Co dzisiaj gotujesz na obiad? 14

24 września 2019 13:43 / 2 osobom podoba się ten post
Jajko sadzone. Dla pdp ze szpinakiem dla mnie mix sałat. 
24 września 2019 16:40 / 2 osobom podoba się ten post
Gusia29

A może omlet z tą fasolką byś zrobiła dla siebie, bo inni członkowie rodziny, to pewnie na widok mięska się ucieszą?:-)
Jadłam taki omlet u koleżanki i był naprawdę smaczny .
Ja najbardziej lubię z masełkiem i bułką, chociaż kiedyś zrobiłam, z jakiegoś przepisu w gazecie, z "sosem "takim podobnym jak do krewetek robię. 
Na maśle lub oliwie z oliwek podsmażone lekko czosnek,drobno posiekane chili,albo suszone płatki chili ,sól, pieprz i...fantazja.  :-)
Do tego wyrzucona, pocięta,ugotowana fasolka i razem wymieszane.Też dobre, chociaż przygotowany w ten sposób bób, to dopiero smakuje!

Ja sobie zrobiłam dobrze  własnie omlet . Cuda w tym omlecie , rozmaitości tygodnia  a ze lubie ostro to dodalam sobie na ostro . Smok wawelski to "Cienki Bolek" przy mnie .Wazne,że zyję .
25 września 2019 12:53 / 2 osobom podoba się ten post
Zupa gulaszowa i nic więcej . Ugotowałam garnek  5 litrowy bedzie na dwa dni . Chyba, że mąż się przyłozy  to pomysle co jutro zrobić na obiad . 
25 września 2019 12:58 / 2 osobom podoba się ten post
Ryz na mleku, cynamon, .aslo , cukier , jablka pieczone , kompot jablkowy , ulubiony obiad letni z dziecinstwa
25 września 2019 13:02 / 1 osobie podoba się ten post
Tylko wczorajsza kalafiorowa. Dzisiaj lepiej smakowała niż wczoraj. Też podobnie jak Mleczko, ugotowałam na dwa dni, żeby dzisiaj nie stać przy garach. Zaraz się przejdę do sklepu, kupię jakiegoś gotowca na jutro, coś, co sama lubię, żebym mogła zjeść przed wyjazdem. Pewnie padnie na jakieś warzywa z patelni. 
 
25 września 2019 13:10 / 2 osobom podoba się ten post
Gulasz wołowy, druga część sprzed kilku dni. Zamrożony, rano wyjęty, o dwunastej podgrzany. Ziemniaki, fasolka na masełku, ogórki. Jogurcik mini dla pdp
25 września 2019 13:31 / 3 osobom podoba się ten post
A u mnie leczo a dziadek to se na spaghetti je walnąl dobry jest 
29 września 2019 09:32 / 4 osobom podoba się ten post
W końcu znalazłam wątek obiadowy. Mam mały dylemacik, bo buraki pięknie wyrosły i nawet zaczynają przybierać ( nie) ludzkie formy...Jeden wygląda jak gęba w rodzaju błyszczącej kulki nienawiści, a drugi ma kształt wielkiego zadka. Hmmmm.W niedziele brudzić sobie rączek nie wypada....Więc chyba sałatka z pomidorów , sznycel i ziemniaczki...Tak zrobię...
29 września 2019 09:41 / 3 osobom podoba się ten post
Rosołek . W końcu.  Dziadek jedzie do kuzynów. Ja mam wolne. I tak lubię. 
29 września 2019 09:56 / 4 osobom podoba się ten post
Wczoraj zrobiłem leczo, więc dziś tylko podgrzać. Powtórnie zrobiłem, bo bardzo dziadkowi ostatnio smakowało
29 września 2019 10:09 / 4 osobom podoba się ten post
TIna, w niedzielę też robię jak najmniejszym kosztem. Dziś gulasz z ziemniakami i marchewką.
01 października 2019 12:12 / 3 osobom podoba się ten post
A mnie dzisiaj naszła ochota na kopytka :)
01 października 2019 13:03 / 2 osobom podoba się ten post
Minestrone, a dla siebie szczawiówka (nie będę woził z powrotem do domu słoiczka).
Nie chwaląc się, to tak mu zasmakowała, że zmienił plany dziadek, że na kolację chce jeszcze zupy włoskiej, zamiast chleba
01 października 2019 13:17 / 2 osobom podoba się ten post
Luke

Minestrone, a dla siebie szczawiówka (nie będę woził z powrotem do domu słoiczka).
Nie chwaląc się, to tak mu zasmakowała, że zmienił plany dziadek, że na kolację chce jeszcze zupy włoskiej, zamiast chleba :smiech3:

Fajnie, cieszę się, bo to chyba ja Ciebie ,do tej zupy zachęciłam 
01 października 2019 13:19 / 1 osobie podoba się ten post
Tak