Wyjazd z pdp do rodziny

26 września 2015 17:18
Witam jestem pierwszy raz w DE , mój pierwszy pdp , wyjechałam z agencji  i teraz mam problem otóż okazało się po dwóch tygodniach mojej pracy  , ze córka  stwierdiła ze nagle zabierze ojca do siebie  razem ze mną  ok 300 km  od miejsca w którym obecnie jestem. Nie wiem jak się mam zachować nigdy go nie zabierała  tam jest kupę ludzi co mam robić jechać  czy odmówić .Pomóżcie proszę   agencja o niczm  zapewnie nie wie bo nikt  do mnie nie zadzwonił  , po prostu  super pomysł córeczki z darmową  pomocą domową  czyli mną  .W umowie z agencją  mam tylko pdp  w jego miejscu zamieszkania  
26 września 2015 17:30 / 6 osobom podoba się ten post
marcelinab

Witam jestem pierwszy raz w DE , mój pierwszy pdp , wyjechałam z agencji  i teraz mam problem otóż okazało się po dwóch tygodniach mojej pracy  , ze córka  stwierdiła ze nagle zabierze ojca do siebie  razem ze mną  ok 300 km  od miejsca w którym obecnie jestem. Nie wiem jak się mam zachować nigdy go nie zabierała  tam jest kupę ludzi co mam robić jechać  czy odmówić .Pomóżcie proszę   agencja o niczm  zapewnie nie wie bo nikt  do mnie nie zadzwonił  , po prostu  super pomysł córeczki z darmową  pomocą domową  czyli mną  .W umowie z agencją  mam tylko pdp  w jego miejscu zamieszkania  

Istnieje bardzo duże ryzyko,że córka będzie chciała obarczyć cię dodatkowymi obowiązkami w swoim domu typu sprzatanie, gotowanie dla wszystkich. Z drugiej strony jesteś opiekunką do dziadka i powinnaś mu towarzyszyć i bezpośrednio odmowić raczej nie powinnaś. Koniecznie zgłoś do agencji z zastrzeżeniem,że nie przyjmiesz obowiązków dodatkowych. Agencja powinna zadzwonić do córki i ustalić warunki twojego pobytu w domu córki. Wszystko rób przez agencję. jesli na miejscu okaże się,że córka obarcza cię dodatkowymi, nieprzewidzianymi umową obowiązkami, masz prawo odmówić wykonywania ich. Może jednak nie będzie źle i nie będziesz miała więcej pracy, nie ma co tragizować i zakładać najgorszego, w każdym razie nie możesz odmówić wyjazdu jako takiego.
26 września 2015 17:36
Dziękuję za szybką odpowiedz , ja to mam szczęście jestem 5 opiekunką dziadka i żadnej nie zabierali , agencja o niczym nie wie córka myśli ,że jak rzecz można mnie zabrać kiedy chce i na ile chce , ale ciekawie to się nie zapapowiada znając jej charakterek .Dziękuję
26 września 2015 17:36 / 4 osobom podoba się ten post
Nie wiem czy nie można odmówić-na poleceniu wyjazdu lub umowie jest przecież adres miejsca wykonywanej pracy.Inny niż adres córki PDP...Agencje powiadomić to na pewno ,dalej niech oni ustalają.Może to jest też troche tak ,ze córka wie ,że jesteś pierwszy raz i chce 2 pieczenie przy jednym ogniu upiec.No bo,na logikę biorąc-skoro PDP zajmie sie rodzina ,to do czego jest potrzebna opiekunka???
26 września 2015 17:40 / 1 osobie podoba się ten post
marcelinab

Dziękuję za szybką odpowiedz , ja to mam szczęście jestem 5 opiekunką dziadka i żadnej nie zabierali , agencja o niczym nie wie córka myśli ,że jak rzecz można mnie zabrać kiedy chce i na ile chce , ale ciekawie to się nie zapapowiada znając jej charakterek .Dziękuję

Ja jeżdziłam z pdp i jej męzem do syna , nie narzekałam, urlop trochę ale to zależy od rodziny. Macie tam jechać na stałe czy tylko w gości?
26 września 2015 17:42 / 1 osobie podoba się ten post
zapłakałabym się chyba.....
niech bierze pdp, po co Ty tam
26 września 2015 17:47 / 2 osobom podoba się ten post
kasia63

Nie wiem czy nie można odmówić-na poleceniu wyjazdu lub umowie jest przecież adres miejsca wykonywanej pracy.Inny niż adres córki PDP...Agencje powiadomić to na pewno ,dalej niech oni ustalają.Może to jest też troche tak ,ze córka wie ,że jesteś pierwszy raz i chce 2 pieczenie przy jednym ogniu upiec.No bo,na logikę biorąc-skoro PDP zajmie sie rodzina ,to do czego jest potrzebna opiekunka???

