Zarobki - jak o nich rozmawiać?

19 grudnia 2015 12:44
Witajcie.Ja do was z pytanie ile można zarobić przy dwóch osobach-babcia leżąca,dziadek całkiem na chodzie?Pytam,bo zastanawiamy się z moją zmienniczką czy nie poprosić o małą podwyżkę pensji,jesteśmy na wyjeżdzie prywatnie.Proszę o wasze opinie,będę wdzięczna .
19 grudnia 2015 12:51
1800 bym wołała. No ale wszystko trzeba rozpatrywać indywidualnie.
19 grudnia 2015 12:52 / 1 osobie podoba się ten post
Anka.108

Witajcie.Ja do was z pytanie ile można zarobić przy dwóch osobach-babcia leżąca,dziadek całkiem na chodzie?Pytam,bo zastanawiamy się z moją zmienniczką czy nie poprosić o małą podwyżkę pensji,jesteśmy na wyjeżdzie prywatnie.Proszę o wasze opinie,będę wdzięczna .

Nie napisalaś ile macie obecnie- dziadek na chodzie ,ale to jednak dwoje PDP.Wołałabym 1500-1700 plus RG oczywiście.Wydaje mi sie ,że to przy takiej dwójce minimum.Przez agencję Niemcy płaca 2000 +.Więc to i tak im sie opłaca.Jesli stan podopiecznej jest ciężki,wymaga i transferu i nocnego wstawania można spróbowac więcej-zawsze jest z czego schodzić:)
19 grudnia 2015 12:54 / 2 osobom podoba się ten post
Co to jest to RG? Reisegeld?
19 grudnia 2015 13:00
wichurra2

Co to jest to RG? Reisegeld?

Nio:)Jest PDP to może być i RG:):)
19 grudnia 2015 13:48 / 7 osobom podoba się ten post
Anka.108

Witajcie.Ja do was z pytanie ile można zarobić przy dwóch osobach-babcia leżąca,dziadek całkiem na chodzie?Pytam,bo zastanawiamy się z moją zmienniczką czy nie poprosić o małą podwyżkę pensji,jesteśmy na wyjeżdzie prywatnie.Proszę o wasze opinie,będę wdzięczna .

Temat nie usuniety przez moderatora to pewnie wolno pisać. Chociaż temat bardzo kontrowersyjny i  zadymowy* Nie moge tylko zrozumiec jak można pracowac prywatnie ? czyli na czarno ? ale w takiej sytuacji tez umowa jest potrzebna a wręcz konieczna. Ja osobiście napiszę to co znam ze swojej praktyki.


Na początku , po przyjeździe na sztele widzę i oceniam sytuacje. Wiem przy jakiej chorobie mogę pracować dłużej za proponowana stawkę a jeżeli wracam to tez wiem o czym gadac z rodziną. Nie proś o podwyżke tylko przedstaw agrumenty pod rozwagę rodzinie. Opowiedz co sie przez ten czas zmieniło na gorsze w twojej pracy. I nie mow przypadkiem jaka kwota Cie zadawala. Jesli jesteś dobra opiekunką i Twoja pdp nie lezy na podłodze całą noc w celach wychowawczych , to może zaproponują Ci więcej niz bys sama powiedziała Powodzenia

19 grudnia 2015 16:16 / 1 osobie podoba się ten post
dzięki za rady
19 grudnia 2015 19:31 / 2 osobom podoba się ten post
Anka.108

Witajcie.Ja do was z pytanie ile można zarobić przy dwóch osobach-babcia leżąca,dziadek całkiem na chodzie?Pytam,bo zastanawiamy się z moją zmienniczką czy nie poprosić o małą podwyżkę pensji,jesteśmy na wyjeżdzie prywatnie.Proszę o wasze opinie,będę wdzięczna .

