28 października 2015 16:46 / 1 osobie podoba się ten post
Potrzebuję porady babć lub młodych mam. Ponieważ za 3 miesiace urodzi mi się wnuczek - postanowiłam, że kupimy z mężem córce wózek. No i tu zaczyna się problem. Zaczęłam wchodzic na różne fora, czytać opinie i ... nic nie wiem, głupia jestem. Za czasów mojego macierzyństwa nie było takiego wyboru i wszystko było prostsze...
Potrzebuję porady babć lub młodych mam. Ponieważ za 3 miesiace urodzi mi się wnuczek - postanowiłam, że kupimy z mężem córce wózek. No i tu zaczyna się problem. Zaczęłam wchodzic na różne fora, czytać opinie i ... nic nie wiem, głupia jestem. Za czasów mojego macierzyństwa nie było takiego wyboru i wszystko było prostsze...
Oleńko przesyłam Ci zdjęcia wózka jakiego zażyczyła sobie moja córa jak zostanie mamusia .Co prawda na razie jeszcze się nie zanosi ale podesłała mi foto .....hihii. Moze i Tobie się spodoba Oczywiście dla chłopca inny kolor
doda1961 (Usunięty)
28 października 2015 17:28 / 3 osobom podoba się ten post
Oleńko, mus jest, żeby pompowane koła były to po pierwsze, po drugie, zeby był lekki i zeby się mieścił do bagaznika auta, a tym samym był prosty w złożeniu i rozłożeniu. A tutaj troszkę ciekawostek i porad na ten temat. http://polki.pl/we-dwoje/modne;wozki;dzieciece,artykul,27831.html
Potrzebuję porady babć lub młodych mam. Ponieważ za 3 miesiace urodzi mi się wnuczek - postanowiłam, że kupimy z mężem córce wózek. No i tu zaczyna się problem. Zaczęłam wchodzic na różne fora, czytać opinie i ... nic nie wiem, głupia jestem. Za czasów mojego macierzyństwa nie było takiego wyboru i wszystko było prostsze...
Moja Mama kupila swojej wnuczce czyli brata mojego coreczce wozek..ktory nowiusienki spod drzwi ktos ukradl...a na 10 pietrze mieszkaja ! dopiero co przyszla na swiat a jakis dran ukradl....brak slow
28 października 2015 17:44 / 1 osobie podoba się ten post
Ola jestem babcią od lipca ,więc wózek konsultowałam z dziećmi.Tak jak pisała Doda musi mieć pompowane koła ,w miarę duże.Dokupiłam jeszcze śpiwór ocieplany do kompletu.Hamulce muszą być solidne,bo w plastikowych ząbki się łamią.Ceny wiadomo od 700 zł. do 5000 zł.Ją kupiłam za 1800 zł. ze spacerówką .Taki dzieci chciały tylko dokupiłam parasolkę.Jest z polskiej firmy chyba z Kalisza ,albo Ostrowa Wlkp. Zapomniałam nazwy firmy.
28 października 2015 18:10 / 1 osobie podoba się ten post
Ola55,jako że jestem babcia świeżynka-wnuki sztuk 5,w ciągu 1,5 roku :)proponuje następujące rozwiązanie-Niech córka sama znajdzie wózek jaki chce a Ty za niego zapłacisz po prostu.Będzie miała taki jaki sobie wymarzyła i w modelu i w kolorze.Możesz podpowiedzieć ,że jeśli więcej porusza się autem to może być model cięższy.masywniejszy,ale łatwiejszy w składaniu/rozkładaniu.Jeśli bardziej środkami komunikacji to lżejszy,zwrotniejszy.Wózki generalnie są niewygodne i ciężkie w całości do dźwigania/wnieść do tramwaju czy autobusu,wynieść/Fajne są 3-funkcyjne /jako wózek,nosidło,spacerówka/,łatwo się składają,ale należą do najdroższych.
