Na wyjeździe #34

31 lipca 2016 16:56 / 3 osobom podoba się ten post
Babka

O ty moje serce kochane ty mnie matce 4 dzieci babce dwoch wnuczek na tance,,,,,,,,,,,:wiezienie: trzymajta mnie ludziska............a rozaniec i do modlitwy:modlmy sie:moze ze 40 lat temu......ale mnie rozsmieszyla to juz sukces dziekuje za chwilke odlotu wiem ze minie ino cholera te poczatki a tyle lat robie w zyciu bym nie pomyslala co za charakter zakichany stare a glupie jak but..........dziekuje:aniolki:

Nikt Ci na tańce nie każe  chodzić.Koleżanka napisała co jej pomogło, a Ty sama wiesz jakie są Twoje zainteresowania i co może mieć dobry spływ  na Ciebie.Jedni lubią tańce ,inni siłownie ,czy  sport,a  Tobie może i różaniec pomoże ,bo pomógł już nie jednemu.
31 lipca 2016 17:01 / 2 osobom podoba się ten post
ivetta

Nikt Ci na tańce nie każe  chodzić.Koleżanka napisała co jej pomogło, a Ty sama wiesz jakie są Twoje zainteresowania i co może mieć dobry spływ  na Ciebie.Jedni lubią tańce ,inni siłownie ,czy  sport,a  Tobie może i różaniec pomoże ,bo pomógł już nie jednemu.

Wiesz napisalam to pol zartem,,,,,,,,,,taka prawda dla kazdego cos innego........wazne aby skutek byl
31 lipca 2016 17:21 / 5 osobom podoba się ten post
U mnie dziś pada, pada więc mam czas na opiekunki........i przemyślenia....choc i w kościele rano byłam i na spacerku we Francjii.....most nad Renem....park...fontanny.......mam szczęście..bo jak się kończyła przerwa to i zaczeło padać....dobrze niech pada...trochę lżej po tych upałach...

Wczoraj pojechałam o 19 na rower .....Francja...obok Renu droga rowerowa.......15 km dojechałam i wróciłam razem 30km.....zmeczona spałam jak aniołek....




31 lipca 2016 21:08 / 4 osobom podoba się ten post
Babka

O ty moje serce kochane ty mnie matce 4 dzieci babce dwoch wnuczek na tance,,,,,,,,,,,:wiezienie: trzymajta mnie ludziska............a rozaniec i do modlitwy:modlmy sie:moze ze 40 lat temu......ale mnie rozsmieszyla to juz sukces dziekuje za chwilke odlotu wiem ze minie ino cholera te poczatki a tyle lat robie w zyciu bym nie pomyslala co za charakter zakichany stare a glupie jak but..........dziekuje:aniolki:

Babko, pamietam, jak chyba Lisie tłumaczyłaś kiedyś, że nie jesteś babcią tylko babką ( w sensie fajną babką). Skąd więc teraz powoływanie się na dzieci i wnuki ;)?
Sugerujesz, że żeby tańczyć trzeba mieć dwadzieścia lat? Jeśli tak, to ja się z tym zdecydowanie nie zgadzam i wierzę, że nie będę jedyna w tym towarzystwie :D! 
31 lipca 2016 22:19 / 3 osobom podoba się ten post
Ja tam ni za tym, ni po tym, ale po obejrzeniu dzisiaj papieża na ŚDM, to ja osobiście wysłałbym Panią Prezydentową do fryzjera-magika tego samego, co to moją Pdp ostrzygał. 
31 lipca 2016 22:30 / 3 osobom podoba się ten post
Ja bym pomógl za dopłatą. Jak krzyczy znaczy, że czuje się bezsilna. Być może rodzina ją wykorzystuje. Znamy tylko opinię jednej strony. 
No pewnie, przyjdzie druga za 1500, będzie robić wszystko i bez szemrania.
31 lipca 2016 22:42 / 4 osobom podoba się ten post
Wydaje się czasami,że jak kto Polak to zaraz wszystko musi. A właśnie, że Polak nic nie musi. 
31 lipca 2016 22:53 / 4 osobom podoba się ten post
Wcale nie. W De też nie musi. Poszuka takie miejsce, gdzie nikt nie bedzie zmuszał go do robienia czegoś, czego nie ma w umowie.
Bezrobotny w Polsce to musi chodzić do urzędu pracy. I musi to robić, za darmo całkiem. )))
A jak na Rusi to nie wiem )))
31 lipca 2016 23:35 / 6 osobom podoba się ten post
Babka

O ty moje serce kochane ty mnie matce 4 dzieci babce dwoch wnuczek na tance,,,,,,,,,,,:wiezienie: trzymajta mnie ludziska............a rozaniec i do modlitwy:modlmy sie:moze ze 40 lat temu......ale mnie rozsmieszyla to juz sukces dziekuje za chwilke odlotu wiem ze minie ino cholera te poczatki a tyle lat robie w zyciu bym nie pomyslala co za charakter zakichany stare a glupie jak but..........dziekuje:aniolki:

