Didusiu, możesz rozwinąć "kaczkę na miodzie" ;)?

Didusiu, możesz rozwinąć "kaczkę na miodzie" ;)?
Peruwiańskie? To chyba poczekam na nasze, jeszcze mi z nich jakiś jadowity pająk wyjdzie :)
Albo chociaż żeby się w Lidlu pojawiły, to takich bym się nie bała kupić. Zanim będą takie na straganie to się nie doczekam :D
W PL prędzej się chyba zbiorę Moje poprzedniczki jadły poza domem. Ja po ugotowaniu jednej zupy zrozumiałam dlaczego i dałam spokój. Czajnik elektryczny jest obserwowany bacznie dopóki nie pstryknie i światełko nie zgaśnie.Mikrofalowka zostaje, więc o szparagach mogę pomarzyć..., ale skoro takie pyszne, jak napisałaś, a sosik czosnkowy lubię, to muszę spróbować :-)
Na koniec pieczenia lub duszenia dodaję łyzeczke miodu i to cała kaczka na miodzie:-)
Kobietko, nie bezcześć szparagów sosem czosnkowym :D. Delikatnie się z nimi ochodź, delikatnie :).
Ale do całego ptaka, do piersi, do czego ten miód dodajesz :)?
tylko do piersi , z całą kaczką jeszcze nie próbowałam
Mogę prosić o szczegolowy opis :)?
Od kilku lat walczę z kaczką, i o ile na początku wygrywała raczej kaczka, to teraz ja jestem górą :D.
Dziś jem w RESTAURACJI !
Smacznego!
Wczorajsza zupa oczywiście już na liście "BE"-zamrożę chyba bo pół garnka zostało....Więc na szybko będą placki ziemniaczane:)Od dwóch godzin mój sympatyczny "Struś pędziwiatr"/czytaj PDP:)/ zbiera się na zakupy....Może do 13ej się wypindruje:):):)hi hi hi