Pytania od początkujących opiekunek

03 lipca 2015 21:34 / 1 osobie podoba się ten post
aniao

Co prawda nie ogarniam jeszcze tego Forum, napisałam szczerze o co mi biega. Mnie możesz zarówno wyrzucić jak i zostawić. Dziękuję i pozdrawiam aniao

Słonko, tu nie ma ukrytego dna a mnie nie znasz, mam specyficzne poczucie humoru.
Każdemu pomogłam z najwyższą przyjemnością, ale w przyjaciołach pozostaną ci, co chcą nimi pozostać, dlatego też niech sami zdecydują.
Każdy nie musi zostać, decyzję niech podejmą te osoby.
Ja nie usuwam, bo nie wiem kogo mam usunąc, a kogo nie. A może ktoś sobie nie życzy być u mnie na liście?

03 lipca 2015 22:09
Lawenda

Słonko, tu nie ma ukrytego dna a mnie nie znasz, mam specyficzne poczucie humoru.
Każdemu pomogłam z najwyższą przyjemnością, ale w przyjaciołach pozostaną ci, co chcą nimi pozostać, dlatego też niech sami zdecydują.
Każdy nie musi zostać, decyzję niech podejmą te osoby.
Ja nie usuwam, bo nie wiem kogo mam usunąc, a kogo nie. A może ktoś sobie nie życzy być u mnie na liście?

Ja ni szukałam drugiego dna. A na liście chętnie zostanę choćby z tego względu, że bezinteresownie się ze mną podzieliłaś wiedzą. Pozdrawiam.
03 lipca 2015 22:14 / 3 osobom podoba się ten post
aniao

Ja ni szukałam drugiego dna. A na liście chętnie zostanę choćby z tego względu, że bezinteresownie się ze mną podzieliłaś wiedzą. Pozdrawiam.

Cała przyjemność po mojej stronie. :)
Miłej nocy.
A na forum częsciej zaglądaj, bo warto. Jest tu sporo interesujących osób, jest troche waśni, jak to w babińcu, ale jest sporo wartościowych informacji i sporo ciekawych, fajnych i pomocnych ludzi. Zawsze ktoś ci doradzi w problemie.
19 grudnia 2016 19:56 / 1 osobie podoba się ten post
Witam. Mam 20 lat i bardzo chciałabym pracować jako opiekun osoby starszej. W Polsce, wiadomo, nie ma problemu, bo takiej osobie można mniej zapłacić, a o umowie nie wspomnę. Ale jak ta sprawa wygląda zagranicą (konkrtenie w Niemczech)? Mam szansę na wyjazd, znam język (nie biegle ale w takim stopniu że poradzilabym sobie w takich sytuacjach jak zakupy, wyjście do lekarza, zakup leków itp). Choć nie mam kwalifikacji potwierdzonych na papierze, mam doświadczenie( moja mama też jest opiekunką często jej pomagam, ponadto od 5 miesięcy zajmuję się panią mająca demencję). Czy jako tak młoda osoba bylabym brana poważnie? Czy potencjalny pracodawca nie miałby obiekcji co do mojego wieku? Dzwoniłam do agencji opiekunek.Powiedzieli mi że RACZEJ nie byłoby problemu, ale wiecie...
19 grudnia 2016 19:59
A ogłosiłaś się na stronach pracowych/poloniusz,pajęczyna/?Zrób ,podaj wiek,doświadczenie,znajomosc języka,zobaczysz jaki odzew będzie.Agencje raczej nic przeciwko nie mają,biorą wszystkich jak leci,zwłaszcza przed świętami.Prędzej rodzinie PDP czy jemu samemu Twój młody wiek może nie odpowiadać.Ale spróbowac nic nie kosztuje:)
19 grudnia 2016 20:46 / 3 osobom podoba się ten post
izaaa

Witam. Mam 20 lat i bardzo chciałabym pracować jako opiekun osoby starszej. W Polsce, wiadomo, nie ma problemu, bo takiej osobie można mniej zapłacić, a o umowie nie wspomnę. Ale jak ta sprawa wygląda zagranicą (konkrtenie w Niemczech)? Mam szansę na wyjazd, znam język (nie biegle ale w takim stopniu że poradzilabym sobie w takich sytuacjach jak zakupy, wyjście do lekarza, zakup leków itp). Choć nie mam kwalifikacji potwierdzonych na papierze, mam doświadczenie( moja mama też jest opiekunką często jej pomagam, ponadto od 5 miesięcy zajmuję się panią mająca demencję). Czy jako tak młoda osoba bylabym brana poważnie? Czy potencjalny pracodawca nie miałby obiekcji co do mojego wieku? Dzwoniłam do agencji opiekunek.Powiedzieli mi że RACZEJ nie byłoby problemu, ale wiecie...

Największe szanse masz na wyjazd teraz przed świętami, czyli z dnia na dzień. Później też coś dostaniesz, ale na pewno będziesz musiała trochę poczekać. Zadzwoń do agencji i zgłoś gotowość wyjazdu. Język znasz chyba komunikatywnie z tego co napisałaś, to wyjedziesz na bank. Powodzenia
19 grudnia 2016 20:55 / 1 osobie podoba się ten post
Nugatka

Największe szanse masz na wyjazd teraz przed świętami, czyli z dnia na dzień. Później też coś dostaniesz, ale na pewno będziesz musiała trochę poczekać. Zadzwoń do agencji i zgłoś gotowość wyjazdu. Język znasz chyba komunikatywnie z tego co napisałaś, to wyjedziesz na bank. Powodzenia

Dzisiaj do nich dzwoniłam. Opowiedziałam o sobie, o doświadczeniu, o języku i zapytałam się czy mam szansę. Powiedzieli że raczej tak. Chcę wyjechać dopiero po maturach tzn pod koniec maja albo na początku czerwca. Powiedzieli żeby zadzwonić do nich max miesiąc min 2 tyg przed planowanym wyjazdem
19 grudnia 2016 21:33 / 2 osobom podoba się ten post
izaaa

Dzisiaj do nich dzwoniłam. Opowiedziałam o sobie, o doświadczeniu, o języku i zapytałam się czy mam szansę. Powiedzieli że raczej tak. Chcę wyjechać dopiero po maturach tzn pod koniec maja albo na początku czerwca. Powiedzieli żeby zadzwonić do nich max miesiąc min 2 tyg przed planowanym wyjazdem

Jeśli Ci powiedzieli, że raczej tak, to zadzwoń też do innych i powiedz w jakim terminie chcesz wyjechać. Im więcej, tym lepiej. 
20 grudnia 2016 08:32 / 9 osobom podoba się ten post
izaaa

Dzisiaj do nich dzwoniłam. Opowiedziałam o sobie, o doświadczeniu, o języku i zapytałam się czy mam szansę. Powiedzieli że raczej tak. Chcę wyjechać dopiero po maturach tzn pod koniec maja albo na początku czerwca. Powiedzieli żeby zadzwonić do nich max miesiąc min 2 tyg przed planowanym wyjazdem

ja miałam podobny dylemat, ale w drugą strone,   mam 58 lat w lutym 59,  to rodzina musi cie zaakceptować, jak masz doświadczenie to sobie poradzisz nawet w tak młodym wieku, jeżeli nie jest dla ciebie kłopotem mycie intymnych częci ciała, lub przepoconych pach,  zmiana pieluch,   to bo na taki przypadek możesz trafić,   to bedzie dobrze    moja pdp miała być samoobsługowa a okazało się ze musze jej tobić toaletę całego ciała, dla mnie nie problem nie brzydzę sie, miałam praktyki w ZLO, krótko bo krótko ale opiekowałam sie gorszymi przypadkami, a zrezygnowałam z pracy w biurze aby tu przyjechać,  na początku jest trudniej, musiałm wpasć w rytm dnia,  czynnosci są co dziń te same  i tylko pilnować aby je wykonać poprawnie,  spisałam sobie na kartce plan dnia, zaplanowałam obiady aby móc robić zakupy i teraz w drugim tygodniu mojego pierwszego  pobytu w niemczech jest  prawie idealnie,    dużo sie uśmiecham, pdp mnie zaakceptowała,  żałuję ze przed wyjazdem  nie oglądałam więcej filmów niemieckich gdzie mowa jest szybsza taka jak w codziennym życiu, nie podręcznikowo-szkolna,   tu prawie nikt nie mówi ładnymi pełnymi zdaniami,  no i gdy PDP  jest bez zebów to tez trudniej zrozumieć, (pomagam w wyjmowaniu i zakłądaniu), jezeli jesteś nastawiona pozytywnie a rodzina niemiecka cie zaakceptuje to jedz, jezeli ci sie nie spodoba to te parę tygodni też wytrzymasz, powodzenia, 
20 grudnia 2016 18:41
dziwne te osoby mają internet a o samouczek proszą,teraz na internecie wszystko jest od A-Z  (nawet ile razy )ha ha
20 grudnia 2016 18:47 / 10 osobom podoba się ten post
nusia2302

