Dokładnie jesli podopieczny jest zdrowy na umyśle inaczej wyglada współpraca. Niestety miałam przypadek z dziadkiem, który miał Alzheimera. Był to bardzo ciężki przypadek. Nie wiedział jak się nazywa, że mieszka z własną żoną. Bywały sytuacje, że umiał wyjść w zimę na dwór bez kurtki tylko w samych bamboszach, informując w soim języku...że idzie tam gdzie się urodził. Nawet nie wspomnę, że nie poznawał własnych dzieci. Stawał przed lustem rozmawiał ze swoim odbiciem. Tego nawet nie mozna było nazwać mową...bardziej jak rozmowa z kosmitami w ich języku. Kradł pieniądze swojej rodzinie i je chował bo i tak nie wiedział do czego one służą. Nie wspomnę już o tym by przebrać się ze stroju codziennego i ubrać się piżamę. To była "walka". Nie chciał przyjmować leków....trzeba było oszukiwać jak małe dziecko.
Skaranie boskie, mój dziadzio ma zdrowo z głową a i tak potrafi wychodzić bez kurtki! Jak mnie to denerwuje, jemu jest zawsze ciepło.
Skaranie boskie, mój dziadzio ma zdrowo z głową a i tak potrafi wychodzić bez kurtki! Jak mnie to denerwuje, jemu jest zawsze ciepło.
a przeziębia sie często? mój były mąż też tak miał, że zawsze było mu gorąco ( wzłasza podczas rozwodu hihi) a potem wyszło że miał ciśnienie, coś tam jeszcze i w końcu lekarze zdiagnozowali mnóstwo chorób.
a przeziębia sie często? mój były mąż też tak miał, że zawsze było mu gorąco ( wzłasza podczas rozwodu hihi) a potem wyszło że miał ciśnienie, coś tam jeszcze i w końcu lekarze zdiagnozowali mnóstwo chorób.
a przeziębia sie często? mój były mąż też tak miał, że zawsze było mu gorąco ( wzłasza podczas rozwodu hihi) a potem wyszło że miał ciśnienie, coś tam jeszcze i w końcu lekarze zdiagnozowali mnóstwo chorób.
Na szczęście nie! Bym musiała chyba zabrać klucz i stać z kurtką przy drzwiach.
Witam
Mam pytanie, ważne chyba.
1.Czy to r o d z i n i e należy okazywać to wszystko o czym wyżej, czy wystarczy rzetelnie wykonywać swoje obowiązki i z empatią podchodzić do podopiecznych?
2. Czy cały czas (rund um die Uhr?) musimy spełniać wymagania seniorów, wszystkie ,nawet te ,które przekraczają zakres naszych obowiązków ?
Pozdrawiam
Witam
Mam pytanie, ważne chyba.
1.Czy to r o d z i n i e należy okazywać to wszystko o czym wyżej, czy wystarczy rzetelnie wykonywać swoje obowiązki i z empatią podchodzić do podopiecznych?
2. Czy cały czas (rund um die Uhr?) musimy spełniać wymagania seniorów, wszystkie ,nawet te ,które przekraczają zakres naszych obowiązków ?
Pozdrawiam
Ja tu nie mam wątpliwości, że należy wykonywać rzetelnie swoje obowiązki i ze zdrową empatią podchodzić do podopiecznych.
Ja tu nie mam wątpliwości, że należy wykonywać rzetelnie swoje obowiązki i ze zdrową empatią podchodzić do podopiecznych.
Krymas, domyślasz się pewnie, że chodziło mi o te "ciągłe pokazywanie r o d z i n i e"
Też nie mam wątpliwości, co do innych spraw. Jeśli jednak wymagania i oczekiwania byłyby takie, jakie ostatnio spotkały Dusię czy Iwonię, no to nie wiem...
16 czerwca 2020 20:44 / 3 osobom podoba się ten post
Ja tam trzymam dystans mając na myśli rodzinę i podopiecznego czy podopieczną. Trzymam się swoich obowiązków. Mogę przesunąć przerwę, popracować dłużej jednego dnia, ale następnego bądź przy najbliższej okazji to sobie odbieram, czyli więcej czasu wolnego. Przyjeżdża syn czy córka chwilę posiedzę a potem zastawiam rodzinę samą. Jak od razu tak pracuję, wszyscy się do tego przyzwyczajają i nie interesuje mnie, że jakaś Jadzia piekła ciasta. Ja mówię humorystycznie, że Krystyna jestem, a nie Jadzia.:) No nieraz jest trudniej, ale ogólnie daję radę.
Krymas, domyślasz się pewnie, że chodziło mi o te "ciągłe pokazywanie r o d z i n i e" :-)
Też nie mam wątpliwości, co do innych spraw. Jeśli jednak wymagania i oczekiwania byłyby takie, jakie ostatnio spotkały Dusię czy Iwonię, no to nie wiem...
