Takiego przypadku osobiście nie miałam,ale tak,można się tego domagać jeśli np.z mobilnego PDP w trakcie naszej pracy w danym miejscu stał się leżący.Inna sprawa ,jak się do tego odniosą płacący czyli rodzina i agencja.Bo przecież taki czy podobny ewentualny scenariusz wpisany jest w każdą sztelę.
Zakres obowiązków się zwiększa zatem, powinno być bezdyskusyjnie, ale jak my podwyżkę, to i rodzina powinna więcej płacić. Tak jest w przypadku Pflegedienst, dochodzi cos nowego, zaraz jest w karcie opieki , i na rachunku.
fioletowa.mysz (Usunięty)
25 listopada 2017 10:39 / 8 osobom podoba się ten post
Zakres obowiązków się zwiększa zatem, powinno być bezdyskusyjnie, ale jak my podwyżkę, to i rodzina powinna więcej płacić. Tak jest w przypadku Pflegedienst, dochodzi cos nowego, zaraz jest w karcie opieki , i na rachunku.
Dokladnie. Podopieczny wraca ze szpitala i z osoby calkiem fit , staje sie niecalkiem fit. I trzeba zaczac go transferowac, myc w becie i inne tego typu czynnosci wykonywac. To chyba jasne,ze powinno sie dostac inna stawke i aneksik do umowy. Znaczy dla mnie jasne. Zawsze w takich przypadkach negocjuje stawke. No bo tak. Widocznie nie mam w sobie empatii i nie szkoda mi rodzin podopiecznych, ze wiecej pieniazkow beda musieli zaplacic za moja prace. Coz. Zycie.
25 listopada 2017 12:43 / 5 osobom podoba się ten post
Cóż każdy musi płacić , za te czy inne rzeczy. Dlaczego mnie miałby ktoś nie zapłacić za moją skądinąd czasami ciężką pracę? Jeżeli rodzinie się nie podoba to niech sami zajmą się taką czy inną czynnością. Takie jest moje zdanie
Dodam jeszczę,że mam zamiar zmienić Firmę po Nowym Roku. Moja Firma mnie nie szanuje,,,:-(
Ja też chce zmienić firmę. Moja mnie szanuje, ale tylko slownie, bo nie przekłada się to na wynagrodzenie. Przez telefon tak słodzą....., dopóki się nie mówi o wynagrodzeniu
Ja też chce zmienić firmę. Moja mnie szanuje, ale tylko slownie, bo nie przekłada się to na wynagrodzenie. Przez telefon tak słodzą....., dopóki się nie mówi o wynagrodzeniu
No popatrz. To taj jak u mnie. Wszystko pięknie opakowane z dużą różową kokardą, a jak wspomne chociaż mimochodem o podwyżce to znika i kokardka i kolorowy papier. Nawet lukier nie chce zostać
Ja też chce zmienić firmę. Moja mnie szanuje, ale tylko slownie, bo nie przekłada się to na wynagrodzenie. Przez telefon tak słodzą....., dopóki się nie mówi o wynagrodzeniu
Moze dlatego, ze pracujesz dlugo na jednym miejscu? Ja je zmieniam, wiec moja stawka rosnie. Jednak nie caly czas, bo biore tez oferty mniej platne ale tez mniej wymagajace, zeby odpoczac.
Ponadto wspolpracuje obecnie z dwoma agencjami i mam przez to wiekszy wybor.
Moze nawet moje agencje sie lubia?
Mnie zadowala to, ze mam krotkie turnusy. Ile wynegocjuje to moje. Nie kazdy tak chce, bo podroze mecza.
Moze dlatego, ze pracujesz dlugo na jednym miejscu? Ja je zmieniam, wiec moja stawka rosnie. Jednak nie caly czas, bo biore tez oferty mniej platne ale tez mniej wymagajace, zeby odpoczac.
Ponadto wspolpracuje obecnie z dwoma agencjami i mam przez to wiekszy wybor.
Moze nawet moje agencje sie lubia?:-)
Mnie zadowala to, ze mam krotkie turnusy. Ile wynegocjuje to moje. Nie kazdy tak chce, bo podroze mecza.
