09 lipca 2014 12:45 / 1 osobie podoba się ten post
Moja wyjątkowa stela,to pdp ktory jeszcze pracowal we własnej firmie...Bywal w domu tylko w porze posiłków
Czas wolny prawie nieograniczony...
To też se ne wrati.Niestety.
Mam jeden dzień w tygodniu, po obiedzie 2 godziny i po kolacji 3-czasem wsiadam na rower i jadę bez celu;) ;D ale to jest takie wolne, że mogę wyjść, natomiast lepiej żebym w domu została, dlatego mam dzień extra;)
09 lipca 2014 18:26 / 6 osobom podoba się ten post
Dni wolne - terazdopiero wiem co to jest
praktycznie caly dzien jest dla Mnie .....super
o 8°° sniadanie......kolo 9°° ide sobie pobiegac .....na 12°° jest obiad zrobiony....potem pdpsobie robia drzemke babcia na fotelu dziadek na kanapie.....o 15°°-15.30 jest kawa i ciasto ( ja powiedzialam ze nie jem ciasta...chyba ze w niedziele....) nie zawsze siedze z pdp wtedy ....chyba, ze poobiedzie ide na zakupy i wiem, ze nie wroce to zostawiam w termosie i ciasto na stole....a potem kolacja kolo 19°° i koniec dnia ....
09 lipca 2014 19:40 / 4 osobom podoba się ten post
ja po 18 m-cach pracy dopiero teraz wiem co to wolne.To jest raj dla mnie,gdyby jeszcze podopieczna potrafila mi powiedziec czego chce i nie jeczala ze jest glodna,to naprawde bylby raj
lena7 (Usunięty)
09 lipca 2014 20:43 / 3 osobom podoba się ten post
Dni wolne - terazdopiero wiem co to jest :-)
praktycznie caly dzien jest dla Mnie .....super
o 8°° sniadanie......kolo 9°° ide sobie pobiegac .....na 12°° jest obiad zrobiony....potem pdpsobie robia drzemke babcia na fotelu dziadek na kanapie.....o 15°°-15.30 jest kawa i ciasto ( ja powiedzialam ze nie jem ciasta...chyba ze w niedziele....) nie zawsze siedze z pdp wtedy ....chyba, ze poobiedzie ide na zakupy i wiem, ze nie wroce to zostawiam w termosie i ciasto na stole....a potem kolacja kolo 19°° i koniec dnia ....
A wiesz czemu tak masz?
Bo jest ich dwójka i oni zajmą się sobą.
Tak samo jak dwie siostry u Andrei.
Jak któreś z nich odejdzie to się skończy, bo wymagać będzie towarzystwa.
Poważnie mówię (bez złośliwości).
greenandy (Usunięty)
09 lipca 2014 20:51 / 1 osobie podoba się ten post
Niekoniecznie,niektorzy samotni pdp chetnie przebywają w samotnosci i nie wymagaja zeby opiekunka stale byla obok
A bywa ze małzonkowie tego wymagaja gdyż...nudza sie ze sobą,albo nie moga sie nawzajem znieśc...?
scarlet (Usunięty)
09 lipca 2014 20:52 / 2 osobom podoba się ten post
A wiesz czemu tak masz?
Bo jest ich dwójka i oni zajmą się sobą.
Tak samo jak dwie siostry u Andrei.
Jak któreś z nich odejdzie to się skończy, bo wymagać będzie towarzystwa.
Poważnie mówię (bez złośliwości).
Lenka masz całkowitą rację.
U mnie jest tak samo,
Opcie zajmują się sobą,
np. pija już sobie ekspresso od 15 sami, gadają,
normalna kawa i ciasto dopiero po 16,
wieczorem Omcia po prysznicu i w piżamce,
ja juz mam wolne do rana , bo jest Opcia i sobie siedzą przed TV do późna.
Jak nie moga dospać często rano, ja schodzę o 8, to Opcia sam robi śniadanie wcześniej.
