Co dzisiaj gotujesz na obiad ? #7

03 kwietnia 2016 14:52 / 2 osobom podoba się ten post
salazar

Kiedyś na innym forum wdałam się w podobną dyskusję w wątku pt. Kuchenne świętokradztwa ;). Dowiedziałam się dzięki tej rozmowie, że jajko sadzone z obydwu stron to (teraz cytat :)):

"Klasyka amerykanska.;)
Nazywa sie egg over easy, a robi sie je tak:
how2heroes.com/videos/techniques/eggs-over-easy
Nasze sadzone, czyli 'oczko' nazywa sie 'sunny side up', czyli sloneczna strona do gory."

Moja przyjaciółka tak robi sadzone, wywraca i nie ma opcji, żeby coś pozostało nie ścięte ;(.. De gustibus non est disputandum :D.

Dokładnie tak :). Moja pdp, jak zobaczyła jajko słoneczną stroną do góry, to napomykala, że ona zawsze odwracała :)
Dla siebie to jajko "sadzę", metodą "koszulkową" . Na patelni podgrzewam nie tłuszcz, a wodę, prawie do stanu wrzenia, a potem wbijam jajko- czekam aż białko trochę się zetnie, potem nakrywam pokrywką- dalej para wodna scina bialko nad żółtkiem- żółtko pozostaje płynne. Od naszej forumowej Ona Lisy podkradłam pomysł , aby do tej wody trochę masełka dodać. No i takie jajko mnie odpowiada- delikatne, żółtko płynne. Natomiast mojemu starszemu synowi bardziej pasuje wersja "hard" :)
03 kwietnia 2016 15:41 / 1 osobie podoba się ten post
Widziałam nie dawno w telewizji niemieckiej (jest tu bardzo dużo programów o gotowaniu) zagotowują wodę w garnku jak już się gotuje woda robią łyżką wir wody i wbijają jajko następnie gotują wychodzą bardzo fajne jajka otulone białkiem .Nie robiłam tego jeszcze ,ale jutro mam w planie jajko sadzone ze szpinakiem. Zobaczę co stworzę za dzieło.
03 kwietnia 2016 16:02 / 1 osobie podoba się ten post
salazar

Kiedyś na innym forum wdałam się w podobną dyskusję w wątku pt. Kuchenne świętokradztwa ;). Dowiedziałam się dzięki tej rozmowie, że jajko sadzone z obydwu stron to (teraz cytat :)):

"Klasyka amerykanska.;)
Nazywa sie egg over easy, a robi sie je tak:
how2heroes.com/videos/techniques/eggs-over-easy
Nasze sadzone, czyli 'oczko' nazywa sie 'sunny side up', czyli sloneczna strona do gory."

Moja przyjaciółka tak robi sadzone, wywraca i nie ma opcji, żeby coś pozostało nie ścięte ;(.. De gustibus non est disputandum :D.

Ja też tak robiłam, kiedy nie chciałam małym dzieciom płynnego żółtka podawać. I w środku nie było wcale suche.
Ale jestem świetna - "robiłam to" po amerykańsku I nie wiedziałam....
03 kwietnia 2016 16:16 / 2 osobom podoba się ten post
Knorr

Jajka żółtek nie miały?
Kapusta kiszona i jajka, czyli białka. Hmmmm, niezbyt to wszystko do siebie pasuje.I do tego jeszcze ogórek... też kiszony. Surowy ogórek i bez tej kapusty. Jajko usmażone tak, że żółtko pięknie widoczne. wówczas byłoby danie o.k.

Może zbiorę od Ciebie po głowie, ale ja lubię do jaj sadzonych mizerię, albo fasolkę szparagową i najlepiej mi to smakuje latem + mleko zsiadłe.....rozmarzyłam się trochę
03 kwietnia 2016 16:35
Mój obiadek dziś wyjątkowo Myszy smakował- pałka, puree, buraczki i chipsy selerowe aż się właśnie pyta czy na kolację zostały resztki z obiadu ,bo on zjadłby powtórkę. no proszę proszę a tak narzekał tak marudził ....
03 kwietnia 2016 20:45
poznanianka1

Złośliwiec,chyba nie tą nogą co trzeba się dzisiaj wstało?:P

Nie denerwuj się ... jakbym zjadła jajko to tylko takie jak widnieje na Twoim zdjęciu ... Nie wiem jak można jeść tatar (beeee) i jajko, które jeszcze sie "rusza" Od dzieciństwa nie moglam nawet patrzeć jak ktoś je kogel-mogel (nie wiem czy poprawnie napisałam). Tylko z tą kapustą to bym dała sobie spokój...
03 kwietnia 2016 22:08 / 1 osobie podoba się ten post
Kobietka

