Zakrzep żylaków

12 maja 2017 19:29 / 1 osobie podoba się ten post
Wow, coś w tym musi być?
12 maja 2017 19:43 / 2 osobom podoba się ten post
Bazylka

SKS? Mnie to pachnie dawnymi czasy, dodatkowe zajęcia z w-f...:-).
A badał Ci kto nerki? Może kuracja ziołowa oczyszczająca nerki? To złamanie na pewno spowodowało jakąś blokadę w naczyniach limfatycznych. Na to jest dobry drenaż limfatyczny. Musisz szukać sama, ale kto szuka ten w końcu znajdzie i tego Ci życzę!

Sprawdziłam co to ten drenaż, czy to to pomaga na dłużej przy opuchliżnie nóg? Cierpię w podróży i kiedy robi się upalnie. Czy gdybym zrobiła np serię zabiegów w kwietniu, to pozwoliłoby na kolejne 3 miesiące zapomnieć o tej przypadłości?
12 maja 2017 20:17 / 1 osobie podoba się ten post
Bazylka

SKS? Mnie to pachnie dawnymi czasy, dodatkowe zajęcia z w-f...:-).
A badał Ci kto nerki? Może kuracja ziołowa oczyszczająca nerki? To złamanie na pewno spowodowało jakąś blokadę w naczyniach limfatycznych. Na to jest dobry drenaż limfatyczny. Musisz szukać sama, ale kto szuka ten w końcu znajdzie i tego Ci życzę!

SKS-Starość K....wa-Starość.....dalekie od zajęć WF:)hi hi hi Co do reszty to pisałam,że wyniki mam ok.Widac taką mam urodę "puchlakowatą":):):):)Da się z tym żyć ,choc bywa upierdliwe i dokuczliwe.Ale żyć się z tym da:)
12 maja 2017 20:23 / 3 osobom podoba się ten post
Soli to się mimowolnie nauczyłam nie używać pracując w Opiekunkowie:)Jak wracam do domu to pan F,wszystko dosala:):):)
12 maja 2017 23:26 / 3 osobom podoba się ten post
Mialam operacje usuwania zylaka. Bylam pod narkoza bo panikowalam a chcieli mi zrobic ze znieczuleniem miejscowym ale za bardzo zem sie interesowala tym co robia i zeby mi zamknac dzioba to mnie uspili. Bylam w szpitalu 3 dni. Wypisali mi, kazali owijac noge bandazem elastycznym. Mialam krem na siniaki i musialam robic sobie w brzuch zastrzyki zakrzepowe czy jakie. To bylo okropne!! Musialam chodzic do przychodni bo se sama robic nie chcialam. Bylam na zdjeciu szwow. Mialam siniaki okropne ale zeszlo. Kazali mi kupic ponczochy to se zamowilam ale nie nosza ich. Do tej pory wszystko dobrze. Jak kto ma problemy to warto isc i nie czekac bo im pozniej tym gorzej tak mysle. Jeszcze biore witamine c na wzmocnienie zyl. Aaaa i jeszcze co do tych ponczoch to zalecenie dali,ze pol roku trza nosic.
13 maja 2017 16:00 / 3 osobom podoba się ten post
hagia

Sprawdziłam co to ten drenaż, czy to to pomaga na dłużej przy opuchliżnie nóg? Cierpię w podróży i kiedy robi się upalnie. Czy gdybym zrobiła np serię zabiegów w kwietniu, to pozwoliłoby na kolejne 3 miesiące zapomnieć o tej przypadłości?

