Kasiu myslalam że ma narzucone co gotować i ciągle to samo. Moja koleżanka tak ma i już jej się niedobrze robi jak ma gotować.
Kasiu myslalam że ma narzucone co gotować i ciągle to samo. Moja koleżanka tak ma i już jej się niedobrze robi jak ma gotować.
Coś podobnego miałam na pierwszym wyjeździe do D:( Menu tygodniowe musiał zaakceptowac mąż PDP ,często zmieniał decyzję danego dnia rano i gimnastyka kuchenna:)Ale sama idea jest wygodna ,zwłaszcza kiedy np.do sklepu daleko i zakupy sie robi rzadziej.
Tradycyjnie jak w kazdy piatek-ryba, ziemniaki i chyba dzisiaj surowke z selera i ananasa zrobie:gotowanie:
O jejku , to chyba a raczej pewne , że ta opiekunka nie bywa na forach opiekunkowych . A na naszym portalu to na 100% nie była. U nas nie jest w dobrym tonie jak ktos sobie dorabia :-( to be , bardzo brzydko . Jest taki temat nawet w ktorym sa wyrazone opinie o tych co poróbuja sobie coś zorganizować dodatkowo. A tu patrzcie , patrzcie taki sposob na dorobienie paru €. To mi sie podoba . Zawsze korzystałam jak sie okazja nawinęła ,żeby coś zarobić więcej. Chodziłam prasować , sprzątać. I miałam kase dodatkową dość sporą. Na jednej ze sztel chodzilam sprzatać aptekę . Byłam zatrudniona 1/4 etatu . Jeszcze tylko napisz czy pierogi smakowały :-)