam bo jedna miaął jakiś termin u dr-to przeciez nie bede im mieszać ,jak im pasuje taki układ z PDP:)Wpadłam na chwilke i zaraz spadam:)
14 maja 2015 12:05 / 1 osobie podoba się ten post
Kupiłam w Lidlu elektrycznego grilla więc dziś obiadek grillowany.Musze tylko poczekać aż ktoś wróci z pracy żeby poskręcać to ustrojstwo
14 maja 2015 12:36
Marta

Kupiłam w Lidlu elektrycznego grilla więc dziś obiadek grillowany.Musze tylko poczekać aż ktoś wróci z pracy żeby poskręcać to ustrojstwo

Marta, jak facet w domu, to można pograć taką słodką blondynkę - ale jak nikt nie widzi - to sama skręcaj. Tam nie ma nic trudnego.
14 maja 2015 12:38
Wiem.Ale nie chce mi się:)
14 maja 2015 12:43 / 3 osobom podoba się ten post
Rolada z indyka faszerowana cebulą i papryką.
Szpecle i brokuł .Bulgur dla mnie.
14 maja 2015 12:44 / 2 osobom podoba się ten post
Szparagi z jajkiem, młode ziemniaki i kiełbasa pieczona. Na deser budyń.
14 maja 2015 12:45 / 3 osobom podoba się ten post
nesca_nebesca

No to chyba , tylko dieta utrzyma Cię przy życiu:))))

hI HI:)Ważę sie zawsze przed i po wyjeździe to zobaczę czy jest jakis efekt-ale juz teraz widzę ,że spodenki jakby luźnawe:)Najlepsze,że pan Foka ubolewa nad moja dietą przymusową bo się boi ,że cyt."wylaszczysz się i co ja biedny zrobię?:)"Hi hi hi.Co ciekawe -nie jestem wcale głodna ,mimo tych porabanych pór posiłków:)Na mój "foczyzm" te 2-4kg mniej to jak raz:)
14 maja 2015 12:47
teresadd

Rolada z indyka faszerowana cebulą i papryką.
Szpecle i brokuł .Bulgur dla mnie.

Jak gotujesz Bulgur ? Jeszcze chyba tego nie jadłam.
14 maja 2015 13:01
od jutra zaczynam sobie robić frykasy na obiad.
Bo heksie wystarczy przysłowiowe byleco, poza tym ona mnóstwa rzeczy nie lubi, więc będę sobie dogadzać :)
14 maja 2015 13:07 / 3 osobom podoba się ten post
Benita

Jak gotujesz Bulgur ? Jeszcze chyba tego nie jadłam.

Filiżanka kaszy na dwie i pół filiżanki 
wody i tak z 15 minut tj wg.przepisu.
A ja lubię tylko zagotować szczelnie przykryć
i do pościeli schować żeby doszła w ciepełku.

 
14 maja 2015 13:16
teresadd

Filiżanka kaszy na dwie i pół filiżanki 
wody i tak z 15 minut tj wg.przepisu.
A ja lubię tylko zagotować szczelnie przykryć
i do pościeli schować żeby doszła w ciepełku.

 

Dziękuję.
Jesz tylko "na wytrawnie" ? Czy też na słodko, jak np kaszę jaglaną ?
14 maja 2015 13:19 / 1 osobie podoba się ten post
Benita

Dziękuję.
Jesz tylko "na wytrawnie" ? Czy też na słodko, jak np kaszę jaglaną ?

Raczej na wytrawnie ,ale jest to typowa
kasza sałatkowa więc i kombinacje wg.pomysłu 
i fantazji.
14 maja 2015 13:25
U mnie dzis zupa jarzynowa z makaronem tylko bez smietany no i budyn do picia woda!!
14 maja 2015 17:28
Obiad miałam z wczoraj ,a teraz piekę nóżki z kurczaka w piekarniku.