Co dzisiaj gotujesz na obiad? 12

11 lutego 2018 15:14 / 1 osobie podoba się ten post
Barbara48

Kotlety schabowe  (dla Pdp podduszone ),sałata lodowa z dodatkami, gotowana kapusta kiszona, ziemniaki .
Do kawy biszkopt z kremem maślano-budyniowym. 

To prawda , Barbaro. Twoje jedzonko jest do pożarcia. Pewnie jeszcze lepiej smakuje niż wygląda , a wygląda jak z obrazka
11 lutego 2018 16:20
Takie jedzonko, ja mam 1,10 na posiłek razy trzy
11 lutego 2018 16:42 / 6 osobom podoba się ten post
Dziś był bigos!
Gotowany od wczoraj na piecu na drewnie, nie na kuchence.
Ziemniaki do tego i świeżo wyciskany sok mandarynkowo-pomarańczowy.

Po obiedzie odwiedziła nas sąsiadka i przyniosła kawał ciasta- ciemny biszkopt z masą śmietanową i brzoskwiniami.
11 lutego 2018 19:58
dorotee

Takie jedzonko, ja mam 1,10 na posiłek razy trzy:wiezienie:

Dorotee ....zjeżdżaj dziewczyno w try miga.Czy o kwocie na jedzenie była w ogóle jakaś rozmowa!? 
11 lutego 2018 20:10 / 2 osobom podoba się ten post
dorotee

Takie jedzonko, ja mam 1,10 na posiłek razy trzy:wiezienie:

3euro 30centów na dzień?Tak to zrozumiałąm.....Ktoś wklejał kiedyś takie pisemko, ile się opiekunce na wyżywienie należy,może wklei znów-weź im to pokaż!Łajzy jedne niemieckie!
11 lutego 2018 20:25
kasia63

3euro 30centów na dzień?Tak to zrozumiałąm.....Ktoś wklejał kiedyś takie pisemko, ile się opiekunce na wyżywienie należy,może wklei znów-weź im to pokaż!Łajzy jedne niemieckie!

a ja do nich z pralinkami,  ptasie mleczko, pralinki ii beczułki,  przeżyje dzięki temu. Papa jest Włochem, dobrze gotuję ale nie dla mnie.
11 lutego 2018 20:27 / 4 osobom podoba się ten post
Alaska

Dorotee ....zjeżdżaj dziewczyno w try miga.Czy o kwocie na jedzenie była w ogóle jakaś rozmowa!? 

Do tej pory nikt nie planował mnie zagłodzić, jeszcze w styczniu sama udzielałam dobrych rad sąsiadce obok w Steinhagen, nie możesz się na to godzić, miała 50 euro na dwóch
11 lutego 2018 20:53 / 4 osobom podoba się ten post
dorotee

:aniolki:a ja do nich z pralinkami,  ptasie mleczko, pralinki ii beczułki,  przeżyje dzięki temu. Papa jest Włochem, dobrze gotuję ale nie dla mnie.

Jeszcze prezenty im przywiozłaś ? Aha.  A dlaczego ty nie mozesz jeść z nimi wspólnie ? Macie osobne kuchnie ? A jezeli nie to podjadaj ich produkty .  To aż niemożliwe , zeby robic z kobiety niewolnika , nie mozesz się wykłócić ?    
11 lutego 2018 21:31 / 4 osobom podoba się ten post
dorotee

:aniolki:a ja do nich z pralinkami,  ptasie mleczko, pralinki ii beczułki,  przeżyje dzięki temu. Papa jest Włochem, dobrze gotuję ale nie dla mnie.

Witki mnie wzieli i opadli.....Co to znaczy "nie dla mnie"?Nie smakuje Ci czy nie wolno Ci tego zjadać?Nie rozumiem:(
12 lutego 2018 09:42 / 2 osobom podoba się ten post
Fasolka ze słoika na ciepło z boczkiem/Kaltenschinken/-śmiesznie się nazywa i kojarzy mi się jako zimna szynka:) i cebulką oraz ziemniaki ,dla Kulki wczorajsze buraczki jeszcze.Fasolkę zamiaruję podgotowac w tej zalewie,odcedzić dorzucić do podsmażonej cebuli z boczkiem ,poddusić i ew.zaklepać białym sosem.Zobaczę najpierw jaki to smak w ogóle ma i czy dać sosu czy nie.Sosy marki GEFRO,Kulka zamawia na necie,tych ze sklepu się tu nie kupuje,czasem coś przemycę, ale rzadko:)
12 lutego 2018 10:13 / 3 osobom podoba się ten post
Krupnik, śledź z pojemnika w śmietanie, kartofle.
12 lutego 2018 10:35 / 4 osobom podoba się ten post
Kluski śląskie z białym serem z OSM Czarnków , a do tego surówka z selera naciowego z oryginalnym sosem Sylter
12 lutego 2018 10:36 / 5 osobom podoba się ten post
Rosołek już się gotuje.
Niemiecka kura z polskim akcentem (indyk, kaczka, wołowina).
Pachnie w całym domu :)
12 lutego 2018 10:50 / 2 osobom podoba się ten post
Ten polski akcent to u polskiego chlopablapany złapany?
12 lutego 2018 10:52 / 2 osobom podoba się ten post
Nic nie gotuję. Obiad z wczoraj . Ileż mozna gotować. :spadaj: