Grejpfrut pomaga mi się odchudzać (jem z albedo ;)), a od jutra zacznę jeść codziennie pół awokado.. Zobaczymy, co razem zdziałają :)!
Zewnętrzenie zaczęłam używać Redermic R i choć miałam obawy (mam wrażliwą cerę), idzie zaskakująco dobrze :).
Grejpfrut pomaga mi się odchudzać (jem z albedo ;)), a od jutra zacznę jeść codziennie pół awokado.. Zobaczymy, co razem zdziałają :)!
Zewnętrzenie zaczęłam używać Redermic R i choć miałam obawy (mam wrażliwą cerę), idzie zaskakująco dobrze :).
Grejpfrut koniecznie z albedo. :)
Daj znać po miesiącu, jak tam awokado. Jak nie będzie lepiej, stawiam niezdrowe piwo przy nastepnej okazji.
Zamelduję!
Jeśli będzie lepiej, to piwo stawiam ja :).
Lawendo, a stewii nie próbowałaś?
Grejpfrut koniecznie z albedo. :)
Daj znać po miesiącu, jak tam awokado. Jak nie będzie lepiej, stawiam niezdrowe piwo przy nastepnej okazji.
Jem nałogowo grejpfruty z miodem.Rozkrajam owoc, polewam miodkiem i czekam aż się wchłonie, potem wcinam. Awokado uwielbiam, robię z niego przerózne pasty- taka z wędzoną makrelą jest przepyszna, a że jeszcze jak się dowiaduję , zbawiennie na skórę działa i to od środka, to odstąpię od zamiaru zrobienia sobie z niego maseczki, choć słyszałam, że też fajnie działa:)
Ja wewnętrzną stroną skórki z awokado smarowalam twarz a przede wszystkim spierzchnięte ręce, albo troszkę zostawialam z miąższu owocu i wtedy smarowałam grubiej. Można i zewnętrznie i wewnętrznie, jak się chce. :)))
Wyciągam.Czytam,że obżeracie się ,doopy rosną,kijki w kącie,rowery w piwnicach.Może ktoś zajrzy tu i po rozum przyjdzie do głowy.Poza Benitą.Ona nie musi.No dobra.Piszę o sobie.