Co dzisiaj gotujesz na obiad? 10

18 czerwca 2017 20:40 / 1 osobie podoba się ten post
MeryKy

Dzięki to będzie z pewnością dobry przepis :przytula: A nie wiesz czy ta soczewica bardzo napęcznieje. Żeby zamiast zupy nie wyszło drugie danie?

Nic to - eintopf będzie
18 czerwca 2017 20:41 / 3 osobom podoba się ten post
MeryKy

Dzięki to będzie z pewnością dobry przepis :przytula: A nie wiesz czy ta soczewica bardzo napęcznieje. Żeby zamiast zupy nie wyszło drugie danie?

Nie, nie pęczniała i nie robiła się "ciapata" tak jak czasem nasz groch.
Po dodaniu soczewicy nie gotowała długo. Szybko zmiękła.

Bardzo mi ta jej zupa smakowała. Jak przyjeżdżała na kilka dni, to gotowała spory gar, a ja sobie potem w pojemnikach mroziłam.
18 czerwca 2017 20:41 / 1 osobie podoba się ten post
Barbara48

Skoro soczewica to gotujesz jak naszą grochówkę, tylko krócej, nie musisz namaczać ziaren. 

Ja ja bym grochówkę lubiła i gotowała. To bym tu nie zadawała pytań.  Podobno dobrą grochówkę moja mama gotowala ale mnie na widok tej breji niedobrze się robiło 
18 czerwca 2017 20:43 / 2 osobom podoba się ten post
basiaim

Nie, nie pęczniała i nie robiła się "ciapata" tak jak czasem nasz groch.
Po dodaniu soczewicy nie gotowała długo. Szybko zmiękła.

Bardzo mi ta jej zupa smakowała. Jak przyjeżdżała na kilka dni, to gotowała spory gar, a ja sobie potem w pojemnikach mroziłam.

To super bo ja nie lubię ciapowatych zup.
18 czerwca 2017 20:45 / 3 osobom podoba się ten post
MeryKy

To super bo ja nie lubię ciapowatych zup.

Gotowała tak, że szło wyczuć ziarna soczewicy, ale nie były twarde.
Soczewicę kupowałam zawsze w Netto. 
18 czerwca 2017 20:59 / 2 osobom podoba się ten post
basiaim

Gotowała tak, że szło wyczuć ziarna soczewicy, ale nie były twarde.
Soczewicę kupowałam zawsze w Netto. 

Tu już jest kupiona. Tak, że nie mam wyboru.
18 czerwca 2017 21:20 / 3 osobom podoba się ten post
MeryKy

Tu już jest kupiona. Tak, że nie mam wyboru.

Tą zupę powinno się solić  dopiero po ugotowaniu, ze względu na straty składników odżywczych. Ja gotuję oddzielnie soczewicę i oddzielnie resztę.
Ale słuchaj co Ci Mniemcy powiedzą.
18 czerwca 2017 21:45 / 3 osobom podoba się ten post
hawana

Tą zupę powinno się solić  dopiero po ugotowaniu, ze względu na straty składników odżywczych. Ja gotuję oddzielnie soczewicę i oddzielnie resztę.
Ale słuchaj co Ci Mniemcy powiedzą.

Będę słuchać. Może mi nawet pdp poważy składniki 
18 czerwca 2017 21:49 / 4 osobom podoba się ten post
MeryKy

Będę słuchać. Może mi nawet pdp poważy składniki :super1:

Ja jutro gotuję pod dyktando marchewkową zupkę. Nikt mi ważył nie będzie , ale nie jest mi do śmiechu, bo jeszcze w zamrażarce dużo ugotowanego przeze mnie jadła jest, a oni mi wymyslają
18 czerwca 2017 21:57 / 4 osobom podoba się ten post
hawana

Ja jutro gotuję pod dyktando marchewkową zupkę. Nikt mi ważył nie będzie , ale nie jest mi do śmiechu, bo jeszcze w zamrażarce dużo ugotowanego przeze mnie jadła jest, a oni mi wymyslają:strzela z bicza:

Jutro ma byc jajko sadzone, szpinak i ziemniaki a pojutrze dopiero zupka. Jestem już przygotowana teoretycznie. Damy radę 
18 czerwca 2017 22:04 / 3 osobom podoba się ten post
hawana

Ja jutro gotuję pod dyktando marchewkową zupkę. Nikt mi ważył nie będzie , ale nie jest mi do śmiechu, bo jeszcze w zamrażarce dużo ugotowanego przeze mnie jadła jest, a oni mi wymyslają:strzela z bicza:

Następną sztelę bierz u samotnego dziadeczka-co ugotujesz to zje i jeszcze dokładkę bedzie wołał:)
19 czerwca 2017 07:29 / 3 osobom podoba się ten post
Zupa jarzynowa z serii "porządki w lodówce":)
19 czerwca 2017 07:43 / 2 osobom podoba się ten post
kasia63

Zupa jarzynowa z serii "porządki w lodówce":)

Ja tez  Dzis to samo co u ciebie Kasiujeszcze budyn ugotuje dla pdp
19 czerwca 2017 08:49 / 3 osobom podoba się ten post
kasia63

Następną sztelę bierz u samotnego dziadeczka-co ugotujesz to zje i jeszcze dokładkę bedzie wołał:)

Na następnej nie gotuję, przychodzę na gotowe
19 czerwca 2017 08:52 / 2 osobom podoba się ten post
Ja dzisiaj na obiadek do restauracji