Ja tam trzymam dystans mając na myśli rodzinę i podopiecznego czy podopieczną. Trzymam się swoich obowiązków. Mogę przesunąć przerwę, popracować dłużej jednego dnia, ale następnego bądź przy najbliższej okazji to sobie odbieram, czyli więcej czasu wolnego. Przyjeżdża syn czy córka chwilę posiedzę a potem zastawiam rodzinę samą. Jak od razu tak pracuję, wszyscy się do tego przyzwyczajają i nie interesuje mnie, że jakaś Jadzia piekła ciasta. Ja mówię humorystycznie, że Krystyna jestem, a nie Jadzia.:) No nieraz jest trudniej, ale ogólnie daję radę.
Na takie szczegóły trzeba zwracać uwagę, jeśli się często zmienia miejsca, bądź znajduje się w nowym.
Przy regularnych powrotach- przynajmniej tak z mojego doświadczenia wynika, nikt mi nie patrzy na ręce, ani niczego nie narzuca.
Jednak zanim zaufają nowej opiekunce, to trochę trwa, i można być i z daleka kontrolowanym. Myślę, że dobrze sobie z tego zdać sprawę, ale się nie spinać, bo nie ma powodu.
Nie czekać też na polecenia. Samemu trzeba zorientować się w sytuacji i wiedzieć co trzeba robić. Wtedy można zaplanować pracę i wyrobić się do tej przerwy, której zasady naginam tylko w pewnych wyjątkach.
Mnie ani ziębią , ani grzeją uwagi, że Jadzia czy Halinka coś tam coś tam. Zmieniam temat i robię swoje.
Nie jest jednak tak, że zdanie rodziny czy pdp mnie nie obchodzi. Obchodzi-można wiele rzeczy omówić wspólnie.
Szkopuł polega na tym, aby nie dać wmanewrować w pewien stereotyp , który , co tu dużo mówić- raczej siedzi w naszych głowach.
A jesteśmy partnerami w tym układzie i trzeba tak się zachowywać, to tak będą nas traktowali.
Korzystamy z plików cookies w celu sprawnego działania witryny (cookies niezbędne) oraz tworzenia usług i ofert dostosowanych do Twoich potrzeb (cookies opcjonalne – możesz na nie wyrazić zgodę). Klikając w ustawienia dowiesz się więcej lub zmienisz preferencje urządzenia, z którego korzystasz. Szczegółowe informacje znajdziesz również w naszej polityce prywatności.
Pliki cookies w Opiekunki24.pl
Dostosuj zachowanie naszej strony do własnych preferencji
Wymagane
Te pliki cookie są niezbędne dla funkcjonowania strony internetowej i nie mogą być wyłączone w naszych systemach. Są one zazwyczaj ustawiane tylko w odpowiedzi na działania podejmowane przez użytkownika, które sprowadzają się do zapytania o usługi, takie jak ustawienie preferencji prywatności, logowanie lub wypełnianie formularzy. Można ustawić przeglądarkę tak, aby blokowała lub ostrzegała o tych plikach cookie, ale niektóre części witryny nie będą wtedy działały. Te pliki cookie nie przechowują żadnych danych osobowych. Zablokowanie tych plików cookie w przeglądarce może skutkować nieprawidłowym działaniem serwisu.
Reklama
Te pliki cookie mogą być ustawiane przez naszych partnerów reklamowych za pośrednictwem naszej strony internetowej. Mogą one być wykorzystywane przez te firmy do budowania profilu zainteresowań użytkownika i wyświetlania odpowiednich reklam na innych stronach. Nie przechowują one bezpośrednio danych osobowych, lecz opierają się na jednoznacznej identyfikacji przeglądarki i sprzętu internetowego. Jeśli użytkownik nie zezwoli na stosowanie tych plików cookie, doświadcza mniej ukierunkowanych reklam.
Personalizacja
Te pliki cookie umożliwiają stronie internetowej zapewnienie większej funkcjonalności i personalizacji. Mogą być one ustawione przez nas lub przez zewnętrznych dostawców, których usługi zostały dodane do naszych stron internetowych. Jeśli użytkownik nie zezwoli na stosowanie tych plików cookie, niektóre lub wszystkie te usługi mogą nie działać prawidłowo.
Analityka
Te pliki cookie umożliwiają nam zliczanie wizyt i źródeł ruchu, dzięki czemu możemy mierzyć i poprawiać wydajność naszej witryny. Pomagają one ustalić, które strony są najbardziej i najmniej popularne i zobaczyć, jak odwiedzający poruszają się po stronie. Wszystkie informacje zbierane przez te pliki cookie są agregowane i tym samym anonimowe. Jeśli użytkownik nie zezwoli na stosowanie tych plików cookie, nie będziemy wiedzieć, kiedy odwiedził naszą stronę internetową.