Podpisanie umowy na miejscu, u rodziny - czy jechać?

13 marca 2018 22:00 / 2 osobom podoba się ten post
WERANDA

Chodzo o Avorię, i SM PDP. Nie znam dyskusji.

Pies jest pogrzebany w walucie. Na umowie musza byc franki a nie euro. I obowiazuje minimum socjalne. Dlatego nie chce wyslac umowy.
13 marca 2018 22:01
Wiesz, chyba lepiej zarobić 1400 i mieć papiery w łapie. No bo to i tak mówisz mało, jak na CH i pracę w święta? Wiesz bardzo dziwnie mi się z nim na telefon rozmawiało, radziłam się wszystkich i mówią, że to patykiem na wodzie pisane. Ale ten argument, że on mi umowy nie prześle, bo nie a chce gotowości w 4 dni, czyli tempie ekspresowym. Co tam się wyrabia i z tą główną opiekunką?
13 marca 2018 22:03 / 1 osobie podoba się ten post
hawana

Pies jest pogrzebany w walucie. Na umowie musza byc franki a nie euro. I obowiazuje minimum socjalne. Dlatego nie chce wyslac umowy.

A to uj złamany!
13 marca 2018 22:04 / 1 osobie podoba się ten post
WERANDA

Ta polska agencja to AVORIA, babcia ma 58 lat i stwardnienie rozsiane, Co uważacie? Czy to o niej była dyskusja na forum?

Tak, prawdopodobnie:)Dyskusja dotyczyła właśnie wieku:)58lat jako pacjentka do opieki to żadna babcia:):):)
Moim zdaniem,jeśli agencja wystawia ofertę to agencja powinan załatwiać wszystko co związane z kontkatem ,z umowa z kasa za święta.Tu tego nie ma.Jeszcze raz powtórzę,ja bym odpuściła.
13 marca 2018 22:05 / 2 osobom podoba się ten post
Nie pojechałabym Werando. Stawka niska, brak dodatku za swięta, PDP z SM to jest transfer wielokrotny pewnie w ciągu dnia. Bardzo cięzkie zlecenie i jeszcze ten synus w pakiecie. Odpuść sobie.
13 marca 2018 22:06
hawana

Pies jest pogrzebany w walucie. Na umowie musza byc franki a nie euro. I obowiazuje minimum socjalne. Dlatego nie chce wyslac umowy.

I znaczy, że chce mnie na 100% oszukać, tak?
13 marca 2018 22:06
kasia63

Tak, prawdopodobnie:)Dyskusja dotyczyła właśnie wieku:)58lat jako pacjentka do opieki to żadna babcia:):):)
Moim zdaniem,jeśli agencja wystawia ofertę to agencja powinan załatwiać wszystko co związane z kontkatem ,z umowa z kasa za święta.Tu tego nie ma.Jeszcze raz powtórzę,ja bym odpuściła.

To ta sama oferta. Dziś juz jej nie ma, moze dlatego ze przyjęła ją WEranda.
13 marca 2018 22:06 / 1 osobie podoba się ten post
kasia63

Tak, prawdopodobnie:)Dyskusja dotyczyła właśnie wieku:)58lat jako pacjentka do opieki to żadna babcia:):):)
Moim zdaniem,jeśli agencja wystawia ofertę to agencja powinan załatwiać wszystko co związane z kontkatem ,z umowa z kasa za święta.Tu tego nie ma.Jeszcze raz powtórzę,ja bym odpuściła.

To ta sama oferta. Dziś juz jej nie ma, moze dlatego ze przyjęła ją WEranda.
13 marca 2018 22:07 / 2 osobom podoba się ten post
WERANDA

I znaczy, że chce mnie na 100% oszukać, tak?

Sama widzisz ,ze facet kręci a agencja nie pomaga?Zaryzykujesz?
13 marca 2018 22:07
WERANDA

I znaczy, że chce mnie na 100% oszukać, tak?

Tego nie wiem. Moze chce na czarno, kase do reki.
13 marca 2018 22:09
Co za cioł! Jaki transfer? Mówiłam mu że jestem mała i nie mogę dzwigać. Rozmawiał, ze mną jak z upośledzoną. A może to spisek i jak się zrzeknę oferty to się na nią rzucicie;) Boże, same pułapki.
13 marca 2018 22:12 / 2 osobom podoba się ten post
hawana

Tego nie wiem. Moze chce na czarno, kase do reki.

Powiedzial, że będzie robił przelew 1600 do 13 każdego mca. I chce na 1 miesiąc z możliwością przedłużenia. I w ogóle mówię lepiej po niemiecku o tego wstrętnego Szwajcara:).I rozmowa była krócitka 10 minut, prawie nie dał mi dojśc do głosu i szybko chciał kończyć.
13 marca 2018 22:13 / 2 osobom podoba się ten post
WERANDA

Co za cioł! Jaki transfer? Mówiłam mu że jestem mała i nie mogę dzwigać. Rozmawiał, ze mną jak z upośledzoną. A może to spisek i jak się zrzeknę oferty to się na nią rzucicie;) Boże, same pułapki.

Kobito.....a jak uwazasz, że chora osoba na stwardnienie rozsiane, będąca na wózku to nie wymaga transferowania? Jak by była mobilna, to by opiekunki nie potrzebowała. Wiesz co to jest za choroba? Przedstawiła Ci firma stan podopiecznej? Zapoznałaś się z nim?
13 marca 2018 22:14 / 2 osobom podoba się ten post
kasia63

Śmieszna kasa  jak na CH.Mało za mało.I przedziwne zachowanie syna i agencji.Ja bym powiedziała w agencji ,ze jak nie dostanę umowy przynajmniej na meila i nie pogadam ze zmienniczjką to żadnej wiążącej decyzji nie podejmę.Zajedziesz w ciemno ,nie spodobasz się synkowi ,powie ci do widzenia i co zrobisz????I jeszcze kasa za święta ,co to się tak miga.Nie jedź.Lepiej zarobić mniej a mieć spokojną głowę,że cię nikt nie oszuka.

Są oferty na umowę zlecenie przez polskie firmy własnie za iles tam euro-stawka taka jak w DE, ale czy w świetle szwajcarskiego prawa pracy to jest tak całkiem legalne- to nie wiem. No ale w tym wypadku to i tak ta umowa moze zostac przesłana elektronicznie.
Dodam, że w CH są kontrole o wiele częstsze niż w Niemczech.Zmiennik miał taką- podejrzewa że któraś ze Spitexu się o to postarała. Ale do niczego się nie przyczepili-umowa była w porządku.Szwajcarska, bo taką mamy.
13 marca 2018 22:15
Nigdy nie jechałam do SM. Dziś przesłałam formularz, z zaznaczeniem, że dzwigać nie mogę. Mówili, że nie trza na tej ofercie i że lekka i super:( A on też sumie mówił, że dzwigać nie trza wcale.