Na wyjeździe #28

29 września 2015 09:31 / 1 osobie podoba się ten post
Benita

W Kantorze Euro teraz po 4,23 - cena sprzedaży.
Porównując kurs Euro w moim banku - na wymianie 1000 Euro zyskałam +143, 20 zł.
 

W internetowym 4,2480 dzisiaj.
29 września 2015 09:35
Knorr

W internetowym 4,2480 dzisiaj.

Podałes kurs średni. Ja podałam kurs sprzedaży.
Korzystam właśnie z Kantoru internetowego.
29 września 2015 09:41 / 6 osobom podoba się ten post
Pochwalony
Słońce świeci. Zapowiedziałam już naleśniki na obiad ( oby sie królewnie gust co do menu do 11 nie zmienił )
Później ma być fryzjerka ( która już byla odmawiana dwa razy bo wiecznie źle sie czuje Babka) A później wolne.
Spokój prze burzą chyba jest bo Babka dziś miła. Ale jeszcze nie dzwoniła nigdzie wiec to też dlatego.
Miłego dnia Kochani. Odezwę sie po konfrontacji z córką . Czyli we wieczór . A teraz moc w kubku i papierosek.
29 września 2015 10:09 / 8 osobom podoba się ten post
No i wylądowałam moi drodzy na prawdziwej wsi. Wokoło pola, krówki i koniki.
Nikt nie pali w domu, nikt na mnie nie pokrzykuje i nie warczy.
Mam czas na forum wiec miesiac przeleci spokojnie.
.... :( Tylko to wstawanie o 6 to masakra bo ja sowa z natury.
29 września 2015 10:25
Benita

Podałes kurs średni. Ja podałam kurs sprzedaży.
Korzystam właśnie z Kantoru internetowego.

Kurs kupna teraz 4,2383. No ale jakaś tam prowizja pewnie. To wyjdzie na Twoją cenę.
29 września 2015 10:26 / 1 osobie podoba się ten post
Gosia 1234

No i wylądowałam moi drodzy na prawdziwej wsi. Wokoło pola, krówki i koniki.
Nikt nie pali w domu, nikt na mnie nie pokrzykuje i nie warczy.
Mam czas na forum wiec miesiac przeleci spokojnie.
.... :( Tylko to wstawanie o 6 to masakra bo ja sowa z natury.

Jakaś wada być musi. Zawsze tak jest.
29 września 2015 10:28 / 3 osobom podoba się ten post
Gosia 1234

No i wylądowałam moi drodzy na prawdziwej wsi. Wokoło pola, krówki i koniki.
Nikt nie pali w domu, nikt na mnie nie pokrzykuje i nie warczy.
Mam czas na forum wiec miesiac przeleci spokojnie.
.... :( Tylko to wstawanie o 6 to masakra bo ja sowa z natury.

Znam ten bol wstawania ,teraz tez juz przed 6ta wstaje,babcie biore kilka minut po.o 6.30 sniadanie.Ale to ma tez dobre strony,bo juz przed siodma jestem wolna i moge wskoczyc jeszcze do lozeczka 
29 września 2015 10:28 / 1 osobie podoba się ten post
Knorr

Kurs kupna teraz 4,2383. No ale jakaś tam prowizja pewnie. To wyjdzie na Twoją cenę.

4,2386 teraz i cały czas szybko rośnie.
29 września 2015 10:30 / 1 osobie podoba się ten post
Benita

Podałes kurs średni. Ja podałam kurs sprzedaży.
Korzystam właśnie z Kantoru internetowego.

W moim kantorze na tą chwilę 4,2291
29 września 2015 11:02
Knorr

Kurs kupna teraz 4,2383. No ale jakaś tam prowizja pewnie. To wyjdzie na Twoją cenę.

W Kantorze internetowym prowizji nie ma.
29 września 2015 11:04 / 1 osobie podoba się ten post
Gosiap

W moim kantorze na tą chwilę 4,2291

A teraz 4,2285. Kurs zmienia się co 9 sek. - albo stoi w miejscu.
29 września 2015 11:07 / 2 osobom podoba się ten post
Benita

W Kantorze internetowym prowizji nie ma.

W moim jest. Tzn., w tym w którym ja wymieniam.
29 września 2015 11:29 / 3 osobom podoba się ten post
Benita

W Kantorze internetowym prowizji nie ma.

Działa charytatywnie?
29 września 2015 12:00 / 1 osobie podoba się ten post
magdzie

Znam ten bol wstawania :-(,teraz tez juz przed 6ta wstaje,babcie biore kilka minut po.o 6.30 sniadanie.Ale to ma tez dobre strony,bo juz przed siodma jestem wolna i moge wskoczyc jeszcze do lozeczka:-) 

Ja jak juz wstanę to nie ma sensu sie kłaść. Chyba że jestem w dobrym towarzystwie
Zresztą pflegedinski przychodzą trochę jak chcą wiec muszę czekać potem mycie babciuni i śniadanko i czekamy na synową która ja czesze.
Potem ten dzień długi jak nie wiem co.
29 września 2015 12:00 / 6 osobom podoba się ten post
Dziś do południa znowu młyn - musialam isc z damą do parafii, coby potwierdzili pisemnie, że dama żyje ;]
Babka w biurze nie chciała tego zrobić, czekałyśmy na księciunia, przyszedł uciągnięty (ewidentnie minął się z powołaniem), myślę se dupa zimna- nie podpisze, będziemy musiały się wybrać niewiadomodokąd do miasta do urzędu...
Ale pokazałam pismo co przyszło z ichnego zusu chyba i tam jak byk było napisane, że parafia też może to potwierdzić, dzięki czemu dama nadal będzie otrzymywać emeryturę czy tam rentę.
Suma sumarum podpisane, ja odetchnęłam, a dama chyba jeszcze bardziej.
Bo czekając na kcionca, wdałysmy sie w rozmowe z babka z biura i dama sie "poskarzyla" ze od jakiegos czasu ma stalego towarzysza wyjść i jej to nie w smak, heh, a ja mowie do niej, ze spoko da pani radę, jeszcze 4 tyg :D
Został pochwalony moj niemiecki, tak sobie pogawędziłyśmy, a dama z boku stała ani słowa.
Napoje zamówione, czekam na dostawę. Dama o 13tej leci do fryca, a ja zaczynam sprzątać przed jutrzejszym armageddonem....