Jak to jest z tymi zarobkami?

12 października 2016 18:04
650euro?!?! A może to bylo jakies zastępstwo dwutygodniowe i za te 2 tygodnie 650euro?
12 października 2016 19:08 / 4 osobom podoba się ten post
michasia

U mnie tez było wielkie zdziwienie jak dowiedzieli się ile mam na rekę.Kiedy przyjechałam w zeszłym roku /a jestem pierwsza opiekunką/ Jeszcze jak żył mąz Pdp ciągle podkreslał w każdej rozmowie czy z rodziną że tak mają dobrze ale ile to oni muszą płacic. Pewnego razu pokazał mi rachunek - 2370 E moja zdziwenie tez było i powiedziałam im ile ja mam z tego - zdziwień nie było końca.

Mnie tez sie na poprzedniej stelli zapytali ile mam z tego (oni placili 1900 e). Grzecznie odpowiedziałam.. Zapytali czy firma odprowadza podatki i oplaca fundusz... odpowiedziałam, ze tak i wiecej pytań nie było... )))))
12 października 2016 19:18 / 6 osobom podoba się ten post
Pomoc forum2

Zostawiam sobie miejsce na komentarze firm, które zbiorę w najbliższym czasie.
Poniżej zostaną przeniesione wypowiedzi, które pojawiły się w opiniach jednej z firm.
Mam nadzieję raz na zawsze rozwiązać problem, który przewija się przez opinie od chyba początku istnienia tego forum.

... a że jestem laikiem w tych sprawach, tym bardziej temat mnie zainteresował.
Na początek dodam, że prowadzenie firmy, zatrudnianie ludzi, załatwianie pracy - to jest bardzo poważny i kosztowny obowiązek.
Powinniśmy zatem mieć więcej szacunku też do swoich pracodawców.
To nigdy nie działa w 1 stronę, wiem, ale ciągłe pisanie, że pracodawca jest "tym złym", a pracownik "tym poszkodowanym" - tak nie powinno być.

Elfinko tego problemu nie da się raz na zawsze rozwiązać - niestety. Firmy mają swoje racje i takie Ci przedstawią.
Mam duże doświadczenie od lewa do prawa z działalnością włącznie, dlatego się pytam:
Jak interpretować np. "nie możemy dać podwyżki za względu na wysokie koszty", a za chwilę okazuje się, że kolejną filię gdzieś w Polsce otwierają. Źle prosperująca firma nie otwiera kilku fili w całej Polsce.
Jak interpretować gdy firma najpierw dla zachęty opłaca składki od średniej krajowej, a później "bombarduje"tel. żebyś przeszła na dwie umowy tylko  po to by opłacać mniejszy ZUS ( mniejszy ZUS =większe zyski dla firmy )i jeszcze dokumenty podsyła, a potem udaje zdziwienie i twierdzi, że przecież wyraziłaś zgodę
Jak interpretować, że znajomość języka jest cały czas głównym kryterium, od którego zależy Twoja pensja, a doświadczenie jest tylko dodatkiem
Jak interpretować te jakby nie było kontrowersyjne wszystkie zagadnienia, poruszone na tych 6 stronach
Jak interpretować, że firma woli często stracić dobrego wsółpracownika aniżeli dać mu podwyżkę
Jak interpretować,że przepisy są omijane bardzo dużym kołem
Jak interpretować, gdy masz w umowie tyle i tyle godz. do przepracowania w m-cu, a firma Ci mówi, że to tylko tak dla poprawności zapisu a Ty masz tylko 2 godz do wykorzystania
Jak interpretować,że przepisy są omijane bardzo dużym kołem
Jak zrobić, żeby wilk był syty i owca cała?????
Mogłabym tak jeszcze długo wymieniać, bo co firma i przypadek(pdp)to nowe pytania się rodzą.
I na koniec jestem bardzo ciekawa do jakich konkluzji dojdziesz.

12 października 2016 20:09 / 1 osobie podoba się ten post
No trudno, żeby wcale zysku nie miała ... Zarobione plus minus 730 zł - brutto.
12 października 2016 20:12 / 1 osobie podoba się ten post
To chyba mamy tą samą agencję na myśli.
12 października 2016 20:59 / 3 osobom podoba się ten post
Wszyscy pracujemy tu dobrowolnie i nikt nikogo do tego nie zmusza. Firmy ktore nas zatrudniaja ponosza tez wysokie koszty z tytulu prowadzenia firmy . Jest demokracja i rownouprawnienie i jesli ktos uwaza ze nas oszukuja to mize zalozyc swoja firme i zobaczymy jak bedzie super placil swoim pracownikom. Ja juz bylem po obu stronach biurka i wiem co mowie tz pisze:):)
Komentarze do tego posta, które nie były pisane na temat, zostały przeniesione do SPAMU.
Prosimy o merytoryczne podejście do tematu i nie ocenianie personalne osób, które się tutaj wypowiadają!
12 października 2016 21:23 / 10 osobom podoba się ten post
Firmy też potrafią na tą samą miejscówkę wysłać za kompletnie różne pieniądze kilka opiekunek biorąc niezmienioną stawkę od klienta. Praktykowała to zwłąszcza P24 jak dawno temu u nich pracowałam. Więc nikt mi tu ściemniać nie będzie o kosztach itd, bo one są tylko do pewnego momentu. Różnica jest czystym zyskiem naszym kosztem.
12 października 2016 21:31 / 3 osobom podoba się ten post
Lena.Siedem

Firmy też potrafią na tą samą miejscówkę wysłać za kompletnie różne pieniądze kilka opiekunek biorąc niezmienioną stawkę od klienta. Praktykowała to zwłąszcza P24 jak dawno temu u nich pracowałam. Więc nikt mi tu ściemniać nie będzie o kosztach itd, bo one są tylko do pewnego momentu. Różnica jest czystym zyskiem naszym kosztem.

Masz rację,zapomniałam że spotkałam się z tym samym. Miałam ofertę za 1200 € ,a kiedy odmówiłam to to samo ogłoszenie pokazało się już za 1100€ i niech nikt mi nie mówi,że to uczciwa oferta...
12 października 2016 21:31 / 8 osobom podoba się ten post
Caroll

Wszyscy pracujemy tu dobrowolnie i nikt nikogo do tego nie zmusza. Firmy ktore nas zatrudniaja ponosza tez wysokie koszty z tytulu prowadzenia firmy . Jest demokracja i rownouprawnienie i jesli ktos uwaza ze nas oszukuja to mize zalozyc swoja firme i zobaczymy jak bedzie super placil swoim pracownikom. Ja juz bylem po obu stronach biurka i wiem co mowie tz pisze:):)
Komentarze do tego posta, które nie były pisane na temat, zostały przeniesione do SPAMU.
Prosimy o merytoryczne podejście do tematu i nie ocenianie personalne osób, które się tutaj wypowiadają!

Znam opiekunkę, która to zrobiła i płaci sporo więcej. Myślę i wiem, że koszty są, ale moim zdaniem, większość firm liczy na szybki zysk, w nosie mają reputację, rotację opiekunek i takie inne. Moim zdaniem jest to też związane z polskim prawem. Agencje po dwóch latach się "likwidują", powstaje nowa i tak dalej, temat - rzeka. A te molochy, które trwają na rynku - to taśmowa produkcja, opiekunka jest tylko narzędziem i tyle.
Wiem, nie wszystkie, nie wszystkich należy jednakowo oceniać, ale podkreślam, to moje zdanie, a nie uogólnienie.
12 października 2016 21:37 / 3 osobom podoba się ten post
Pracodawca zatrudnia na umowę o pracę Opiekunki pracują na umowach- zleceniach Firma nie jest wiec dla nich pracodawcą,co najwyżej -zleceniodawcą ( to tak gwoli ścisłości).