Potrzebuję porady babć lub młodych mam. Ponieważ za 3 miesiace urodzi mi się wnuczek - postanowiłam, że kupimy z mężem córce wózek. No i tu zaczyna się problem. Zaczęłam wchodzic na różne fora, czytać opinie i ... nic nie wiem, głupia jestem. Za czasów mojego macierzyństwa nie było takiego wyboru i wszystko było prostsze...
No ta ja z drugiej strony: może córka ma już jakieś typy?
Moja Mama kupila swojej wnuczce czyli brata mojego coreczce wozek..ktory nowiusienki spod drzwi ktos ukradl...a na 10 pietrze mieszkaja ! dopiero co przyszla na swiat a jakis dran ukradl....brak slow
Ojej - przypomniłaś mi moją własną przygodę z wózkiem...Mieszkaliśmy wtedy na IX piętrze. Wózek miałam pożyczony, piękny, szeroki, czeski - bardzo wygodny dla dziecka. I pewnego późnego wieczora słyszę dziwny hałas za drzwiami. Patrzę przez wizjer a tu jakiś ... tarabani się do windy z moim (pożyczonym) wózkiem. Nim otwarłam drzwi mieszkania, delikwet zdołał zamknąć drzwi od windy. Cóż zrobiłam? Zbiegałam na boso, w koszuli nocnej, podtrzymując wielkie cyce (bo karmiłam), żeby się nie urwały i wrzeszczałam "ty s....nu, ja ci dam, poczekaj - niech no ja cie tylko złapię"...Mój mąż, leżący już nago w łóżku, słysząc moje wrzaski - wyskoczył na korytarz i podtrzymujac tylko swoje klejnoty - zaczął zbiegać za mną. ...Na to wszystko zaczęli wychodzić sąsiedzi...I co widzieli? Wrzeszczącą Olę "ty ch.." i jej męża ochraniającego krocze...Sytuacja byłaby przekomiczna ale tu chodziło o wózek (pożyczony)!!! Finał był taki, że ja pierwsza zbiegłam na parter i czekałam na tego... On otworzył drzwi od windy, wypchnął na mnie wózek i uciekł. Długo nie mogłam ochłonąć a sąsiedzi długo się śmiali :):):) Najważniejsze, że mogłam oddać wózek... bo już następne dziecko miało przyjść na świat :)
Ola jestem babcią od lipca ,więc wózek konsultowałam z dziećmi.Tak jak pisała Doda musi mieć pompowane koła ,w miarę duże.Dokupiłam jeszcze śpiwór ocieplany do kompletu.Hamulce muszą być solidne,bo w plastikowych ząbki się łamią.Ceny wiadomo od 700 zł. do 5000 zł.Ją kupiłam za 1800 zł. ze spacerówką .Taki dzieci chciały tylko dokupiłam parasolkę.Jest z polskiej firmy chyba z Kalisza ,albo Ostrowa Wlkp. Zapomniałam nazwy firmy.