No tak, ale jesteśmy opiekunkami człowieka a nie opiekunkami miejsca.
Tak czy inaczej, agencja musi to wyjaśnić.
26 września 2015 17:51
nie wiem ale pewno jest jedno szukają frajera co im ugotuje , pobyt ma być na tydzień min z przedłużeniem , dziadek oczywiście cieszy się jak wariat , zobaczymy co na to agencja w poniedziałek , bo oczywiście nikt nic nie wiem oprócz córki
26 września 2015 17:52 / 5 osobom podoba się ten post
kasia63

Nie wiem czy nie można odmówić-na poleceniu wyjazdu lub umowie jest przecież adres miejsca wykonywanej pracy.Inny niż adres córki PDP...Agencje powiadomić to na pewno ,dalej niech oni ustalają.Może to jest też troche tak ,ze córka wie ,że jesteś pierwszy raz i chce 2 pieczenie przy jednym ogniu upiec.No bo,na logikę biorąc-skoro PDP zajmie sie rodzina ,to do czego jest potrzebna opiekunka???

Jest ten wyjazd ,a raczej zmiana miejsca zamieszkania podejrzany.Podobny chwyt zrobiła kiedyś córka pdp ,jak dziadek zmarł.Wymyśliła ,że zabiera matkę wraz z opiekunką do siebie .Były tam jeszcze 3 córki jej i mąz  ,pies oraz ona +plus opiekunka  z babcią.Wszyscy mieli się pomieścić w 4małych blokowych pokojach.Opiekunka nie zgodziła się na takie warunki ,a co za tym usługiwania całej rodzinie .Zgłosiła firmie i zakończyła pracę w tej rodzinie .
To tak dla ostrzeżenia .
26 września 2015 17:56 / 3 osobom podoba się ten post
ivetta

Jest ten wyjazd ,a raczej zmiana miejsca zamieszkania podejrzany.Podobny chwyt zrobiła kiedyś córka pdp ,jak dziadek zmarł.Wymyśliła ,że zabiera matkę wraz z opiekunką do siebie .Były tam jeszcze 3 córki jej i mąz  ,pies oraz ona +plus opiekunka  z babcią.Wszyscy mieli się pomieścić w 4małych blokowych pokojach.Opiekunka nie zgodziła się na takie warunki ,a co za tym usługiwania całej rodzinie .Zgłosiła firmie i zakończyła pracę w tej rodzinie .
To tak dla ostrzeżenia .

No i tak to sie pewnie też skończy i w tym przypadku. A rzekomy tydzień przekształci się w dwa, potem trzy tygodnie, bo tak zawsze bywa.
Ja bym podziękowała za współpracę z rodziną i odpalała szerszenia.
26 września 2015 18:11 / 4 osobom podoba się ten post
marcelinab

Witam jestem pierwszy raz w DE , mój pierwszy pdp , wyjechałam z agencji  i teraz mam problem otóż okazało się po dwóch tygodniach mojej pracy  , ze córka  stwierdiła ze nagle zabierze ojca do siebie  razem ze mną  ok 300 km  od miejsca w którym obecnie jestem. Nie wiem jak się mam zachować nigdy go nie zabierała  tam jest kupę ludzi co mam robić jechać  czy odmówić .Pomóżcie proszę   agencja o niczm  zapewnie nie wie bo nikt  do mnie nie zadzwonił  , po prostu  super pomysł córeczki z darmową  pomocą domową  czyli mną  .W umowie z agencją  mam tylko pdp  w jego miejscu zamieszkania  

Dziwne trochę, nie wiem co masz w umowie? U mnie jest jasno napisane, że w przypadku zmian należy zgłaszać w agencji i że rodzina ani pdp nie mają prawa wymagać usług ponad wpisane, dysponować czasem ani nadzorować. Zresztą zakres obowiązków mam wpisany. Nie zgłaszałam nigdy bo zawsze sama się dogadywałam. Kilkutygodniowy wyjazd to jest zmiana warunków pracy o której pojęcia nie miałaś, więc jak uważasz. Piszesz, że z córki ziółko to chyba wiesz coś więcej. Nie musimy się godzić na zmiany miejsca zamieszkania, zwłaszcza te które nam dzieci serwują, nie jesteśmy ich służbą tylko pdp Ale jeśli mają to być dla Ciebie wakacje to sama wybieraj.
26 września 2015 18:12
właśnie zapomniałam dodać pies oczywiście obecny również :)
26 września 2015 18:13
właśnie zapomniałam dodać pies oczywiście obecny również :)
26 września 2015 18:13 / 7 osobom podoba się ten post
ja powiem tak dawno temu jak zaczynalam swoje pierwsze kroki robic w tym zawodzie bylam w miejscu gdzie corka dosc czesto zabierala nas do siebie i wspominam te wypady bardzo fajnie mialam duzo wolnego czasu zwiedzilam inne miasto było fajnie milo wspominam................ale zalezy oczywiscie wszystko od rodziny,moim zdaniem firma powinna byc poinformowana o tym 
26 września 2015 18:17 / 2 osobom podoba się ten post
Andrea, ale to z punktu widzenia prawa nie jest zmiana miejsca zamieszkania czy miejsca pracy. Tygodniowy wyjazd to to nie jest zmiana. Co innego, gdyby to była przeprowadzka do córki, ale krotki wyjazd o charakterze teoretycznie przynajmniej wypoczynkowym nie kwalifikuje się jako zmiana a już nie na pewno totalna. Co oczywiście nie zmienia faktu,że firma powinna się do tego ustosunkować i ustalić warunki tego pobytu, tego nikt nie neguje i to na samym początku napisałam. W tym przypadku odmowa wyjazdu może zostać potraktowana jako porzucenie pracy. Taki jest, według mnie prawny punkt widzenia.
Co innego ocena moralna, poczucie niesprawiedliwości itp.