Fajnie że miło spędziłaś czas tylko wiesz ja b.zasmucona jestem bo moja fajna koleżanka Tina na jakiś czas chce się wycofać z forum i jest mi przykro ponieważ ją lubię. Ma widać powód, ktoś ją tu nieziemsko wpienil .Nie wiesz kto?


Fajnie że miło spędziłaś czas tylko wiesz ja b.zasmucona jestem bo moja fajna koleżanka Tina na jakiś czas chce się wycofać z forum i jest mi przykro ponieważ ją lubię. Ma widać powód, ktoś ją tu nieziemsko wpienil .Nie wiesz kto?
Ja tez mialam gości na herbatce i pogaduchy o europie, emigracji, pracy,... Bla bla dużo tematów.. Uffff ale sie nagadalam :lol3:
Ja się tylko domyślam
Wycofuję się na jakiś czas z obecności na forum. Nie leży w mojej naturze pisanie w jednym miejscu z kimś , kto raczy wszystkich wątpliwymi żartami na poziomie gimnazjum albo i niższym, a hasła do poprzedniego konta chyba zapomniał/a i zrobiła sobie nowe. Chyba wszyscy wiedzą o kogo chodzi. Nie będę robić dobrej miny do złej gry a i przepchać się przez ten cały spam jest trudno. Nie ma tu funkcji ignorowania, administracja też z tym nic nie robi, więc jak znikam.
Do popisania, kiedyś tam.
Dotychczas udzielalam się tylko na jednym forum i po tym co się tam działo nie widziałam sensu brania udziału w żadnym forum dla opiekunów.
Teraz zadaje sobie pytanie czy z powodu iosób, których intencją jest wyzywanie się na innych w internecie bo nie mają nic innego do zaoferowania maja usuwać się im z drogi takie osoby jak Ty?
Nie możesz odejść z forum. Jesteś jego podpora :misiu:
Ja na forum jestem nowa. Jestem od ok. Konca listopada. Znalazlam to jakos przypadkowo to forum. Nie mam tu jeszcze przyjaciol:lol2: i nic nie wiem. Na razie tu jestem ale jak długo nie wiem moze na zawsze sie skoro dzis 13tego kego szczesliwego:lol3:
Ja nie, i nie będę śledztwa tutaj przeprowadzać. Zostawmy to, uszanujmy decyzję Tiny. Jak wszyscy zaczniemy głośno myśleć, to możemy znaleźć się w miejscu, kiedy miło i fajnie, i pomocnie tutaj nie było. A chyba nikt z Was tego nie chce. Ja też nie chcę . Nie wiem dokładnie co się tutaj wcześniej działo, ale zauważyłam, że chcecie się odciąć od przeszłości. Tej niedobrej na Forum. To stawiamy grubą krechę? Koniec domysłów. Ende.
Ja traktuje Cię jak każdego na tym forum. Znam osobiście tylko 2 osoby z tego forum. Piszę tu ciut dłużej niż Ty.
To fajne forum i szkoda by było zmarnować tego co inni zbudowali.
Każdy ma inne poczucie humoru i każdemu powinno się dać szansę żeby się tu zadomowil albo i nie.Zauwazylam,ze to forum przyciąga coraz więcej osób i z tego bardzo się cieszę bo widać znajdują tu to co większość ludzi sobie ceni i czego szuka w internecie.
Ja zostałam tu przyjęta i zaakceptowana dlatego Tobie też dałam szansę chociaż na początku miałam mieszane uczucia :-)
Nie wiem co dalej napisać hm chyba wypada mi tylko życzyć Wszystkim uczestnikom tego forum ciut więcej tolerancji w stosunku do innych :-)
Kika to forum jest inne niż za miedzą, chyba sama widzisz jak u nas jest, na prawdę można się dobrze czuć.Tu nie pisze tyle osób jak tam, kazdy z nas ma coś tu do zaoferowania ,do powiedzenia ,żartujemy ale zachowujemy granice. Pewnie, że są różnice zdań ale wojen nie ma bo i po co . Nie na chorego wymądrzania się, każdy jest w czymś dobry, każdy ma doświadczenia mniejsze, większe.Nie na u nas kółek,klubików,pisania na priva no chyba że wymieniamy się mailem. Szanujmy się wzajemnie .:kwiatek dla ciebie2:
Haha dziękuję za szanse:lol3: (mieszane uczucia) :super: haha
Fajnie że miło spędziłaś czas tylko wiesz ja b.zasmucona jestem bo moja fajna koleżanka Tina na jakiś czas chce się wycofać z forum i jest mi przykro ponieważ ją lubię. Ma widać powód, ktoś ją tu nieziemsko wpienil .Nie wiesz kto?
Plusa Ci nie dam, bo nie podoba mi się ta wiadomość. No trudno, jeżeli tak chcesz to będziemy musieli to jakoś przetrwać. Ale zaglądaj tu czasem. Sama po sobie wiem, że przerwa od forum często/gęsto dobrze robi.
Nie wiem o co poszło, bo wczoraj akurat nie zaglądałam tu. Chyba że rano. Wiesz co Tina, pobiegaj troche po swoich górkach w CH, odsapnij, przewietrz co się da i zajrzyj do nas. Proszę.
Jakbyś w moich myślach czytała :modlmy sie: to potrwa jak zawsze chwilkę i minie jak zły sen.