10 kwietnia 2016 14:38 / 2 osobom podoba się ten post
Gosia 1234Dzisiaj miałam okazje pierwszy raz uczestniczyć w uroczystosci I Komunii Świętej.
Ta " nowoczesnosc" w kościołach niemieckich nie zachwyca mnie jednak.
Podobało mi sie jednak ubiór dzieci. Wszystkie miały długie, obszerne Alby a pod nimi dziewczynki sukienki a chłopcy garnituru.Czyli w kosciele skromnie, a w domku jak kto chce.
Tak wiec "i wilk syty i owca cała".
Gosiu, a co dokładnie Cię nie zachwyca?
Jakiś czas temu przetoczyła się przez forum dyskusja na temat spowiedzi w niemieckich kosciołach katolickich. Jako ateistkę w ogóle mnie to nie obchodzi, ale interesuje bardzo, jako osobę ciekawą świata i interesującą się socjologią i kulturą (tak ,tak ;)!).
Dowiedziałam się, że faktycznie, konfesjonałów w zasadzie nie ma (księża mają w tym względzie dowoloność podejmowania decyzji), bo spowiedź przeprowadza się "na życzenie" zainteresowanego i najczęściej odbywa się ona w formie luźnej rozmowy po wczesniejszym uzgodnieniu terminu.
Tak samo z przygotowaniami do sakramentów. Nie wiem, jak z jest z pierwszą komunią, ale jeśli chodzi o przygotowania do bierzmowania, to jest tak, że ksiądz spotyka się z młodymi w domach i sobie po prostu rozmawiają na tematy związane z wiarą, ogólnie rzecz biorąc, ciśnienia nie ma. Spowiedź jak wyżej, czyli rozmowa o zachowaniu, przewinieniach i ewentualnych ich konsekwencjach. Ma być miło i sympatycznie, bez straszenia, potępienia i innych takich. Wszystko dotyczy najbardziej katolickiej części De, czyli na południe od Monachium ;).
To tak dla zainteresowanych i potomności zapisałam ;).