X
Kącik wysoce kulinarny

Co dzisiaj gotujesz na obiad ? #7

19 marca 2016 07:07 / 3 osobom podoba się ten post
jolars

od jutra nie gotuje, jadam u Basi :)))

Zdurnowaciałaś , czy co ? przypatrz się dobrze zdjęciom Basinym ( 48 rocznik urodzenia ) - pyrów , mięcha całe tony na talerzach , polane zawiesistymi sosami a sałaty ? sałaty to tylko tak aby , aby , dla ozdoby , żeby sie talerz lepiej prezentował .....chyba , że jesteś mizerotka i chcesz , żeby Barbara Cie podpasła ? po tygodniu , dwóch efekt murowany !...znam to z autopsji .....niestety
19 marca 2016 08:39 / 7 osobom podoba się ten post
Barbara niepowtarzalna

Zdurnowaciałaś , czy co ? przypatrz się dobrze zdjęciom Basinym ( 48 rocznik urodzenia ) - pyrów , mięcha całe tony na talerzach , polane zawiesistymi sosami a sałaty ? sałaty to tylko tak aby , aby , dla ozdoby , żeby sie talerz lepiej prezentował :-):-):-).....chyba , że jesteś mizerotka i chcesz , żeby Barbara Cie podpasła ? po tygodniu , dwóch efekt murowany !...znam to z autopsji .....niestety :-(:-(:-(

Ty , Barabasiu ! Już mnie tak nie postarzaj, 67 rok urodzenia, daj poswietowac 50 ! Będzie fest feta bo razem z Mężem obchodzić będziemy.A Jole mogę podkarmic, a co mi tam, wpadaj Jola:) Dzisiaj zupa gulaszowa 
19 marca 2016 09:12 / 1 osobie podoba się ten post
Barbara48

Ty , Barabasiu ! Już mnie tak nie postarzaj, 67 rok urodzenia, daj poswietowac 50 ! Będzie fest feta bo razem z Mężem obchodzić będziemy.A Jole mogę podkarmic, a co mi tam, wpadaj Jola:) Dzisiaj zupa gulaszowa :gotowanie:

19 marca 2016 09:47 / 6 osobom podoba się ten post
Placki ziemniaczane-u mnie tradycyjnie to pierwszy obiad na nowej szteli,zanim się rozejrzę co w szafkach ,lodówkach i zamrażarkach:)
19 marca 2016 12:17 / 5 osobom podoba się ten post
Machnęłam sos pomidorowy bo jest potrzebny do obiadu, ale dzisiaj nie jest mój dzień gotowania...
19 marca 2016 12:52 / 8 osobom podoba się ten post
Spagetti, budyń, woda i oczywiście medycyna mojej PDP.
19 marca 2016 13:54 / 2 osobom podoba się ten post
michasia

Spagetti, budyń, woda i oczywiście medycyna mojej PDP. :dwa piwa:

20 marca 2016 06:43 / 6 osobom podoba się ten post
Dzisiaj też nie jest mój dzień gotowania... I tu takich dni w tygodniu mam niewiele... Ponieważ nie mam żadnego przymusu w tej materii to lubię popisać się "prawdziwym obiadem", który Niemcy mają już tylko w dobrej restauracji ... I dzisiaj popisowo zrobię i podam paprykę czerwoną (dużą) nadziewaną mięskiem mielonym z pieczarkami i ryżem...
20 marca 2016 06:53 / 7 osobom podoba się ten post
U mnie tradycynie w niedziele jest udko z kurczaka ,frytki,sałata zielona jogurt owocowyi woda
20 marca 2016 07:13 / 5 osobom podoba się ten post
Dzisiaj kuchnia serwuje : gulasz wołowy  juz wczoraj zrobiłam dziasiaj tylko zagęszczę sos , knedle z bułki suszonej , czerwoną kapustę a dla mnie sałata . Ugotuję też budyń czekoladowy a co tam, jeszcze raz przypalę garnek no i ziemniaki tłuczone do tego .
20 marca 2016 07:17 / 4 osobom podoba się ten post
michasia

Spagetti, budyń, woda i oczywiście medycyna mojej PDP. :dwa piwa:

Talerze masz takie same jak u nas z tą różnicą , że nasze niebieskie. A medycyna ? u nas juz tylko chęci zostały. Dlatego w piwnicy półki sie uginają , bo w barku sie nie mieści. Chyba kiedys sie rozchoruje
20 marca 2016 08:16 / 4 osobom podoba się ten post
Rybka smażona,szpinak i ziemniaki.PDP nie jada mięsa:(Wędliny i kiełbasy tak ,ale mięska niet.Wyrobię tu limit rybny na cały rok:):):)hi hi hi
20 marca 2016 08:52 / 4 osobom podoba się ten post
Dzisiaj rosół na całej kurze i schabowe z piersi, surówka jeszcze nie wiem. Kurka jutro pójdzie na przemiał do pierogów.
20 marca 2016 12:20 / 5 osobom podoba się ten post
Mielone, ziemniaki i mizeria, dzisiaj nie mam weny na gotowanie.
20 marca 2016 12:38 / 3 osobom podoba się ten post
mleczko1

Dzisiaj kuchnia serwuje : gulasz wołowy  juz wczoraj zrobiłam dziasiaj tylko zagęszczę sos , knedle z bułki suszonej , czerwoną kapustę a dla mnie sałata . Ugotuję też budyń czekoladowy a co tam, jeszcze raz przypalę garnek :-( no i ziemniaki tłuczone do tego .

A to moj" Semmelknodel " przekroiłam go na pól , żeby było widac  

Jadłam tez z kapuchą , sałate na kolacje zostawiam Ja tylko z sosem pdp z mieskiem A teraz przebiorę sie i  makijaz zrobie, może Marcie urodą chociż troszke dorównam