Hagijo (:)? Drenaż limfatyczny jest rodzajem masażu i jako taki udrażnia naczynia, odżywia i regeneruje tkanki, myślę jednak, że nie leczy przyczyny? Bo przyczyna tkwi w zanieczyszczeniu organizmu, które w końcu doprowadziło do degeneracji tkanek. Oczyszczanie oraganizmu to kuracje ziołowe albo głodówki ,właśnie. Pamiętacie, co pisała Zofija? Podczas głodówki organizm  przestawia się na odżywianie wewnętrzne i dosłownie pożera tkankę martwiczą. Organy wewętrzne, jelita, wszystko pracuje jak nowe! I to jest fenomen, do tego bez żadnych działań ubocznych! Tak więc, drenaż pomoże doraźnie, a wpołączeniu z oczyszczaniem może wyleczyć tą "genetyczną" skłonność.
13 maja 2017 16:05 / 1 osobie podoba się ten post
Bazylka

Hagijo (:)? Drenaż limfatyczny jest rodzajem masażu i jako taki udrażnia naczynia, odżywia i regeneruje tkanki, myślę jednak, że nie leczy przyczyny? Bo przyczyna tkwi w zanieczyszczeniu organizmu, które w końcu doprowadziło do degeneracji tkanek. Oczyszczanie oraganizmu to kuracje ziołowe albo głodówki ,właśnie. Pamiętacie, co pisała Zofija? Podczas głodówki organizm  przestawia się na odżywianie wewnętrzne i dosłownie pożera tkankę martwiczą. Organy wewętrzne, jelita, wszystko pracuje jak nowe! I to jest fenomen, do tego bez żadnych działań ubocznych! Tak więc, drenaż pomoże doraźnie, a wpołączeniu z oczyszczaniem może wyleczyć tą "genetyczną" skłonność.

Bazylka, uwielbiam takie Tematy     o zdrowiu.     .
13 maja 2017 16:06
kasia63

SKS-Starość K....wa-Starość.....dalekie od zajęć WF:)hi hi hi Co do reszty to pisałam,że wyniki mam ok.Widac taką mam urodę "puchlakowatą":):):):)Da się z tym żyć ,choc bywa upierdliwe i dokuczliwe.Ale żyć się z tym da:)

SKS? buhahaha!
13 maja 2017 16:15 / 1 osobie podoba się ten post
Ona_Lisa

Bazylka, uwielbiam takie Tematy     o zdrowiu.     .:buziaki2:

No coś Ty? Ja też! No chyba, że to są reklamy leków. To pewnie mnie jeszcze poczytasz?
13 maja 2017 16:19
Bazylka

No coś Ty? Ja też! No chyba, że to są reklamy leków:wiking:. To pewnie mnie jeszcze poczytasz:czerwieni sie:?

Pisz, pisz,,,
13 maja 2017 17:59 / 3 osobom podoba się ten post
Bazylka

Hagijo (:)? Drenaż limfatyczny jest rodzajem masażu i jako taki udrażnia naczynia, odżywia i regeneruje tkanki, myślę jednak, że nie leczy przyczyny? Bo przyczyna tkwi w zanieczyszczeniu organizmu, które w końcu doprowadziło do degeneracji tkanek. Oczyszczanie oraganizmu to kuracje ziołowe albo głodówki ,właśnie. Pamiętacie, co pisała Zofija? Podczas głodówki organizm  przestawia się na odżywianie wewnętrzne i dosłownie pożera tkankę martwiczą. Organy wewętrzne, jelita, wszystko pracuje jak nowe! I to jest fenomen, do tego bez żadnych działań ubocznych! Tak więc, drenaż pomoże doraźnie, a wpołączeniu z oczyszczaniem może wyleczyć tą "genetyczną" skłonność.

