Na wyjeździe #30

19 listopada 2015 18:03 / 1 osobie podoba się ten post
anerik

Leni, a po co się zastanawiać i co ci to da.......ja myślę tylko o swoich zarobkach i jak mi pasuje to biorę.......patrze też na składki.....
Jeśli znajdą mi dobrą i dobrze płatną pracę to niech i oni zarobią......a co mi to obchodzi ile......

arenik, ja nie zastanawiam sie nad tym jakos roszczeniowo, nie, chcialabym tylko wiedziec jak to skalkulowali:)
19 listopada 2015 18:06 / 6 osobom podoba się ten post
Jazda samochodem pomalutku zaczęła mi sprawiać przyjemność.....ale pomaluu.......dziś jeżdzliłam 2 razy , raz na swojej przewie ..godzinkę..aż mi noga zdrętwiała, drugi raz 16,30 i już na światłach......zauważyłam jak się wyjmie kluczyk i nie zgasi się świateł to zaczyna piszczeć....na poczatek nie wiedziałam o co chodzi...ale się domyśliłam.....i zgasiłam.
Nareszcie!
19 listopada 2015 18:13 / 6 osobom podoba się ten post
Też się zastanawiałam i niestety wyszło mi,że to od narodowości zależy,albowiem niemiecka opiekunka płaci legalnie wszelkie niemieckie składki,rozlicza się w De,żyje w De po pracy..itd-wiecie o co chodzi.A my to takie występy gościnne i niemieckie zarobki dla nas to jakby raj na ziemi.Innego wtłumaczenia nie widzę.Moja agencja na pytanie o tak szaloną różnicę nie udzieliła mi odpowiedzi.Mało tego-moja szefowa stwierdziła,że jest gotowa za moją pracę płacić tyle samo co niieckiej opiekunce-ale niestety-ja mszę te sprawy załatwiać przez agencję i na propozycji się skończyło.Otrzymałam podwyżkę,ale to nic w stosunku do stawek Niemek.Rozmowy odbywały się na poziomie-agencja-moja pracodawczyni.Nie dowiem się nigdy,dlaczego efekt rozmów jest taki a nie inny,ale i tak zadowolona jestem,bo podwyżka ta dake mi miesięcznie o ca 200e więcej.
19 listopada 2015 18:14 / 3 osobom podoba się ten post
Impala

To nie tak.
U mnie rodzina płaci mi tyle ile płaci,niemieckiej zastepczyni tak samo-bo tak mamy w umowach.Ja mam mniej,ona ma wiecej.Takie sa stawki.Niemka nie pracowałaby za mniejsze pieniadze..Agencja co miesiac pobierea swoja opłate.-stałą,niezależną od narodowości opieknki.
Moja szefowa też mnie pytała,dlaczego jest taka różnica w stawce za dzień,bo przeciez wykonujemy te same czynności.
Odpowiedz jest jedna-ja jestem z Pl a tamte panie z De i tyle.

Impala, to nie było do ciebie.........ale wiesz tak już jest u nas też czasami Ukrainkom płacą mniej, miałam też podobną sytuację z Niemką na nocki.....ale co tam i tak nie czuję sie gorsza od niej........ i  znam swoje miejsce w szeregu.....
19 listopada 2015 18:38
Z dzisiejszej gazety:Tagespflege- niemieckie opiekunki na godziny,stawka od 17Eu/ godzina.
19 listopada 2015 18:39 / 1 osobie podoba się ten post
Marta

Z dzisiejszej gazety:Tagespflege- niemieckie opiekunki na godziny,stawka od 17Eu/ godzina.

to oferta czy stwierdzenie stanu rzeczy ?
19 listopada 2015 19:02 / 1 osobie podoba się ten post
Impala

Też się zastanawiałam i niestety wyszło mi,że to od narodowości zależy,albowiem niemiecka opiekunka płaci legalnie wszelkie niemieckie składki,rozlicza się w De,żyje w De po pracy..itd-wiecie o co chodzi.A my to takie występy gościnne i niemieckie zarobki dla nas to jakby raj na ziemi.Innego wtłumaczenia nie widzę.Moja agencja na pytanie o tak szaloną różnicę nie udzieliła mi odpowiedzi.Mało tego-moja szefowa stwierdziła,że jest gotowa za moją pracę płacić tyle samo co niieckiej opiekunce-ale niestety-ja mszę te sprawy załatwiać przez agencję i na propozycji się skończyło.Otrzymałam podwyżkę,ale to nic w stosunku do stawek Niemek.Rozmowy odbywały się na poziomie-agencja-moja pracodawczyni.Nie dowiem się nigdy,dlaczego efekt rozmów jest taki a nie inny,ale i tak zadowolona jestem,bo podwyżka ta dake mi miesięcznie o ca 200e więcej.

to znaczy, ze przy nowej mojej pracy , nie powinnam sie dac nabic w butelke, bo tez mieszkam w De i place skladki jak Niemcy:)
19 listopada 2015 19:11 / 2 osobom podoba się ten post
ORIM

to oferta czy stwierdzenie stanu rzeczy ?