Do Elfinki to kieruję,odnośnie jej sugestii że powinniśmy mieć więcej szacunku dla pracodawców
12 października 2016 21:43 / 1 osobie podoba się ten post
....wlasnie, tak jak napisalas Marta, a to istotna roznica jest
12 października 2016 21:50 / 6 osobom podoba się ten post
Tak, rodzaj umowy jest istotny, oczywiście. Obydwa sposoby zatrudniania mają swoje "haczyki". W umowie o pracę obowiązuje określony czas pracy - hmm, jak to rozwikłać w sposób prawny? W umowie zlecenia - też, stawki godzinowe, limit godzin - bo trzeba się z umową dostosować do prawa niemieckiego. Jeszcze się gdzieś tam spotkałam, że "umowa o pracę na warunkach niemieckich", ale składki i podatki w PL, dziwoląg pod względem prawnym kosmiczny.Dla opiekunki umowa o pracę jest jaśniejsza i korzystniejsza, ale ile firm w takiej formie zatrudnia ... Nie dziwię się, że tak mało, bo prawo niemieckie się zmieniło i trudno spełnić wszystkie warunki. To jest temat, w którym możemy pisać i pisać, aż klawiatury diabli wezmą, tylko że cały czas praca (wykonywanie zlecenia), przez opiekunkę - to tak naprawdę szara strefa i nie widać żadnego rozwiązania. Mało, w moim odczuciu - ani Niemcom ani polskim władzom nijak nie zależy na unormowaniu tej sytuacji.
12 października 2016 22:04 / 3 osobom podoba się ten post
emilia

Tak, rodzaj umowy jest istotny, oczywiście. Obydwa sposoby zatrudniania mają swoje "haczyki". W umowie o pracę obowiązuje określony czas pracy - hmm, jak to rozwikłać w sposób prawny? W umowie zlecenia - też, stawki godzinowe, limit godzin - bo trzeba się z umową dostosować do prawa niemieckiego. Jeszcze się gdzieś tam spotkałam, że "umowa o pracę na warunkach niemieckich", ale składki i podatki w PL, dziwoląg pod względem prawnym kosmiczny.Dla opiekunki umowa o pracę jest jaśniejsza i korzystniejsza, ale ile firm w takiej formie zatrudnia ... Nie dziwię się, że tak mało, bo prawo niemieckie się zmieniło i trudno spełnić wszystkie warunki. To jest temat, w którym możemy pisać i pisać, aż klawiatury diabli wezmą, tylko że cały czas praca (wykonywanie zlecenia), przez opiekunkę - to tak naprawdę szara strefa i nie widać żadnego rozwiązania. Mało, w moim odczuciu - ani Niemcom ani polskim władzom nijak nie zależy na unormowaniu tej sytuacji.

Emilio,bardzo mądrze i prawdziwie piszesz.

Co do mnie,z tego powodu właśnie " daję na przeczekanie",ciągle mam nadzieje że cos się zmieni.Chcę być pracownikiem,podkreślam - pracownikiem a nie zleceniobiorcą.Chcę mieć płatny urlop,chcę móc zachorować i nie zostać bez pieniędzy! Chcę dostać nagrodę za to że rodzina jest ze mnie super zadowolona.
Chcę być pewna że składki są odprowadzane regularnie i w odpowiedniej wysokości,w każdym miesiącu.

Póki co,radzę sobie inaczej,bycia pionkiem( zleceniobiorcą) mam dość.

12 października 2016 22:06 / 2 osobom podoba się ten post
A to bardzo dziwne że tak sie użalasz nad kosztami firm ,myśl o sobie,firmy sobie poradzą;-)
12 października 2016 22:10 / 1 osobie podoba się ten post
Marta

Emilio,bardzo mądrze i prawdziwie piszesz.

Co do mnie,z tego powodu właśnie " daję na przeczekanie",ciągle mam nadzieje że cos się zmieni.Chcę być pracownikiem,podkreślam - pracownikiem a nie zleceniobiorcą.Chcę mieć płatny urlop,chcę móc zachorować i nie zostać bez pieniędzy! Chcę dostać nagrodę za to że rodzina jest ze mnie super zadowolona.
Chcę być pewna że składki są odprowadzane regularnie i w odpowiedniej wysokości,w każdym miesiącu.

Póki co,radzę sobie inaczej,bycia pionkiem( zleceniobiorcą) mam dość.

To tylko prawdziwa umowa o pracę - niemiecka ! Niestety ...  Z firmą niemiecką lub bezpośrednio z rodziną - ale to są "rodzynki" (te z rodziną), bo koszty zatrudnienia są dla rodziny wysokie i papierologia, mało kto chce się w to bawic. I też tak do końca nie jest jasne - bo co z godzinami, które opiekunka spędza z PDP ponad limit? To też jest nieuregulowane do tej pory w DE.