Ehhh, a już miałam nadzieję, że zapłacę i po problemie ;)))
A ty mi piszesz, że bez wzięcia się za siebie, się nie da :(
Widzę na forum te tematy o dietach, oczyszczaniu organizmu, ale omijam je, nie wchodzę.
SKS mnie już dopadł, ale dramatu jeszcze nie ma, to i brakuje kopa żeby coś zrobić 
13 maja 2017 18:02 / 2 osobom podoba się ten post
hagia

Ehhh, a już miałam nadzieję, że zapłacę i po problemie ;)))
A ty mi piszesz, że bez wzięcia się za siebie, się nie da :(
Widzę na forum te tematy o dietach, oczyszczaniu organizmu, ale omijam je, nie wchodzę.
SKS mnie już dopadł, ale dramatu jeszcze nie ma, to i brakuje kopa żeby coś zrobić :glupi1:

Trzeba dbać o siebie kochana
13 maja 2017 18:52 / 7 osobom podoba się ten post
Bazylka

Hagijo (:)? Drenaż limfatyczny jest rodzajem masażu i jako taki udrażnia naczynia, odżywia i regeneruje tkanki, myślę jednak, że nie leczy przyczyny? Bo przyczyna tkwi w zanieczyszczeniu organizmu, które w końcu doprowadziło do degeneracji tkanek. Oczyszczanie oraganizmu to kuracje ziołowe albo głodówki ,właśnie. Pamiętacie, co pisała Zofija? Podczas głodówki organizm  przestawia się na odżywianie wewnętrzne i dosłownie pożera tkankę martwiczą. Organy wewętrzne, jelita, wszystko pracuje jak nowe! I to jest fenomen, do tego bez żadnych działań ubocznych! Tak więc, drenaż pomoże doraźnie, a wpołączeniu z oczyszczaniem może wyleczyć tą "genetyczną" skłonność.

Mam znajomego co światło chciał jeść. A jednak nie dało się i je normalnie 
13 maja 2017 19:40 / 4 osobom podoba się ten post
Bazylka

Hagijo (:)? Drenaż limfatyczny jest rodzajem masażu i jako taki udrażnia naczynia, odżywia i regeneruje tkanki, myślę jednak, że nie leczy przyczyny? Bo przyczyna tkwi w zanieczyszczeniu organizmu, które w końcu doprowadziło do degeneracji tkanek. Oczyszczanie oraganizmu to kuracje ziołowe albo głodówki ,właśnie. Pamiętacie, co pisała Zofija? Podczas głodówki organizm  przestawia się na odżywianie wewnętrzne i dosłownie pożera tkankę martwiczą. Organy wewętrzne, jelita, wszystko pracuje jak nowe! I to jest fenomen, do tego bez żadnych działań ubocznych! Tak więc, drenaż pomoże doraźnie, a wpołączeniu z oczyszczaniem może wyleczyć tą "genetyczną" skłonność.

"Pamiętacie, co pisała Zofija? Podczas głodówki organizm  przestawia się na odżywianie wewnętrzne i dosłownie pożera tkankę martwiczą." rety:(Chcesz powiedziedzieć,że organizm Zofijki żywi się padliną,taką  wewnętrzną???????Ja nie wiem moja droga czy to się naszej Zośce spodoba.....Zofija - padlinożerca, to nie brzmi dobrze:(......
13 maja 2017 19:49 / 5 osobom podoba się ten post
kasia63

"Pamiętacie, co pisała Zofija? Podczas głodówki organizm  przestawia się na odżywianie wewnętrzne i dosłownie pożera tkankę martwiczą." rety:(Chcesz powiedziedzieć,że organizm Zofijki żywi się padliną,taką  wewnętrzną???????Ja nie wiem moja droga czy to się naszej Zośce spodoba.....Zofija - padlinożerca, to nie brzmi dobrze:(......

Ja poważnie z tym niejedzeniem. Kiedyś przyszedł do mnie znajomy bym odszukała w internecie ksiązke "Odżywianie światłem" bo chce zakupić. Trenował już jakiegoś fisia z buddyzmem itd. Jakby nie on to nie wiedziałabym, że istnieje coś takiego jak bretarianizm. Ja niestety kocham jeść 
http://uzdrowiciele.blogspot.com/2016/10/bretarianizm-inedia-smierc-glodowa.html