Dzięki Tina:). Córka Pdp jest przeciwniczką leków jakichkolwiek, ja też niewolę na nich się znam- zazwyczaj stosuje się do zaleceń lekarza, ewentualnie dwóch.
Tutaj gdzie teraz jestem, po sąsiedzku była jedna Polka na czarno. Dowiedziałem się o tym już pierwszego dnia, i nawet się ucieszyłam że będę miała towarzystwo. Niestety następnego dnia przyszła sąsiadka i zaczęła mi opowiadać, że ,,wiesz, ta Teresa to mówiła, ze musi pojechać do domu, bo ma męża w szpitalu, a okazało się, że zabrała wszystkie swoje rzeczy i przez telefon powiedziała, że już nigdy więcej nie wróci! No i dlaczego, no jak mogła, no takie dobre miejsce miała, tak się przecież nie robi itp. Nie wiedziałam co odpowiedzieć, to był mój trzeci dzień pracy w nowym miejscu, ani owej Teresy, ani nikogo innego jeszcze nie znałam, oprócz pdp oczywiście i tej sąsiadki, miejscowej plotkary, ale zaczęłam dopytywac i okazało się, że in opiekunka pracowała ponaDo rok na czarno, w tym czasie była tylko dwa razy po dwa tygodnie w domu . Zapytałam oczywiście, dlaczego nie jeździła częściej, czy nie ma rodziny, na co usłyszałam, że po co miałaby tak dużo jeździć, tu miała dobrze...
Hmm
To pytam o to ,,dobrze,, i co się okazuje? Rodzina płaci 800e , a w zamian opiekunka cały dzień siedzi z 98 letnią babcią, nie może od niej wyjść nawet na chwilę, bo babka wrzeszczy ze strachu jak zostaje sama, i w dodatku robi jako dźwig towarowy, bo kobita prawie 100kilo, i trzeba ją po kilka razy dziennie przesadzać z łóżka na wózek i z powrotem, i na kibelek prowadzac, bo wózek tam nie wjedzie, no ale to przecież tylko kilka kroków. No normalnie ręce mi opadły , a w tym momencie padło pytanie, czy nie mam koleżanki, która by tu chciała pracować. ... Powiedziałam, że moje koleżanki pracują za minimum 300euro tygodniowo, i na razie nie ma tematu. Ale nowej opiekunki też jeszcze nie ma, ciekawa jestem czy się znajdzie, bo rodzina szuka kogoś, bo córka już jest wykończona po miesiącu. No może zobaczy w końcu, co znaczy opieka nad taką osobą. I bdb.