Jak minął dzień 2

03 kwietnia 2018 11:22
Dusia1978

Nie ma sie czego wstydzic. Jakby ich nie bylo stac to by takich prezentow nie robili. Nie wiem jak Ty, ale ja za dwoje pdp dostaje bardzo male pieniadze z agencji. Gdybam wiedziala, to bym sie nie zdecydwala na ta sztele. Ale pierwsze koty za ploty. Kolejny raz bede madrzejsza. :glupi1::glupi:

Pierwsze koty za płoty? Jak jechałam pierwszy raz, nie zwracałam uwagi na pieniądze. 
Małymi krokami do przodu, na forum wyczytałam, że na początku to normalne. Poza tym mam 1 podopieczną, do 2 bym nie jechała.
03 kwietnia 2018 12:59
Przedpołudnie minęło w poczekalni u dentysty (z powodu korków 5 minut spóźnienia i dlatego czekała na wejście do gabinetu 25 minut). Potem, choć droga nie tak długa to źle się poczułam w samochodzie- dawno tak nie miałam. Ale już lepiej.
03 kwietnia 2018 19:25 / 1 osobie podoba się ten post
Werska

Przedpołudnie minęło w poczekalni u dentysty (z powodu korków 5 minut spóźnienia i dlatego czekała na wejście do gabinetu 25 minut). Potem, choć droga nie tak długa to źle się poczułam w samochodzie- dawno tak nie miałam. Ale już lepiej.

I ja się dziś źle czuję. Pogoda, tylko pogoda
03 kwietnia 2018 19:58 / 4 osobom podoba się ten post
Dzien dobry Opiekunkowo- tak poswiatecznie
03 kwietnia 2018 19:58 / 4 osobom podoba się ten post
Dobry wieczor wlasciwie
03 kwietnia 2018 20:12 / 3 osobom podoba się ten post
Anettep

I ja się dziś źle czuję. Pogoda, tylko pogoda

W tym roku mamy silne przesilenie wiosenne . Złe samopoczucie , nerwy , rozdrażnienie , popraw sobie jakoś humor .
03 kwietnia 2018 20:41 / 3 osobom podoba się ten post
Nie pomyślałam o pogodzie, ale macie rację. Babcia też była taka nie w sosie. Jutro sporo odwiedzin- siostrzenica, lekarka i jeszcze ktoś się zapowiedział. Ale nie narzekam na popołudniowe wizyty- idę wtedy do swojego pokoju i mam luz.
03 kwietnia 2018 20:54 / 1 osobie podoba się ten post
Babeczka

W tym roku mamy silne przesilenie wiosenne . Złe samopoczucie , nerwy , rozdrażnienie , popraw sobie jakoś humor .:moje_wakacje:

Nooo to widać!!! Ja czasem nie wiem,czy ty zartujesz,czy tak powaznie piszesz ale zem sie usmiala
03 kwietnia 2018 20:56
dorotee

Dzien dobry Opiekunkowo-:-) tak poswiatecznie:wlk12:

A tys tematu nie pomylila??
03 kwietnia 2018 22:26 / 1 osobie podoba się ten post
EwaR65

A tys tematu nie pomylila?? :buziaki:

Nie moglam znalezc
03 kwietnia 2018 22:32 / 3 osobom podoba się ten post
Babeczka

W tym roku mamy silne przesilenie wiosenne . Złe samopoczucie , nerwy , rozdrażnienie , popraw sobie jakoś humor .:moje_wakacje:

O tak.tak.tego mi trzeba  żebys wiedziała że sa nerwy.rozdrażnienie.bo mi tak tęskno za domem w Pl   jak zawsze mialam wykupiony bilet powrotny to lżej mu było a teraz dopieri na dniach kupuje to mysle " a może szybciej zjechac? Chociaz o 3 dni.o tydzien wczesniej"a tu do zjazdu jeszcze sporo czasu 
04 kwietnia 2018 12:09 / 3 osobom podoba się ten post
Anettep

O tak.tak.tego mi trzeba :szampan: żebys wiedziała że sa nerwy.rozdrażnienie.bo mi tak tęskno za domem w Pl :placze1: :placze: jak zawsze mialam wykupiony bilet powrotny to lżej mu było a teraz dopieri na dniach kupuje to mysle " a może szybciej zjechac? Chociaz o 3 dni.o tydzien wczesniej"a tu do zjazdu jeszcze sporo czasu 

Już przywykłam, zajmuję głowę innymi rzeczami żeby nie myśleć.
04 kwietnia 2018 17:14 / 2 osobom podoba się ten post
Mariakwiecien

Już przywykłam, zajmuję głowę innymi rzeczami żeby nie myśleć.

Ja z kolei staram sie rzadko rozmawiać z synem, bo wtedy on zajmie sie czymś. Jak mus to mus pracować
04 kwietnia 2018 17:24 / 4 osobom podoba się ten post
Anettep

Ja z kolei staram sie rzadko rozmawiać z synem, bo wtedy on zajmie sie czymś. Jak mus to mus pracować

Ja mam corke 14 lat. Dzwonie ale ona mnie uspokaja, ze wszystko jest OK. A jak nie dzwoni ona i pytam WARUM? to mowi" Mama ja mam duzo nauki, krzywda mi sie nie dzieje i nie ma potrzeby dzwonic." To samo mi mowi moja mama i siostra, bo sprawuja nad nia opieke, ze wszystko OK, a jak sie bedzie cos dzialo ( nie daj Boze  ) to same zadzwonia. 
Wiem, ze jej sie krzywda nie dzieje i moge spokojnie wykonywac tutaj swoje obowiazki. 
05 kwietnia 2018 09:43 / 2 osobom podoba się ten post
Dusia1978

Ja mam corke 14 lat. Dzwonie ale ona mnie uspokaja, ze wszystko jest OK. A jak nie dzwoni ona i pytam WARUM? to mowi" Mama ja mam duzo nauki, krzywda mi sie nie dzieje i nie ma potrzeby dzwonic." To samo mi mowi moja mama i siostra, bo sprawuja nad nia opieke, ze wszystko OK, a jak sie bedzie cos dzialo ( nie daj Boze :modlitwa: ) to same zadzwonia. :telefon1:
Wiem, ze jej sie krzywda nie dzieje i moge spokojnie wykonywac tutaj swoje obowiazki. :pranie::suszenie::gotowanie::zajeta:

Kontakt z rodziną jest bardzo ważny.
Kiedyś nie było nic, teraz można napisać, rozmawiać.
Nawet można się widzieć, to jest ten dobry rozwój techniki.