Co dzisiaj gotujesz na obiad? 10

02 maja 2017 11:39 / 5 osobom podoba się ten post
Jajko sadzone, sałata z mojej osobistej uprawy i w końcu ziemniaczek :) 
02 maja 2017 12:15 / 2 osobom podoba się ten post
Placki ziemiaczane -kupiłam po raz pierwszy ,gotowe surowe-wolę własnoręcznie tarte.Jestem ciekawa czy Pdp będą smakować
02 maja 2017 12:46 / 1 osobie podoba się ten post
Szparagi, ziemniaki, leberka a na deser kiwi
02 maja 2017 12:50 / 1 osobie podoba się ten post
Nie gotuję bo...........Mania stwierdziła, ze głodna nie jest / jakbym 3 ciacha tortowe wciągneła w cukierni, też bym nie była głodna/ .......a dla mnie samej , to mi się dziś gotować nie chce
02 maja 2017 12:54 / 1 osobie podoba się ten post
didusia

Placki ziemiaczane -kupiłam po raz pierwszy ,gotowe surowe-wolę własnoręcznie tarte.Jestem ciekawa czy Pdp będą smakować

Ja kupuję już starte w wiaderku. Nie trę sama bo zawsze palce sobie pościeram.......
02 maja 2017 13:18 / 2 osobom podoba się ten post
ewa59

Ja kupuję już starte w wiaderku. Nie trę sama bo zawsze palce sobie pościeram.......:-)

No właśnie takie kupiłam tzn. w  woreczku i były starte na wiórki a takich ja nie lubię ale moja wcinała aż jej się uszy trzęsły.Czyli zero roboty -szybki obiadek.
02 maja 2017 13:41 / 5 osobom podoba się ten post
Dołączę do tematu, wszak nie umię gotować, natomiast polecam proste danie szkolne, duszony na patelni makaron rurki z żółtym serem. Przyprawy to sól, pieprz, papryka. Posiekany pomidor z cebulą spełnił rolę sałatki.
02 maja 2017 17:08 / 2 osobom podoba się ten post
Rambo8

Dołączę do tematu, wszak nie umię gotować, natomiast polecam proste danie szkolne, duszony na patelni makaron rurki z żółtym serem. Przyprawy to sól, pieprz, papryka. Posiekany pomidor z cebulą spełnił rolę sałatki.

Jak już to umiesz, to dasz radę , najwyżej bedziesz zmieniał gatunki sera, rodzaj makaronu i ewentualnie sałatkę, gotową też można kupić. 
02 maja 2017 17:16 / 3 osobom podoba się ten post
Barbara48

Jak już to umiesz, to dasz radę , najwyżej bedziesz zmieniał gatunki sera, rodzaj makaronu i ewentualnie sałatkę, gotową też można kupić. 

Potrafię ugotować rosół, pomidorową z torebki, spagetti ze słoika oraz zrobić pieczone zapiekanki. Dziękuję za dodanie otuchy.
02 maja 2017 17:40 / 3 osobom podoba się ten post
Rambo8

Potrafię ugotować rosół, pomidorową z torebki, spagetti ze słoika oraz zrobić pieczone zapiekanki. Dziękuję za dodanie otuchy.

Nieee, ja myślałam że Ty nic nie umiesz. ...
Wierzę w Ciebie. 
02 maja 2017 20:58 / 2 osobom podoba się ten post
Botwinkowa z jajem.
02 maja 2017 21:14 / 2 osobom podoba się ten post
ewa59

Szparagi, ziemniaki, leberka a na deser kiwi

Leberka na obiad??
Takiej kombinacji bym nie wymyślił. 
Na jutro macerują się żeberka. Będą pieczone i duszone. Ziemniaki gotowane i zielona sałata dla Pdp, a dla mnie kapusta szpiczasta gotowana z warzywami.(wcześniej kiedyś robiem i se zmroziłem).
Sok owocowy z apteki jakiś. 
Albo będą buraczki czerwone zasmażane, to jeszcze zobaczymy. 
02 maja 2017 21:17 / 1 osobie podoba się ten post
Rambo8

Dołączę do tematu, wszak nie umię gotować, natomiast polecam proste danie szkolne, duszony na patelni makaron rurki z żółtym serem. Przyprawy to sól, pieprz, papryka. Posiekany pomidor z cebulą spełnił rolę sałatki.

No i bardzo dobry obiad. Prosty i smaczny. 
Poza tym od czegoś trzeba zacząć. 
02 maja 2017 21:21 / 3 osobom podoba się ten post
A dzisiaj zrobiłem zupę-krem ze szparagów z mięsną wkładką.
Pdp pierwszy raz odkąd tutaj pracuję poprosiła o dokładkę.  Zdziwienie moje nie miało granic, dlatego spytałem dla pewności po dwakroć ))
02 maja 2017 21:22 / 3 osobom podoba się ten post
Knorr

Leberka na obiad??
Takiej kombinacji bym nie wymyślił. 
Na jutro macerują się żeberka. Będą pieczone i duszone. Ziemniaki gotowane i zielona sałata dla Pdp, a dla mnie kapusta szpiczasta gotowana z warzywami.(wcześniej kiedyś robiem i se zmroziłem).
Sok owocowy z apteki jakiś. 
Albo będą buraczki czerwone zasmażane, to jeszcze zobaczymy. 

Nie miałam szynki gotowanej to usmazylam to "coś" chyba leberkase się nazywa.
Wiem.....wiem.....że nie pasuje......  Ale mi narobiłeś smaku na te żeberka.....