Niekoniecznie,niektorzy samotni pdp chetnie przebywają w samotnosci i nie wymagaja zeby opiekunka stale byla obok
A bywa ze małzonkowie tego wymagaja gdyż...nudza sie ze sobą,albo nie moga sie nawzajem znieśc...?
To jest do zauważenia już w pierwszym dniu.
Trafiasz do małżeństwa lub rodzeństwa i widzisz czy jest tak czy siak.
Niekoniecznie,niektorzy samotni pdp chetnie przebywają w samotnosci i nie wymagaja zeby opiekunka stale byla obok
A bywa ze małzonkowie tego wymagaja gdyż...nudza sie ze sobą,albo nie moga sie nawzajem znieśc...?
Zgadzam się.
To sprawa charakteru i osobowości pdp. Jeden "wisi" na opiekunce i wymaga ciągłego zainteresowania, inny zajmuje się sam sobą i od czasu do czasu pogada o mniej lub bardziej ważnych sprawach.
Z małżeństwami jest podobnie, ale tu czasami dużo się dzieje ;). Pracowałam u jednych, którzy na początku byli bardzo skłóceni i każda wymiana zdań kończyła się straszną kłótnia, a po paru miesiącach siedzieli razem w Wintergarten, w nabożnym zachwycie patrzyli na róże w ogrodzie i czule na siebie nawzajem ;).
basiaim (Usunięty)
29 sierpnia 2014 09:17 / 1 osobie podoba się ten post
W tygodniu kiepsko z moim wolnym. Wnuczka podopiecznej późno wraca z pracy,jemy wspólny obiad i wtedy (około 17) mam trochę luzu,żeby gdzies wyskoczyć. Ale nie zawsze tak mi się udaje,bo ona czasem ma popołudnia tez zajęte, a babci samej nie zostawię . Do południa jest w domu mąż wnuczki,ale jego rzadko "wykorzystuję", żeby wyjść. Jedynie,gdy pilnie coś potrzebuję i to wtedy lecę biegiem tam i z powrotem. W sobotę mam luz,bo oboje są w domu,to zdarza mi się po kilka razy gdzieś wyjść. No a niedziele mam wolne od śniadania do kolacji.
opT (Usunięty)
29 sierpnia 2014 10:08
Mi przypada całe 5 godzin wolnego na tydzień kiedy przychodzi jedna Niemka. Podzielone na 2 raty, żeby mi się w głowie nie przewróciło. Są dni, że dziadziunio sporo przysypia, albo sobie siedzi na tarasie i mam luz, a są też takie, że woła co 15 minut dzień i noc.
29 sierpnia 2014 10:11 / 1 osobie podoba się ten post
no ja jak PDP byla w domu to z laska mialam 2 godziny wolnego, jak spala po obiedzie i zero dni wolnych. odkad jest w szpitalu- mam prawie caly czas wolne ;)ze odrabiam teraz to wolne, ktorego wczesniej nie chciala mi dac ;)
Barbara niepowtarzalna (Usunięty)
29 sierpnia 2014 10:18 / 2 osobom podoba się ten post
W tygodniu kiepsko z moim wolnym. Wnuczka podopiecznej późno wraca z pracy,jemy wspólny obiad i wtedy (około 17) mam trochę luzu,żeby gdzies wyskoczyć. Ale nie zawsze tak mi się udaje,bo ona czasem ma popołudnia tez zajęte, a babci samej nie zostawię . Do południa jest w domu mąż wnuczki,ale jego rzadko "wykorzystuję", żeby wyjść. Jedynie,gdy pilnie coś potrzebuję i to wtedy lecę biegiem tam i z powrotem. W sobotę mam luz,bo oboje są w domu,to zdarza mi się po kilka razy gdzieś wyjść. No a niedziele mam wolne od śniadania do kolacji.