Jestem tutaj ponad 2,5 roku. BYłam tzw opiekunką "na próbę", bo rodzina tutaj nie była pewna, czy taka opcja się sprawdzi i sprawdziła się. Rzadko mam zmienniczki, bo najczęściej wracałam do Polski,kiedy córka Dziadków miała wolne (jest nauczycielką). Funkcjonowało to dosyć dobrze. Rodzina fajna, mam piętro dla siebie, ale wyremontowałam swoje mieszkanie w Polsce i chcę tam częściej przebywać. Będę brała krótsze zlecenia i nie będę wracać w te same miejsca (przynajmniej tak się postaram). Raz, aby zobaczyć coś nowego, a po drugie, aby siebie nie przywiazywać do rodziny i rodziny do mnie, jak to ma miejsce tutaj, bo teraz to dla obydwóch stron jest ciężkie. Mam dwoje podopiecznych, których stan się zmienia i oprócz tego prawie cały czas jestem za kółkiem. Rozmawiałam z firmą o podwyżce i wyżebrałam 30 E, bo podobno tyle mogą. A to nieprawda. Osoby , które mnie zastępowały miały wyższe stawki (niewiele, ale przynajmniej miały zaokrągloną cyferkę w górę). Nie żałuję im tego, niech mają jak najwięcej, tylko troszkę mi żal, że moja firma nie docenia opiekunek z dłuższym stażem przy tych samych podopiecznych,które na tym miejscu się sprawdziły i z lepszym językiem. Mój błąd jest taki, że nie za bardzo umiem walczyć o swoje, jednak wiem, że za taką stawkę do dwóch osób już nie pojadę.
Może wpadnę z deszczu pod rynnę, ale przynajmniej czegoś nowego spróbuję.
25 listopada 2017 15:58 / 8 osobom podoba się ten post
Anniko, nie cytuje, bo za dlugie.
Czasem firma jest w sytuacji podbramkowej, nie ma nikogo na zmiane, a ta osoba, ktora jest dyspozycyjna nie zgadza sie na stawke ponizej jakiejs granicy i tyle. Dokladaja, bo chca utrzymac miejsce. Ja to rozumiem. My dzialamy jak zleceniobiorcy, nie musimy wszystkiego brac jak leci i kiedy fochniesz to firmie zacznie na Tobie zalezec. Balam sie zmian jako poczatkujaca, bo myslalam, ze nie dam rady(z jezykiem) a to jest dla kazdego przykre. Sytuacja mnie zmusila do zmian. Teraz to sobie chwale. Trafiam roznie, ale nie narzekam, bo szybko mnie tam nie ma i juz. A niemieckie rodziny traktuje jak facetow: jaka mnie chciales, taka mnie masz. Wszyscy zanim zaakceptuja to dzwonia, rozmawiaja, a ja nie udaje lepszej znajomosci jezyka jak mam, wiec w moich oczach jestem w porzadku. Firma tez placi za ten poziom , ktory mam. I ... on jest juz lepszy niz na poczatku, chociaz ja lenia mam i ambicji zadnych, bo moje miejsce jest w Polsce, w Niemczech kariery nie zamierzam robic. Kazdy ma inne priorytety np. potrzebuje pieniedzy, bo cos tam. Jego sprawa, bo wszyscy maja prawo do swoich wyborow. I kazdy decyduje sam. Wierze, ze dwie osoby to baaaaaardzo duzo pracy, bo przeciez z tego samego pieca chleb jemy i ja tez bylam u dwoch. Trzymaj sie mocno. Pisz nam czesciej . Czy dziadzius juz tak sympatycznie nie zartuje?
25 listopada 2017 20:18 / 5 osobom podoba się ten post
Tutaj nie było sytuacji podbramkowej. Trzeba przyznać tej firmie, że wymiany załatwia sprawnie. No i na tym miejscu w czasie świąt z reguły nie trzeba nikogo, bo córka zostaje z rodzicami ( raz tylko byłam w Wielkanoc), a w wakacje z reguły też jestem. Więc wszystko załatwiane wcześniej, firma ponad miesiąc wcześniej poinformowana kiedy będzie wymiana.
No właśnie, ja się nie fochałam . Teraz się tego nauczę.
Ja też właśnie nie zamierzam cały czas zostawać w Niemczech i swojej przyszłości z tym krajem nie wiążę.
A co do Dziadka, to on nadal żartuje. Jak przyjechałam, to zauważyłam, że ma ogromnie problemy z oddychaniem i to już po kilku krokach. Łapał powietrze jak ryba, często był zmęczony i zasypiał. Tzn. nie zasypiał, tylko , jak on to mówił, wykonywał pielęgnację oczu. Byłam z nim i z córką u kardiologa i okazało się, że miał zawał i nie wiadomo kiedy. Dostał tabletki i już jest o niebo lepiej, chociaż czeka go jeszcze prześwietlenie w środę i potem kolejna wizyta u kardiologa.
Tutaj nie było sytuacji podbramkowej. Trzeba przyznać tej firmie, że wymiany załatwia sprawnie. No i na tym miejscu w czasie świąt z reguły nie trzeba nikogo, bo córka zostaje z rodzicami ( raz tylko byłam w Wielkanoc), a w wakacje z reguły też jestem. Więc wszystko załatwiane wcześniej, firma ponad miesiąc wcześniej poinformowana kiedy będzie wymiana.
No właśnie, ja się nie fochałam :-). Teraz się tego nauczę.
Ja też właśnie nie zamierzam cały czas zostawać w Niemczech i swojej przyszłości z tym krajem nie wiążę.
A co do Dziadka, to on nadal żartuje. Jak przyjechałam, to zauważyłam, że ma ogromnie problemy z oddychaniem i to już po kilku krokach. Łapał powietrze jak ryba, często był zmęczony i zasypiał. Tzn. nie zasypiał, tylko , jak on to mówił, wykonywał pielęgnację oczu. Byłam z nim i z córką u kardiologa i okazało się, że miał zawał i nie wiadomo kiedy. Dostał tabletki i już jest o niebo lepiej, chociaż czeka go jeszcze prześwietlenie w środę i potem kolejna wizyta u kardiologa.
Pielęgnacja oczu:)Fajne:)Znam jeszcze takie;
Śpisz?
Nie ,kurna !Powieki od środka oglądam!
No wlasnie. I co winna jest firma temu wszystkiemu? Moim zdaniem nic. Bo nawet nie wie ,ze powinna zareagowac,skoro opiekunka nie zglasza zadnych niedogodnosci.
masz rację!
po to jest opiekunka, która powinna zgłaszać jeśli coś złego dzieje się na szteli...
jeśli nie zgłasza, sama powinna mieć wąty do siebie.
Dokladnie. Podopieczny wraca ze szpitala i z osoby calkiem fit , staje sie niecalkiem fit. I trzeba zaczac go transferowac, myc w becie i inne tego typu czynnosci wykonywac. To chyba jasne,ze powinno sie dostac inna stawke i aneksik do umowy. Znaczy dla mnie jasne. Zawsze w takich przypadkach negocjuje stawke. No bo tak. Widocznie nie mam w sobie empatii i nie szkoda mi rodzin podopiecznych, ze wiecej pieniazkow beda musieli zaplacic za moja prace. Coz. Zycie.
Empatie powinna miec przede wszystkim rodzina .
A opiekunka jak o siebie nie zadba to zaplaci slono za ratowanie wlasnego zdrowia. Nikt nie zapyta z czego.
Ale czasem wybor nie jest prosty, gdy pieniadze sa potrzebne i to na juz.
Popieram negocjacje.
Ja apeluję o odbieranie telefonów i odpisywanie na mejle.
Moja firma odbiera telefony i na meile też odpisuje.Jeśli nie ma mojej dziewczyny w biurze ,to inna zapisuje wiadomości i odpowiedż mam na drugi dzień.
Korzystamy z plików cookies w celu sprawnego działania witryny (cookies niezbędne) oraz tworzenia usług i ofert dostosowanych do Twoich potrzeb (cookies opcjonalne – możesz na nie wyrazić zgodę). Klikając w ustawienia dowiesz się więcej lub zmienisz preferencje urządzenia, z którego korzystasz. Szczegółowe informacje znajdziesz również w naszej polityce prywatności.
Pliki cookies w Opiekunki24.pl
Dostosuj zachowanie naszej strony do własnych preferencji
Wymagane
Te pliki cookie są niezbędne dla funkcjonowania strony internetowej i nie mogą być wyłączone w naszych systemach. Są one zazwyczaj ustawiane tylko w odpowiedzi na działania podejmowane przez użytkownika, które sprowadzają się do zapytania o usługi, takie jak ustawienie preferencji prywatności, logowanie lub wypełnianie formularzy. Można ustawić przeglądarkę tak, aby blokowała lub ostrzegała o tych plikach cookie, ale niektóre części witryny nie będą wtedy działały. Te pliki cookie nie przechowują żadnych danych osobowych. Zablokowanie tych plików cookie w przeglądarce może skutkować nieprawidłowym działaniem serwisu.
Reklama
Te pliki cookie mogą być ustawiane przez naszych partnerów reklamowych za pośrednictwem naszej strony internetowej. Mogą one być wykorzystywane przez te firmy do budowania profilu zainteresowań użytkownika i wyświetlania odpowiednich reklam na innych stronach. Nie przechowują one bezpośrednio danych osobowych, lecz opierają się na jednoznacznej identyfikacji przeglądarki i sprzętu internetowego. Jeśli użytkownik nie zezwoli na stosowanie tych plików cookie, doświadcza mniej ukierunkowanych reklam.
Personalizacja
Te pliki cookie umożliwiają stronie internetowej zapewnienie większej funkcjonalności i personalizacji. Mogą być one ustawione przez nas lub przez zewnętrznych dostawców, których usługi zostały dodane do naszych stron internetowych. Jeśli użytkownik nie zezwoli na stosowanie tych plików cookie, niektóre lub wszystkie te usługi mogą nie działać prawidłowo.
Analityka
Te pliki cookie umożliwiają nam zliczanie wizyt i źródeł ruchu, dzięki czemu możemy mierzyć i poprawiać wydajność naszej witryny. Pomagają one ustalić, które strony są najbardziej i najmniej popularne i zobaczyć, jak odwiedzający poruszają się po stronie. Wszystkie informacje zbierane przez te pliki cookie są agregowane i tym samym anonimowe. Jeśli użytkownik nie zezwoli na stosowanie tych plików cookie, nie będziemy wiedzieć, kiedy odwiedził naszą stronę internetową.