Na wyjeździe #34

Bez chleba da sie przezyc , ale bez fujarki?? Nalogowe palaczki , to istny horror.Jeszcze jak w poblizu stacji nie ma i sasiada??)))

Siedzę sobie teraz na dyżurze , Katharina pauzuje , spoglądam z czułością na drzemiącą w fotelu DS , ZS kima w łóżku .Mimo przeżytych lat ( wielu ) , ileż sił witalnych w tych kobietach , jak one obie się pięknie o siebie troszczą , widać po nich tą siostrzaną miłość ...naprawdę jestem wzruszona , gdy na to patrzę , nawet me oczy wilgotnieją .... Tak mnie coś wzięło i naszło , żem się kuźwa wzruszyła :lol2:

Siedzę sobie teraz na dyżurze , Katharina pauzuje , spoglądam z czułością na drzemiącą w fotelu DS , ZS kima w łóżku .Mimo przeżytych lat ( wielu ) , ileż sił witalnych w tych kobietach , jak one obie się pięknie o siebie troszczą , widać po nich tą siostrzaną miłość ...naprawdę jestem wzruszona , gdy na to patrzę , nawet me oczy wilgotnieją .... Tak mnie coś wzięło i naszło , żem się kuźwa wzruszyła :lol2:

Ty to masz szczęście !!!!
Cztery kobiety pod jednym dachem,pełne sił witalnych,pauzuja,pracuja a wszystko razem :-)


:lol3::lol1:

Siedzę sobie teraz na dyżurze , Katharina pauzuje , spoglądam z czułością na drzemiącą w fotelu DS , ZS kima w łóżku .Mimo przeżytych lat ( wielu ) , ileż sił witalnych w tych kobietach , jak one obie się pięknie o siebie troszczą , widać po nich tą siostrzaną miłość ...naprawdę jestem wzruszona , gdy na to patrzę , nawet me oczy wilgotnieją .... Tak mnie coś wzięło i naszło , żem się kuźwa wzruszyła :lol2:

Bez fujarki mowy nie ma......!!! Ciągnę tu na jakichś resztkach wstretnych ........zakupionych tu za grosze bo przecież na normalne żal tyle wydawać. I w dodatku to świnstwo takie grube....odzwyczailam się od grubych.

Rozumiem Cie Basiu bardzo dobrze. Moja kochana pdp,tez wlasnie drzemie w fotelu. Dzisiejszy dzien jakis chlodny wiec otulilam ja pledem. Pomaranczowym bo babcia lubi takie zywe koory. Ten koc zreszta,dostala od corki,ktora przywiozla go jej w prezencie z urlopu. 
Jak to przyjemnie poparzec na spiacych pdp,w domu czysciutko,kwiaty podlane,w powietrzu unosi sie zapach swiezo zaparzonej kawy,ze stolu usmiechaja sie babeczki czekoladowe,ktore upieklam podczas przerwy obiadowej. Bardzo lubie rozpieszczac swoja pdp,ktora przepada za wypiekami wiec ile sil staram sie robic wszystko zeby byla szczesliwa. 

Żebyś tylko nie przesadziła z tym rozpieszczaniem.......To się lubi obracać przeciwko:( Na przerwie obiadowej zazwyczaj zajmuje się wyłącznie swoimi sprawami-pieczenie ciast do nich nie należy.

Dostałam nową dostawę tytoniu LM niebieskie z Polski.Jak se zakręcę,sztachnę mhmm.Palaczki to zrozumieją.:tanczy:

ile płacisz za ten tytoń i jaka gramatura?

Gramatury niet.Ale napisane na opakowaniu ,że do 211 szt.fajurek można skręcić .Cena 39.99 zł.Kupował to laik nie palący,więc na szczegóły nie patrzył.Na moje oko ok.120 g.,ale mogę się mylić.

Gramatury niet.Ale napisane na opakowaniu ,że do 211 szt.fajurek można skręcić .Cena 39.99 zł.Kupował to laik nie palący,więc na szczegóły nie patrzył.Na moje oko ok.120 g.,ale mogę się mylić.

Teresa,kup sobie na sprobe chesterfield light. Cena ta sama ale tyton lepszy ,lepiej sie fajki robi oraz  gardlo mniej drapie.