Jesli chodzi o wolne to nie masz zle , w soboty luzik , cała niedziela wolna i piszesz , że w tygodniu po 17- też czasem uda się gdzieś wyskoczyć . Jak na mój niezbyt " ciekający " charakter to masz bardzo fajnie :)))).....Ja w tygodniu mogę zostawić Panią samą najwyżej na godzinę , mówię jej , że wychodzę , mimo choroby ( po wylewie ) jest bardzo kumata i jest ok . , ale zawsze jest jakieś "ale "i tak jak wychodzę to z duszą na ramieniu , wszystko dzieje się za pozwoleniem rodziny , tyle , że ja wiem , że PDP-na za długo nie wytrzyma bez wołania " Ich musssssss ! " ......Raz w tygodniu mam cały dzień wolny a nie zawsze chce mi się wychodzić , nic nie robię ...leniuchuję .... Teraz się to zmieni : będę tego dnia lofrowała , że mnie nie poznają ! :))))))
basiaim (Usunięty)
29 sierpnia 2014 10:39 / 1 osobie podoba się ten post
Nie..nie..absolutnie nie narzekam. Młodzi w ogóle są bardzo mili i mimo,że babcia jest osobą leżącą i wszystko muszę przy niej robić-jest mi u nich dobrze.
Ja mam wolne codziennie od 2,5-3 godz. raz w miesiącu cały dzień wolny czyli jak np. w środę kończę 20.30 to przychodzę do omy w piątek 7.30. Jeśli źle się czuję to po śniadaniu wolne 1,5 lub mam ochotę na wyjście .
Korzystamy z plików cookies w celu sprawnego działania witryny (cookies niezbędne) oraz tworzenia usług i ofert dostosowanych do Twoich potrzeb (cookies opcjonalne – możesz na nie wyrazić zgodę). Klikając w ustawienia dowiesz się więcej lub zmienisz preferencje urządzenia, z którego korzystasz. Szczegółowe informacje znajdziesz również w naszej polityce prywatności.
Pliki cookies w Opiekunki24.pl
Dostosuj zachowanie naszej strony do własnych preferencji
Wymagane
Te pliki cookie są niezbędne dla funkcjonowania strony internetowej i nie mogą być wyłączone w naszych systemach. Są one zazwyczaj ustawiane tylko w odpowiedzi na działania podejmowane przez użytkownika, które sprowadzają się do zapytania o usługi, takie jak ustawienie preferencji prywatności, logowanie lub wypełnianie formularzy. Można ustawić przeglądarkę tak, aby blokowała lub ostrzegała o tych plikach cookie, ale niektóre części witryny nie będą wtedy działały. Te pliki cookie nie przechowują żadnych danych osobowych. Zablokowanie tych plików cookie w przeglądarce może skutkować nieprawidłowym działaniem serwisu.
Reklama
Te pliki cookie mogą być ustawiane przez naszych partnerów reklamowych za pośrednictwem naszej strony internetowej. Mogą one być wykorzystywane przez te firmy do budowania profilu zainteresowań użytkownika i wyświetlania odpowiednich reklam na innych stronach. Nie przechowują one bezpośrednio danych osobowych, lecz opierają się na jednoznacznej identyfikacji przeglądarki i sprzętu internetowego. Jeśli użytkownik nie zezwoli na stosowanie tych plików cookie, doświadcza mniej ukierunkowanych reklam.
Personalizacja
Te pliki cookie umożliwiają stronie internetowej zapewnienie większej funkcjonalności i personalizacji. Mogą być one ustawione przez nas lub przez zewnętrznych dostawców, których usługi zostały dodane do naszych stron internetowych. Jeśli użytkownik nie zezwoli na stosowanie tych plików cookie, niektóre lub wszystkie te usługi mogą nie działać prawidłowo.
Analityka
Te pliki cookie umożliwiają nam zliczanie wizyt i źródeł ruchu, dzięki czemu możemy mierzyć i poprawiać wydajność naszej witryny. Pomagają one ustalić, które strony są najbardziej i najmniej popularne i zobaczyć, jak odwiedzający poruszają się po stronie. Wszystkie informacje zbierane przez te pliki cookie są agregowane i tym samym anonimowe. Jeśli użytkownik nie zezwoli na stosowanie tych plików cookie, nie będziemy wiedzieć, kiedy odwiedził naszą stronę internetową.