Niemiecka firma się ogłasza wiec raczej stwierdzenie stanu rzeczy
19 listopada 2015 20:25 / 4 osobom podoba się ten post
Przed trzema dniami wieczorem poczulam jak mnie cos lamie w kosciach. W Pl zawsze w takich momentach robilam sobie przed spaniem herbatke z rumem i hop do lozka. W De nigdy nie kupowalam tego specyfiku i oblazilam polki w Edece no i nie ma. Zapytalam facia , ktory rozklada tam towar gdzie to moze byc. Powiedzialam , ze do ciasta potrzebuje , no nie powiem , ze do herbaty bo faci Niemiec a tu moze tej herbatki z przyslowiowam czosnkeim nie pija:))) okres przedswaiteczny , to moze i potrzebny ten rum. Zapytal czy musi miec aromat, mowie, ze raczej tak. Zaprowadzil mnie na stoisko z aromatami hahhaha pomyslalam co ja zrobie z tym olejkiem do ciasta, mowie ze nie o to mi chopdzi wiec poszlismy na kasy ale tam nie bylo malych porcji no i wrocilismy na alkohole i zakupilam 0,70 l rumu. No i bede te herbatke pila do ... nie wiem kiedy
19 listopada 2015 20:28 / 1 osobie podoba się ten post
Dopoki nie wyzdrowiejesz, Leni
19 listopada 2015 20:33 / 1 osobie podoba się ten post
moncherie

Dopoki nie wyzdrowiejesz, Leni:-):-):-)

no ale Mleczko przedwczoraj mi napisala, ze powinnam - SPOZYC- tak dla spokojnosci jak powiadal Pawlak i dla bolesci kostnych
20 listopada 2015 09:27 / 1 osobie podoba się ten post
Impala

Też się zastanawiałam i niestety wyszło mi,że to od narodowości zależy,albowiem niemiecka opiekunka płaci legalnie wszelkie niemieckie składki,rozlicza się w De,żyje w De po pracy..itd-wiecie o co chodzi.A my to takie występy gościnne i niemieckie zarobki dla nas to jakby raj na ziemi.Innego wtłumaczenia nie widzę.Moja agencja na pytanie o tak szaloną różnicę nie udzieliła mi odpowiedzi.Mało tego-moja szefowa stwierdziła,że jest gotowa za moją pracę płacić tyle samo co niieckiej opiekunce-ale niestety-ja mszę te sprawy załatwiać przez agencję i na propozycji się skończyło.Otrzymałam podwyżkę,ale to nic w stosunku do stawek Niemek.Rozmowy odbywały się na poziomie-agencja-moja pracodawczyni.Nie dowiem się nigdy,dlaczego efekt rozmów jest taki a nie inny,ale i tak zadowolona jestem,bo podwyżka ta dake mi miesięcznie o ca 200e więcej.

To naturalny stan rzeczy na każdym rynku pracy. U nas robią robotnicy z Ukrainy, Rosji, nawet Kazachstanu za stawki, z które polski robotnik by się nie podjął.
20 listopada 2015 09:33 / 3 osobom podoba się ten post
opiekun_Janusz

To naturalny stan rzeczy na każdym rynku pracy. U nas robią robotnicy z Ukrainy, Rosji, nawet Kazachstanu za stawki, z które polski robotnik by się nie podjął.

Oczywiście. Nie trzeba wpadać w marazm trzeba pracy szukać ,zmieniać. Nie wiązać sie emocjonalnie z pdp.Traktować to jako awans . Już się przekonałam ,że siedząc na jednej szteli długo, rodzina zaczyna nas traktować mozna powiedzieć "rodzinnie" co jest ze szkoda dla nas. W obcym kraju nigdy nie będziemy miały/mieli stawki takiej jak rdzenni. Ale probowac trzeba.
20 listopada 2015 09:51 / 2 osobom podoba się ten post
leni

no ale Mleczko przedwczoraj mi napisala, ze powinnam - SPOZYC- :-) tak dla spokojnosci jak powiadal Pawlak i dla bolesci kostnych

Leni chcesz wyzdrowieć?  lekarstwo musisz zużyć do ostatniej tabletki czytaj:kropli.
20 listopada 2015 10:05 / 1 osobie podoba się ten post
Marta

Z dzisiejszej gazety:Tagespflege- niemieckie opiekunki na godziny,stawka od 17Eu/ godzina.

 Niemiecka opiekunka pracujaca 24 Std. Rund-um-die-Uhr otrzymuje 3800€ brutto, wyczytane w internecie:)