To wszystko zależy ile teraz macie??????????  jeżdziłam za 1800 do dziadka babcia była na chodzie.....robiła zakupy sniadania, w ogrodzie, ale dziewczyny pracowały też za 1300 babcia leżaca dzidek na chodzie.......to jest różnie......mi babcia po prostu więcej sama płaciła tak od siebie, a zmiennicce mniej, ale ja o tym nie wiedziałam, wyszło wtedy jak zaproponowałam za siebie zastępstwo........, że moja zmienniczka miała mniej...........aż mi głupio było.
Bardzo lubiłam tam pracować.......ale zmieniłam i mam jeszcze lepiej choć za mniejsze pieniądze.....może nawet jutro podjadę z moim PDP wodwiedziny.......trochę jeszcze się wacham........
Dowiedziałam się też, że moja następczyni dostała i 2000.....ale ona tam jej powyszywała jaśki i na drutach robiła.....babcia potrafi docenić dobrą pracę, a były i takie które z tamtąd uciekały narzekając.......
19 grudnia 2015 19:45
Anerik, o czym Ty piszesz, dla mnie to kosmos:) Znam dziewczyny ,które pracują na czarno, przy dwóch osobach , chorych, za 1200( do niedawna miały 1000) No, jedna znajoma ma umowe z rodzine, pracuje w Austrii, za 1500. A ja miałam najwiecej 1200:(, no cóż agencje też muszą z czegoś życ:)
19 grudnia 2015 20:02 / 2 osobom podoba się ten post
ryba

Anerik, o czym Ty piszesz, dla mnie to kosmos:) Znam dziewczyny ,które pracują na czarno, przy dwóch osobach , chorych, za 1200( do niedawna miały 1000) No, jedna znajoma ma umowe z rodzine, pracuje w Austrii, za 1500. A ja miałam najwiecej 1200:(, no cóż agencje też muszą z czegoś życ:)

To nie rozumiem wtedy, po co na czarno pracować. Za 1200 na czarno przy 2 osobach?? A jeszcze do niedawna miały 1000? To jakieś żarty chyba. Wiadomo, że skoro podejmuje się ryzyko pracy na czarno, nie ma się żadnych składek płaconych, ubezpieczenia zapewnionego, to się to musi finansowo opłacać. 
19 grudnia 2015 20:03
Ja też tak chce::) Pierwsza "moja" rodzina pdp płaciła firmie 2075 euro, my dostawałyśmy z tego 1000 plus te 75 euro za podróż( w jedną stron).Rodzina już kombinowała jakby nas tak zatrudnic prywatnie( proponowali 1400-1500 euro, chytrusy), zmienniczka już byłą skłonna...no ja też:), ale babcia zmarła:(
19 grudnia 2015 20:05
wichurra2

To nie rozumiem wtedy, po co na czarno pracować. Za 1200 na czarno przy 2 osobach?? A jeszcze do niedawna miały 1000? To jakieś żarty chyba. Wiadomo, że skoro podejmuje się ryzyko pracy na czarno, nie ma się żadnych składek płaconych, ubezpieczenia zapewnionego, to się to musi finansowo opłacać. 

No wiesz oplacalnosc finansowa roznie wyglada
Jak ma sie komornika i dlugow wiecej niz wlosow na glowie to 1000 euro daje 4200 zl a to trzy minimalne wyplaty w PL z ogonkiem.Powiedzmy ze za ten "ogonek" mozna sobie oplacic ZUS
19 grudnia 2015 20:06
ORIM

No wiesz oplacalnosc finansowa roznie wyglada
Jak ma sie komornika i dlugow wiecej niz wlosow na glowie to 1000 euro daje 4200 zl a to trzy minimalne wyplaty w PL z ogonkiem.Powiedzmy ze za ten "ogonek" mozna sobie oplacic ZUS

No tak, ale 1000 euro można zarobić bez problemu przez agencję, to po co na czarno?
19 grudnia 2015 20:08 / 1 osobie podoba się ten post
wichurra2

No tak, ale 1000 euro można zarobić bez problemu przez agencję, to po co na czarno?

No właśnie po to,żeby komornik nie uszczknął z legalnej wypłaty-mnóstwo osób z tego powodu jeździ na czarno.
19 grudnia 2015 20:09 / 3 osobom podoba się ten post
Od kazdej umowy sa wyjatki,czy to przez firme,czy na czarno,czy na gewerbe.Ale w gruncie rzeczy zarobki sa w kazdej podobne,i nie ma co mowic,ze na czarno,czy gewerbe zarabia sie Bog wie jakie kokosy.Tak powinno byc,ale uwierzcie mi ze tak nie ma.Znam duzo kolezanek,ktore pracuja na czarno w roznych czesciach Niemiec,tak samo jak i na gewerbe,duzej roznicy nie ma.Zaznaczam,ze sa wyjatki,ze osoby zarabiaja o wiele wiecej.