Teresko bardzo Ci dziękuję za te informacje. Właśnie o kołach mi mówiono, że mam na nie zwrócic uwagę. I teraz doszły jeszcze hamulce :)
Oleńko, mus jest, żeby pompowane koła były to po pierwsze, po drugie, zeby był lekki i zeby się mieścił do bagaznika auta, a tym samym był prosty w złożeniu i rozłożeniu. A tutaj troszkę ciekawostek i porad na ten temat. http://polki.pl/we-dwoje/modne;wozki;dzieciece,artykul,27831.html
Wiesz co, strasznie mi sie ta strona otwiera...pewnie wiele babć teraz chce pogłębić swoją wiedzę na temat wózków haha - dzięki, spróbuję jeszcze później, pa
Ojej - przypomniłaś mi moją własną przygodę z wózkiem...Mieszkaliśmy wtedy na IX piętrze. Wózek miałam pożyczony, piękny, szeroki, czeski - bardzo wygodny dla dziecka. I pewnego późnego wieczora słyszę dziwny hałas za drzwiami. Patrzę przez wizjer a tu jakiś ... tarabani się do windy z moim (pożyczonym) wózkiem. Nim otwarłam drzwi mieszkania, delikwet zdołał zamknąć drzwi od windy. Cóż zrobiłam? Zbiegałam na boso, w koszuli nocnej, podtrzymując wielkie cyce (bo karmiłam), żeby się nie urwały i wrzeszczałam "ty s....nu, ja ci dam, poczekaj - niech no ja cie tylko złapię"...Mój mąż, leżący już nago w łóżku, słysząc moje wrzaski - wyskoczył na korytarz i podtrzymujac tylko swoje klejnoty - zaczął zbiegać za mną. ...Na to wszystko zaczęli wychodzić sąsiedzi...I co widzieli? Wrzeszczącą Olę "ty ch.." i jej męża ochraniającego krocze...Sytuacja byłaby przekomiczna ale tu chodziło o wózek (pożyczony)!!! Finał był taki, że ja pierwsza zbiegłam na parter i czekałam na tego... On otworzył drzwi od windy, wypchnął na mnie wózek i uciekł. Długo nie mogłam ochłonąć a sąsiedzi długo się śmiali :):):) Najważniejsze, że mogłam oddać wózek... bo już następne dziecko miało przyjść na świat :)
Ola55,jako że jestem babcia świeżynka-wnuki sztuk 5,w ciągu 1,5 roku :)proponuje następujące rozwiązanie-Niech córka sama znajdzie wózek jaki chce a Ty za niego zapłacisz po prostu.Będzie miała taki jaki sobie wymarzyła i w modelu i w kolorze.Możesz podpowiedzieć ,że jeśli więcej porusza się autem to może być model cięższy.masywniejszy,ale łatwiejszy w składaniu/rozkładaniu.Jeśli bardziej środkami komunikacji to lżejszy,zwrotniejszy.Wózki generalnie są niewygodne i ciężkie w całości do dźwigania/wnieść do tramwaju czy autobusu,wynieść/Fajne są 3-funkcyjne /jako wózek,nosidło,spacerówka/,łatwo się składają,ale należą do najdroższych.
Wiesz Kasiu - córka jak tylko zorientowała sie, że jest w ciąży, to oglądała wózki :) I stwierdziła tylko "to jest cięższy wybór niz wybór samochodu". A że ona po 10-12 godzin jest w pracy, to stwierdziłam, że sobie te wózki pooglądam... No i rzeczywiście - jest problem... Córka mnóstwo czasu spędza w samochodzie ale auto ma duże Forda S-Maxa. My (mąż) też dużo chodzimy po lesie - wózek musi mieć więc amortyzatory, żeby dziecko nie dostało wstrząsu mózgu :):):)
28 października 2015 20:31 / 1 osobie podoba się ten post
Lenko! Ten Twój wózek to ja już parę miesięcy oglądałam :) Jest śliczny :):):) Już wtedy go sobie "powiększyłam" a nie wiedziałamc wtedy, że wreszcie zostanę babcią :):):) Dzięki
Jeden sort wózków w sklepach był ,więc brało się co było.Piszę o daaawnych czasach.A potem ściągałam budkę i była spacerówka.I też dzieci się wychowały.A teraz macie rację, że ciężko cokolwiek wybrać ,bo za dużo wszystkiego.
Ola55,jako że jestem babcia świeżynka-wnuki sztuk 5,w ciągu 1,5 roku :)proponuje następujące rozwiązanie-Niech córka sama znajdzie wózek jaki chce a Ty za niego zapłacisz po prostu.Będzie miała taki jaki sobie wymarzyła i w modelu i w kolorze.Możesz podpowiedzieć ,że jeśli więcej porusza się autem to może być model cięższy.masywniejszy,ale łatwiejszy w składaniu/rozkładaniu.Jeśli bardziej środkami komunikacji to lżejszy,zwrotniejszy.Wózki generalnie są niewygodne i ciężkie w całości do dźwigania/wnieść do tramwaju czy autobusu,wynieść/Fajne są 3-funkcyjne /jako wózek,nosidło,spacerówka/,łatwo się składają,ale należą do najdroższych.