Ja mam 5 wnucząt i na tance pierwsza lecę:)Tez wymyslasz:):):)Jak nie tance to cos innego sobie znajdź na odskocznie .A nawiasem mówiąc jechałm w busie z opiekunka ,tak dobrze po 60tce,wdowa od 24 lat i mówiła własnie ,że w niedziele pędzi na wieczorek dla seniorów,bo jej 3 wieczorki przepadły na wyjeździe:):):)Ty sie nie gap na metrykę tylko zrób cos wyłącznie dla samej siebie, co Ci sprawi radochę:)Cokolwiek!!!
01 sierpnia 2016 00:14 / 6 osobom podoba się ten post
Babka

Wiesz napisalam to pol zartem,,,,,,,,,,taka prawda dla kazdego cos innego........wazne aby skutek byl:brawo1:

Właśnie tak, trzeba  to coś znaleźć. Salazar chodziła na tańce, a ja odkryłam, że jazda na rowerze  mnie bardzo pozytywnie nastaraja. Po pauzie spędzonej  na wycieczce rowerowej wracam do pracy zmęczona, ale odprężona i....uśmiechnięta
Pływanie też, ale  to mój "stary" sposób na relaks, jeszcze z PL 
01 sierpnia 2016 06:40 / 4 osobom podoba się ten post
kasia63

Ja mam 5 wnucząt i na tance pierwsza lecę:)Tez wymyslasz:):):)Jak nie tance to cos innego sobie znajdź na odskocznie .A nawiasem mówiąc jechałm w busie z opiekunka ,tak dobrze po 60tce,wdowa od 24 lat i mówiła własnie ,że w niedziele pędzi na wieczorek dla seniorów,bo jej 3 wieczorki przepadły na wyjeździe:):):)Ty sie nie gap na metrykę tylko zrób cos wyłącznie dla samej siebie, co Ci sprawi radochę:)Cokolwiek!!!

Kasiu masz calkowita racje jak zawsze ano trza zrobic cos dla siebie....i bedziemy w niebie na tance i owszem lubie tanczyc ino tak nijak samej wole z moim wdowa to wdowa zawsze gotowa inna bajka choc w realu wieku nie liczy sie latami znam te fraze ino tak trudno jak cale zycie robisz pod kogos ......nagle zrobic cos dla siebie.... ale poprobuje choc wiem ze nie zatancuje ale bardzo Wam dziekuje.........
01 sierpnia 2016 10:53 / 2 osobom podoba się ten post
Babka

Kasiu masz calkowita racje jak zawsze ano trza zrobic cos dla siebie....i bedziemy w niebie na tance i owszem lubie tanczyc ino tak nijak samej wole z moim wdowa to wdowa zawsze gotowa inna bajka choc w realu wieku nie liczy sie latami znam te fraze ino tak trudno jak cale zycie robisz pod kogos ......nagle zrobic cos dla siebie....:brak wiary: ale poprobuje choc wiem ze nie zatancuje ale bardzo Wam dziekuje.........:tanczy:

Właśnie - "całe życie dla kogoś". To może już czas zacząć robić coś dla siebie ? A to niesamowicie fajne uczucie :pomponiara:
01 sierpnia 2016 11:14 / 2 osobom podoba się ten post
Kobietka

Właśnie tak, trzeba  to coś znaleźć. Salazar chodziła na tańce, a ja odkryłam, że jazda na rowerze  mnie bardzo pozytywnie nastaraja. Po pauzie spędzonej  na wycieczce rowerowej wracam do pracy zmęczona, ale odprężona i....uśmiechnięta :-)
Pływanie też, ale  to mój "stary" sposób na relaks, jeszcze z PL  :yo:

Ja też przeżywam powrót do rowerowej miłości . Jak pojeżdże do cudownie to wpływa na moje samopoczucie . Kocham jazdę na rowerze 
01 sierpnia 2016 11:32 / 2 osobom podoba się ten post
BaskaS

Ja też przeżywam powrót do rowerowej miłości . Jak pojeżdże do cudownie to wpływa na moje samopoczucie . Kocham jazdę na rowerze :agent:

Ja też, po wielu latach "zaniechania". Ale tutaj bezpieczniej się czuję, kiedy np. mnie samochód wyprzedza. A może przy okazji korzyści jakieś dodatkowe będą - zostanę "fit- kobietką" !
Troszkę chociaż.....
01 sierpnia 2016 13:30 / 2 osobom podoba się ten post
To jak to jest, że jedna nie mobilizuje drugiej do działania? Może się załóżcie która pierwsza zrobi? ;-)