Może zbiorę od Ciebie po głowie, ale ja lubię do jaj sadzonych mizerię, albo fasolkę szparagową i najlepiej mi to smakuje latem + mleko zsiadłe.....rozmarzyłam się trochę :zalamka2:

Też tak lubię. Dlaczego nie. Mleko zsiadłe ...rozmarzyłem się )))
03 kwietnia 2016 22:13
Knorr

Też tak lubię. Dlaczego nie. Mleko zsiadłe ...rozmarzyłem się :-))))

Nooo, ale takie mleko to tylko w Polsce..., chyba tylko marzenia nam zostały.....a, zapomniałam - jeszcze do tego może młode ziemniaczki z koperkiem....
I sama się nakręcam, a przede mną butelka z mineralną
03 kwietnia 2016 22:13
Kobietka

Nooo, ale takie mleko to tylko w Polsce..., chyba tylko marzenia nam zostały.....a, zapomniałam - jeszcze do tego może młode ziemniaczki z koperkiem....
I sama się nakręcam, a przede mną butelka z mineralną :brak wiary:

ooo tak! I do tego jajko sadzone. 
03 kwietnia 2016 22:17 / 2 osobom podoba się ten post
Knorr

ooo tak! I do tego jajko sadzone. 

No tak, te ziemniaczki dorzuciłam do poprzedniego postu
Jak mogłam zapomnieć ??? Uwielbiam !
03 kwietnia 2016 22:20 / 1 osobie podoba się ten post
Kobietka

No tak, te ziemniaczki dorzuciłam do poprzedniego postu :-)
Jak mogłam zapomnieć ??? Uwielbiam !

Co wy tak wszyscy o tych jajkach wsadzanych dzisiaj marzycie ? jako wsadzone , jajko wsadzone ....a o kiełbasce na cieplo to już żadna zaraza nie wspomni
03 kwietnia 2016 22:24 / 1 osobie podoba się ten post
Nie , no jasne , że tarcie przyjemne nie jest , bo jak jest za sucho ......a nieeeee ! Ty nie  o tym , Ty o plackach z......dopiero doczytałam
03 kwietnia 2016 22:24 / 1 osobie podoba się ten post
salazar

Kiedyś na innym forum wdałam się w podobną dyskusję w wątku pt. Kuchenne świętokradztwa ;). Dowiedziałam się dzięki tej rozmowie, że jajko sadzone z obydwu stron to (teraz cytat :)):

"Klasyka amerykanska.;)
Nazywa sie egg over easy, a robi sie je tak:
how2heroes.com/videos/techniques/eggs-over-easy
Nasze sadzone, czyli 'oczko' nazywa sie 'sunny side up', czyli sloneczna strona do gory."

Moja przyjaciółka tak robi sadzone, wywraca i nie ma opcji, żeby coś pozostało nie ścięte ;(.. De gustibus non est disputandum :D.

Nigdzie jednak nie wyczytałem, aby podawać jajko "sadzone"z rozwalonym żółtkiem.
Wielokrotnie na życzenie robiłem sadzone, obsmażone z obydwu stron. Albo też smażone pod pokrywką, wówczas całość białka się zetnie, a żółtko pozostaje miękkie. 
Ale to nie jest jajecznica, tylko także sadzone.
Bo jajo z rozwalonym żółtkiem to jest jajecznica.
03 kwietnia 2016 22:24
Barbara niepowtarzalna

Co wy tak wszyscy o tych jajkach wsadzanych dzisiaj marzycie ? jako wsadzone , jajko wsadzone ....a o kiełbasce na cieplo to już żadna zaraza nie wspomni :-)

Wolę jajko sadzone, na miękko, na twardo, jajecznicę, faszerowane, omlet, naleśniki
Kiełbaska gdzieś dalej na liście...
03 kwietnia 2016 22:27 / 1 osobie podoba się ten post
Kobietka

Wolę jajko sadzone, na miękko, na twardo, jajecznicę, faszerowane, omlet, naleśniki :lol1:
Kiełbaska gdzieś dalej na liście...

No , b o tutaj w D. kiełbaski takie jakieś nieapetyczne .....nasze kiełbaski , te domowe najlepsze