Taką sytuację mam za sobą. Kasia dobrze gada, niech sobie sami młodzi rodzice wybiorą jak uważają. Miałam przyjemność uczestniczyć w tym wszystkim, przyjemność???? Podpowiadałam mojej córce jaki??? Usłyszałam, mamuś, nie wtrącaj się. Ok. zamilkłam. Przeczekałam. Dzieciak mial 3 tygodnie jak wózek z wyboru mojej córki został sprzedany na Alegro, a kupiony ten o którym mówiłam wcześniej. Młodzi ludzie nie są wstanie przewidzieć, tych śmiesznych problemów. U nas prozaicznie, wózek do windy sie nie mieścił, córka musiała dźwigać na piętro, sapała, dźwigała a ją pytam: Kochana a po co ty się męczysz? Nie mówiąc o tym, że jak chciała korzystać z mojego auta to szans nie było się zapakować. Z mojej wiedzy i praktyki Maxi Cosi trójkołowy najlepszy
Korzystamy z plików cookies w celu sprawnego działania witryny (cookies niezbędne) oraz tworzenia usług i ofert dostosowanych do Twoich potrzeb (cookies opcjonalne – możesz na nie wyrazić zgodę). Klikając w ustawienia dowiesz się więcej lub zmienisz preferencje urządzenia, z którego korzystasz. Szczegółowe informacje znajdziesz również w naszej polityce prywatności.
Pliki cookies w Opiekunki24.pl
Dostosuj zachowanie naszej strony do własnych preferencji
Wymagane
Te pliki cookie są niezbędne dla funkcjonowania strony internetowej i nie mogą być wyłączone w naszych systemach. Są one zazwyczaj ustawiane tylko w odpowiedzi na działania podejmowane przez użytkownika, które sprowadzają się do zapytania o usługi, takie jak ustawienie preferencji prywatności, logowanie lub wypełnianie formularzy. Można ustawić przeglądarkę tak, aby blokowała lub ostrzegała o tych plikach cookie, ale niektóre części witryny nie będą wtedy działały. Te pliki cookie nie przechowują żadnych danych osobowych. Zablokowanie tych plików cookie w przeglądarce może skutkować nieprawidłowym działaniem serwisu.
Reklama
Te pliki cookie mogą być ustawiane przez naszych partnerów reklamowych za pośrednictwem naszej strony internetowej. Mogą one być wykorzystywane przez te firmy do budowania profilu zainteresowań użytkownika i wyświetlania odpowiednich reklam na innych stronach. Nie przechowują one bezpośrednio danych osobowych, lecz opierają się na jednoznacznej identyfikacji przeglądarki i sprzętu internetowego. Jeśli użytkownik nie zezwoli na stosowanie tych plików cookie, doświadcza mniej ukierunkowanych reklam.
Personalizacja
Te pliki cookie umożliwiają stronie internetowej zapewnienie większej funkcjonalności i personalizacji. Mogą być one ustawione przez nas lub przez zewnętrznych dostawców, których usługi zostały dodane do naszych stron internetowych. Jeśli użytkownik nie zezwoli na stosowanie tych plików cookie, niektóre lub wszystkie te usługi mogą nie działać prawidłowo.
Analityka
Te pliki cookie umożliwiają nam zliczanie wizyt i źródeł ruchu, dzięki czemu możemy mierzyć i poprawiać wydajność naszej witryny. Pomagają one ustalić, które strony są najbardziej i najmniej popularne i zobaczyć, jak odwiedzający poruszają się po stronie. Wszystkie informacje zbierane przez te pliki cookie są agregowane i tym samym anonimowe. Jeśli użytkownik nie zezwoli na stosowanie tych plików cookie, nie będziemy wiedzieć, kiedy odwiedził naszą stronę internetową.