ja miałam podobny dylemat, ale w drugą strone,   mam 58 lat w lutym 59,  to rodzina musi cie zaakceptować, jak masz doświadczenie to sobie poradzisz nawet w tak młodym wieku, jeżeli nie jest dla ciebie kłopotem mycie intymnych częci ciała, lub przepoconych pach,  zmiana pieluch,   to bo na taki przypadek możesz trafić,   to bedzie dobrze :-)   moja pdp miała być samoobsługowa a okazało się ze musze jej tobić toaletę całego ciała, dla mnie nie problem nie brzydzę sie, miałam praktyki w ZLO, krótko bo krótko ale opiekowałam sie gorszymi przypadkami, a zrezygnowałam z pracy w biurze aby tu przyjechać,  na początku jest trudniej, musiałm wpasć w rytm dnia,  czynnosci są co dziń te same  i tylko pilnować aby je wykonać poprawnie,  spisałam sobie na kartce plan dnia, zaplanowałam obiady aby móc robić zakupy i teraz w drugim tygodniu mojego pierwszego  pobytu w niemczech jest  prawie idealnie,   :brawo1: dużo sie uśmiecham, pdp mnie zaakceptowała,  żałuję ze przed wyjazdem  nie oglądałam więcej filmów niemieckich gdzie mowa jest szybsza taka jak w codziennym życiu, nie podręcznikowo-szkolna,   tu prawie nikt nie mówi ładnymi pełnymi zdaniami,  no i gdy PDP  jest bez zebów to tez trudniej zrozumieć, (pomagam w wyjmowaniu i zakłądaniu), jezeli jesteś nastawiona pozytywnie a rodzina niemiecka cie zaakceptuje to jedz, jezeli ci sie nie spodoba to te parę tygodni też wytrzymasz, powodzenia,  :przytula:

Mam na imię Danuta, urodzilam się w lutym 1958 r.... to prawie tak jak Ty... tylko przygodę opiekunki zaczęłam 01.09.2011 r.  Zaczynając też myślałam, że być może jest na wszystko za późno... Nie było ... Z wiadomych przyczyn mocno trzymam za Ciebie kciuki..., ale też za wszystkich początkujących 
20 grudnia 2016 19:54 / 2 osobom podoba się ten post
nowadanuta

Mam na imię Danuta, urodzilam się w lutym 1958 r.... to prawie tak jak Ty... tylko przygodę opiekunki zaczęłam 01.09.2011 r.  Zaczynając też myślałam, że być może jest na wszystko za późno... :-) Nie było ... :-) Z wiadomych przyczyn mocno trzymam za Ciebie kciuki..., ale też za wszystkich początkujących  :przytula:

21 grudnia 2016 08:03 / 3 osobom podoba się ten post
nowadanuta

Mam na imię Danuta, urodzilam się w lutym 1958 r.... to prawie tak jak Ty... tylko przygodę opiekunki zaczęłam 01.09.2011 r.  Zaczynając też myślałam, że być może jest na wszystko za późno... :-) Nie było ... :-) Z wiadomych przyczyn mocno trzymam za Ciebie kciuki..., ale też za wszystkich początkujących  :przytula:

dzięki Danusiu, ja też Danusia=nusia
27 stycznia 2017 13:22
Wyciągam dla Rambo.