Okazało się , ze absolutnie Firma odpada ;( domyślacie się chyba dlaczego ;(
Może macie namiary na pośredniczkę ?? Albo ktoś chce zjechać ?
Doświadczenie już mam , byłam kilkakrotnie ( wszyscy podopieczni zadowoleni)
Język niestety słabiutki ;( ale trafiałam , ze nie trzeba było dużo mówić ,tylko opiekować się .
A w tym jestem bardzo dobra bo już 20 lat , praktyki ;) wszystkie choroby
I najważniejsze , ze kocham ten zawód .
Może ma ktoś namiary na dziadka ? ( może być najlepiej leżący , lub demencja .
Zawsze wolę pracować przy mężczyźnie ( miałam ich w opiece najwiecej ;)
A po ostatnim pobycie u Frau Janine ( wykończyła mnie psychicznie , choć nie trzeba było przy niej nic robić ) utwierdziłam się w przekonaniu , ze tylko dziadek ;))
Bardzo bym prosiła , może ktoś ? coś ? Mogę jechać już od zaraz i muszę jechać , bo sytuacja która mnie zmusza , robi się coraz czarniejsza . Spać po nocach nie mogę ;(
Ach życie.