Na wyjeździe #35

08 października 2016 13:20 / 5 osobom podoba się ten post
Benita

To tak, jak mi. ile teraz trzeba włożyc pracy i cierpliwości, aby ten rozkrok zmniejszyć.
Ja też od przyszłego roku spasuję. Będę wpadała do de - a nie jak teraz, że wpadam do domu.
Chyba. Uda mi sie ?

Ja tak spasowalam od kwietnia do sierpnia. Żyłam sobie jak panisko i teraz od wrzesnia w pracy nie moge sie przystosowac. Miejsce jest nie złe. Od 2 tyg jestem z Pdp  sama jego zona wyjechała odpoczywać. Ona nie jest zła dla mnie ok. miła i wolnego mam przy niej dużo ale oni ciągle się kłócą ona jazgotliwa, młodsza od niego o 20 lat. Chciałaby, żeby mąż był fit a on ma demencje i nie będzie już taki sprawny jak kiedyś. Teraz te 2 tyg. Pdp jest spokojny nic głupiego nie robi niczego nie muszę szukać. No ale zona za tydzień wróci i ja muszę jeszcze przeżyć 2 tyg. I chyba już tu nie wrócę. ..
08 października 2016 13:28 / 5 osobom podoba się ten post
Gosiap

Ja tak spasowalam od kwietnia do sierpnia. Żyłam sobie jak panisko i teraz od wrzesnia w pracy nie moge sie przystosowac. Miejsce jest nie złe. Od 2 tyg jestem z Pdp  sama jego zona wyjechała odpoczywać. Ona nie jest zła dla mnie ok. miła i wolnego mam przy niej dużo ale oni ciągle się kłócą ona jazgotliwa, młodsza od niego o 20 lat. Chciałaby, żeby mąż był fit a on ma demencje i nie będzie już taki sprawny jak kiedyś. Teraz te 2 tyg. Pdp jest spokojny nic głupiego nie robi niczego nie muszę szukać. No ale zona za tydzień wróci i ja muszę jeszcze przeżyć 2 tyg. I chyba już tu nie wrócę. ..

W takiej atmosferze to chyba nikt normalny nie wytrzyma. Rozejrzyj się za jednoosobową sztelą,gdzie sama będziesz o wielu rzeczach decydować,gdzie będziesz miec ustalone pauzy,żebyś spokojnie mogła odreagować. 
Ja chyba wreszcie trafiłam na swoje miejsce,zobaczymy co czas pokaże.
08 października 2016 13:37
Czy ktoś piekł ciasto w silikonowej formie? Muszę kupić babkownicę,ale jakoś nie jestem przekonana. Jak dla mnie to jakieś takie galaretowate te formy.
08 października 2016 13:56 / 1 osobie podoba się ten post
ivanilia40

Czy ktoś piekł ciasto w silikonowej formie? Muszę kupić babkownicę,ale jakoś nie jestem przekonana. Jak dla mnie to jakieś takie galaretowate te formy.

Piekłam babkę ucieraną i wyszła ok. Więcej ciast nie umiem to nie pomogę.
08 października 2016 13:58 / 1 osobie podoba się ten post
aniao

Piekłam babkę ucieraną i wyszła ok. Więcej ciast nie umiem to nie pomogę.

Dzięki za odp. mnie chodziło o to czy wogóle to się nadaje do pieczenia.Niby na metce napisane,że można piec do 220 st.C ale wiesz jak to jest.
08 października 2016 13:58 / 1 osobie podoba się ten post
ivanilia40

Czy ktoś piekł ciasto w silikonowej formie? Muszę kupić babkownicę,ale jakoś nie jestem przekonana. Jak dla mnie to jakieś takie galaretowate te formy.

Mufinki piekłam.
Wyszły ok.
Wcześniej miałam podobne do Twoich wyobrażenia
08 października 2016 13:59 / 1 osobie podoba się ten post
basiaim

Mufinki piekłam.
Wyszły ok.
Wcześniej miałam podobne do Twoich wyobrażenia :-)

Kupię i zobaczę co mi wyjdzie
08 października 2016 14:00 / 1 osobie podoba się ten post
ivanilia40

Kupię i zobaczę co mi wyjdzie :-)

Zawsze coś wyjdzie....z różnym skutkiem  
08 października 2016 14:03 / 3 osobom podoba się ten post
basiaim

Zawsze coś wyjdzie....z różnym skutkiem :-) 

Byle nie ciasto z polewą silikonową 
08 października 2016 14:07 / 1 osobie podoba się ten post
ivanilia40

Byle nie ciasto z polewą silikonową :lol3:

Własnie tez nie moge sie przekonać do tych silikonowych form. Czekam na wynik, co wyszło Blacha, to jednak blacha, najwyżej nie urośnie, ale wygiąć, ani stopić się nie stopi 
08 października 2016 14:14 / 1 osobie podoba się ten post
Nugatka

Własnie tez nie moge sie przekonać do tych silikonowych form. Czekam na wynik, co wyszło :-) Blacha, to jednak blacha, najwyżej nie urośnie, ale wygiąć, ani stopić się nie stopi :gotowanie:

W sumie to forma silikonowa jest bardzo praktyczna,po pieczeniu taką formę można wrzucić do pralki na 60 st i uprać. No chyba się skuszę 
08 października 2016 14:15 / 3 osobom podoba się ten post
Silikonowe formy są obłędnie wygodne.
Mało piekę,bo nie lubię,jednak formy zakupiłam i korzystałam.Są niesamowicie wygodne-nie trzeba smarować tłuszczem,nie trzeba posypywać bułką,sprawnie wyjmuje się wypiek,fajne do mycia-no nie widzę minusów.
Teraz zakupiłam sobie zestaw do mufinek-może kiedyś popełnię ten czyn i je upiekę.
08 października 2016 16:20 / 3 osobom podoba się ten post
Ja w tym roku, też zwolniłam tempo, choć mój najdłuższy pobyt w DE, to było 4,5 miesiąca.
Zwolniłam, bo..........sama już nie wiedziałam gdzie jest moje miejsce.
Doszłam do przykrego wniosku, że pracując 3/3, to ani w DE, ani w PL nie jestem u siebie.
W związku z tym zrobiłam sobie 5-cio miesięczny urlop od wyjazdów do DE.............nabrałam dystansu, pomieszkałam z moją ukochaną rodzinką i pełna nowych sił wróciłam do pracy. Kończę 9 listopada i ponownie wyruszę najprawdopodobniej dopiero w przyszłym roku. Być może wrócę tutaj, bo jestem tu pierwszą opiekunką............ale czas pokaże.
Taki dłuższy urlop pomógł mi nabrać odpowiedniego dystansu do tej specyficznej pracy.........ktora z pewnością niesie dodatkowy stres dla tych z nas, które bliskich zostawiają na długie miesiące. A niestety tego czasu bez mojej rodziny, żadne pieniądze nie są w stanie mi zrekompensować.
08 października 2016 17:15 / 1 osobie podoba się ten post
ivanilia40

Czy ktoś piekł ciasto w silikonowej formie? Muszę kupić babkownicę,ale jakoś nie jestem przekonana. Jak dla mnie to jakieś takie galaretowate te formy.

Mam w domu i piekę.Do pieczenia sa bdb ,ale myją sie paskudnie:(
08 października 2016 17:16
kasia63

Mam w domu i piekę.Do pieczenia sa bdb ,ale myją sie paskudnie:(

Próbowałaś w pralce?