Jestem w Nurtingen,w domu starców całkiem nieżle nie ma gotowanie żarcie na stołówce,nawet fajna sztela szkoda że tylko na zastępstwo
Jestem w Nurtingen,w domu starców całkiem nieżle nie ma gotowanie żarcie na stołówce,nawet fajna sztela szkoda że tylko na zastępstwo
Siedząc w domu w PL inaczej się takiego posta odbiera. Ja się uśmiałam z pilota, nie wiem dlaczego tak mnie to rozśmieszyło. Starość okrutna jest i nie oszczędza nikogo. Nigdy nie pojmę dlaczego w dzieciństwie i na starość sikamy w majty. Oj ta nasza robota durna jest, trzeba mieć dużo cierpliwości.
A gdzie śpisz ?
Jest normalnie w każdym mieszkaniu,salon dwie sypialnie kuchnia i łazienka,mam swój pokój z balkonem jest ok
No to życzę powodzenia :-) Może Ci sie coś zgra w przyszłości w miejscu, które Ci pasuje.... Ja tak mam obecną stelle, a zapunktowałam gdzieś po drodze i później mnie poszukiwali... :-)
Dzięki też tam miałam szukali mnie i znależli i pobyłam tam 2 lata,ale babcia 92 lata zmarła,i puki co tułam się na wskoczka,może dobrze może nie trochę więcej pozwiedzam,ale nigdy nie wiadomo co Cię czeka na nowym miejscu,ale jak nie da sie wytrzymać to ja wieje
Impreza skonczona :-)
Bardzo milo dzionek zlecial ,od kazdej z corek dostalam prezent.Babcia od rana skladala mi zyczenia ,byly kwiaty,kopertka :-) z zyczeniami w bonusikiem.Pojechalismy na obiad do resteuracji,mozna bylo jesc do oporu,wiec do teraz ledwo sie ruszam.Po obiedzie spacer nad Neckarem w Ladenburg,urocze miasteczko.Tam dopiero dojrzalam,ze krzewy juz kwitna ,czy oby nie za wczesnie ??
Magdzie ty blisko mnie jesteś:-)
Wybieram się do Ladenburga rowerem,moja zmienniczka to miasteczko odkryła i mam obowiązek zobaczyć .Czekam tylko na lepszą pogodę bo ja lubię rower pod warunkiem że nie wieje
Eee no to lepiej pod fryzjerem się spotkamy:))
Nie znam drogi,zmienniczka machnęła ręką że to tam i tyle....ale znajdę,znajdę na pewno:-)
Eee no to lepiej pod fryzjerem się spotkamy:))
Nie znam drogi,zmienniczka machnęła ręką że to tam i tyle....ale znajdę,znajdę na pewno:-)