14 czerwca 2016 13:00 / 3 osobom podoba się ten post
Kasza gryczana,gulasz oraz zasmazane buraczki,mniam,mniam Oraz ciasto na bazie maslanki,z wisniami i kruszonka,troche przypalone z jednego boku ale pachnie bardzo smacznie (Michaska,wisnie potraktowalam goraca woda,jak mowilas,ale nie podsypalam bulki tartej tylko obtoczylam je w proszku budyniowym,zakalca nie widac ;)) )
Nóżki z kurczaka z piekarnika, a do tego ziemniaki gotowane oraz świeże warzywa: ogórek, pomidor i rzodkiewka.
Podobnie i ja dzisiaj tradycyjnie. Udka kurczaka z majerankiem i marchwią, w sosie wlasnym powoli duszone na patelni. Ziemniaki, pieczarki z cebulą, zielony groszek i sałata. Myślę, że proporcje na talerzu zachowane. 2/3 warzywa i 1/3 ogromniasta noga. Pdp zjadła 3/4 z tej wielkiej porcji, bo ulubiony groszek pozostał. Starczyło do kolacji, bo zamiast były tylo 2 duże truskawy!!! Normalnie zdziwiłem się bardzo, gdy pokazałem nogi, które zamierzałem na obiad przyrządzić, i byłem pewien, że powie..połowa. Ale nie!! Całą nogę zje-odrzekła. Jak powiedziała, tak i zrobiła. I lód waniliowy na deser. I czarna herbata z cytrynową trawą.