Bigos,ziemniaki
Bigos,ziemniaki
Zjadłabym bigosu...aż mi zapachniało.
Takiego naszego polskiego to ja tez ,To jest "la bigos" po niemiecku:)Troche kapuchy,kminku,kiełbasy,cebuli i przecieru pomidorowego.Niewiele ma wspólnego z naszym bigosikiem przepysznym ,ale zjadliwe jest:)
Dzięki. Ten schichtkäse z Rewe znam, ale myślałam, że może jest jeszcze jakiś :-)
No tak..zjadliwy ale nie wyśmienity.
Akurat zapach polskiego bigosiku śmiga mi w okolicy nosa.Takiego z grzybami,suszoną śliwką...Mniam.
Najprędzej w rosyjskim sklepie.
Mi tutaj sporo obiadków śmiga :lol3: Bigos- taki jak napisałaś, ze śliwką, grzybkami...gołąbki...zupy przeróżne....:zalamka2:A dzisiaj to chyba frytki sobie zjem, tylko muszę je kupić najpierw :-)
Nawet mam do nich rybkę :yo:
Co poradzić..Jeszcze w miejscach gdzie można się w kuchni wyszaleć da się wytrzymać. Jak u mnie teraz na przykład. Ale tam gdzie pdp wcinają zupy błyskawiczne albo inne gotowce to faktycznie zaczyna się tęsknić chociażby za porządną pomidorową. :-)
Wiesz, ja tak znowu nie szaleję (w kuchni !), taka zwyczajna "matka polka", ale tu nie dość, że babcia na obiady zupki - gotowce, stałe menu na śniadania i kolacje, a przez to czas się tak wlecze....ale cóż - aby do końca zlecenia :kocha nie kocha:
Ej, ej, tylko nie pomidorowa !!! Jedyna - chyba - zupa, której nie jadam :lol1:
Moja przygoda z gotowaniem. widziałam tutaj pytanie co mozna pysznego zrobic z zakupionym Fenchel czyli koprem włoskim. Mozna zrobic wszystko. U mnie w kuchni jest przynajmniej dwa razy w tygodniu.
http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obcasy/1,53667,3436679.html
Moje szybkie gotowanie. Obowiązuje złota zasada komponowania odchudzających posiłków.
Każde danie powinno się składać z:
-białka (kurczak, indyk, chuda wieprzowina, wołowina, królik) około 150-200 gramów na porcję
-bez ograniczeń świeże, gotowane i kiszone warzywa (wszystkie zielone liście i każde warzywo, które można jeść na surowo, kiszone lub ugotowane)
-nieprzetworzone węglowodany 2-3 łyżki na posiłek (gotowane bataty lub ziemniaki, kasze: jaglana, gryczana, czerwony, czarny ryż BIO, komosa ryżowa, ziarna)
-tłuszcze (każdy olej nierafinowany, orzechy)
Koper włoski z papryką i piersi z kurczaka w panierce z sezamu.
Co poradzić..Jeszcze w miejscach gdzie można się w kuchni wyszaleć da się wytrzymać. Jak u mnie teraz na przykład. Ale tam gdzie pdp wcinają zupy błyskawiczne albo inne gotowce to faktycznie zaczyna się tęsknić chociażby za porządną pomidorową. :-)
Jak widzę,że z przecieru pomidorowego to też nie jadam. fuuuuj!!
A Twoja stella jest bleee...jak sobie pomyslę,że nie mam gdzie i z czego pierogów lepić to aż mi słabo. Szczególnie,ze wścieka dostaję mniej więcej raz w tygodniu :-)
Wlasnie taka sztele mam i sie wsciekam bo nic konkretnego nie jem ,dzis wazywa na patelnie z makaronem:-)
Czyli PDP też na gotowcach ???