No tak, ale 1000 euro można zarobić bez problemu przez agencję, to po co na czarno?
No tak, ale 1000 euro można zarobić bez problemu przez agencję, to po co na czarno?
No właśnie po to,żeby komornik nie uszczknął z legalnej wypłaty-mnóstwo osób z tego powodu jeździ na czarno.
a dlatego ze jak pracujesz legalnie to kroi cie komornik jeden za drugim i na maxa.Jak pracujesz na czarno to dogadujesz sie z komornikiem na wplaty takich kwot jak tobie odpowiadaja i on tez jest szczesliwy ze placisz.Tobie zostaje jeszcze na godne zycie
No tak, ale 1000 euro można zarobić bez problemu przez agencję, to po co na czarno?
Aaa. To ja się nie znam:)
Ale tak właściwie to dług trzeba i tak spłacić komornikowi.
To ukrywa się przed nim zarobki, a zadłużenie narasta nie?
wichura, przy legalnej umowie , przewaznie sa to umowy zleceniowe, komornik zgarnia wszystko, bo takie ma prawo. Z czegos ci ludzie musza jednak zyc, z roznych powodow popadli w takie tarapaty, dlatego tez szukaja wyjscia gdzie wilk jest syty i owca cala. Nigdy nie chcialoby mi sie pracowac,nie mialabym motywacji, gdybym tutaj poswiecala swoje zycie myslac tylko o tym, ze mam dlug i musze go splacic. Jest jeszcze w naszym zyciu codziennosc , z ktora zwiazane sa tez rozne koszta
Aaa. To ja się nie znam:)
Ale tak właściwie to dług trzeba i tak spłacić komornikowi.
To ukrywa się przed nim zarobki, a zadłużenie narasta nie?
Myślałam, że komornik nie może brać całej wypłaty, że jakąś część na życie musi zostawić.
Od kazdej umowy sa wyjatki,czy to przez firme,czy na czarno,czy na gewerbe.Ale w gruncie rzeczy zarobki sa w kazdej podobne,i nie ma co mowic,ze na czarno,czy gewerbe zarabia sie Bog wie jakie kokosy.Tak powinno byc,ale uwierzcie mi ze tak nie ma.Znam duzo kolezanek,ktore pracuja na czarno w roznych czesciach Niemiec,tak samo jak i na gewerbe,duzej roznicy nie ma.Zaznaczam,ze sa wyjatki,ze osoby zarabiaja o wiele wiecej.
wichura, przy legalnej umowie , przewaznie sa to umowy zleceniowe, komornik zgarnia wszystko, bo takie ma prawo. Z czegos ci ludzie musza jednak zyc, z roznych powodow popadli w takie tarapaty, dlatego tez szukaja wyjscia gdzie wilk jest syty i owca cala. Nigdy nie chcialoby mi sie pracowac,nie mialabym motywacji, gdybym tutaj poswiecala swoje zycie myslac tylko o tym, ze mam dlug i musze go splacic. Jest jeszcze w naszym zyciu codziennosc , z ktora zwiazane sa tez rozne koszta
To nie rozumiem wtedy, po co na czarno pracować. Za 1200 na czarno przy 2 osobach?? A jeszcze do niedawna miały 1000? To jakieś żarty chyba. Wiadomo, że skoro podejmuje się ryzyko pracy na czarno, nie ma się żadnych składek płaconych, ubezpieczenia zapewnionego, to się to musi finansowo opłacać.
To nie rozumiem wtedy, po co na czarno pracować. Za 1200 na czarno przy 2 osobach?? A jeszcze do niedawna miały 1000? To jakieś żarty chyba. Wiadomo, że skoro podejmuje się ryzyko pracy na czarno, nie ma się żadnych składek płaconych, ubezpieczenia zapewnionego, to się to musi finansowo opłacać.