Jak minął dzień 5

10 listopada 2019 16:43 / 2 osobom podoba się ten post
Zofija

Jak ostatnio chodziłam po lesie za prawdziwkami i pogrzybkami, to pełno takich grzybów mijałam. Nie znam ich i nie brałam nawet pod uwagę, aby je zbierać.

Zofijko kochana zrób fotkę grzybka z kadej strony, przekrój poprzeczny i dawaj tutaj - prawie każdego grzybka można po dobrej, dokładnej fotce oznaczyć. I jeszcze wielkość jest ważna - pudełko zapałek, nożyk lub zapalniczka obok położona wystarczy.
10 listopada 2019 17:51 / 1 osobie podoba się ten post
Luke

Raz tylko wkleję fotkę grzybiarską i obiecuję, że nie będę więcej głowy już zawracał... Zbiór kilkunastu maślaków i rydzów.. 
 
Może koleżanki na M. stwierdzą, że to rydze, a nie wełnianki
Jest i ogonek:oklaski:
 
:smiech3:
 

Szkoda Ci korzonka ruszyć  Obetnij, jak bedzie mleko to wełnianka, jak rożowo-pomaranczowy sok to rydz . Ale mozna poznac po kapeluszu . Wełnianka ma bardziej wzniosły a rydz plaskaty  Lepiej nie jedz jak nie masz pewności . To tylko Gosia muchomory je . Odporna jest 
10 listopada 2019 18:03 / 5 osobom podoba się ten post
I już po niedzieli . Byłam na spacerze aż dwa razy, raz siebie wyprowadziłam a drugi raz z naszą sunią . Wraca bidulka do zdrowia . Jednak to nie koniec leczenia teraz musi przyjąć lek w ampułkostrzykawce za bagatelna kwotę  165 zł  za 1 ampułkę  . ( a ile ich będzie to nie wiem ) Nic to, aby zdrowie wróciło . Rozpuszczona przez tą chorobę do łóżka sie pcha, a ja gdzie będę spała ? Cieszymy sie, zjada z apetytem,  tylko musimy jej Hb poprawić . Jutro znów wolne, flagę dzisiaj wywiesilismy a ja jutro uczczę dzień w lesie . Jadę  grzybki zbierać, ponoć jeszcze jest ich w lesie sporo .
10 listopada 2019 18:08 / 4 osobom podoba się ten post
nincia

Oj to nie pod ten adres trafiłaś bo ja nie piję kawy :pije kawe:wolę herbatkę z cytrynką::szampan:

I ja, i ja też . Ostatnio piję CEJLONSKA  . Lubię mocną, czarną, bez udziwnień  a cytrynka koniecznie . Chociaż ostatnio czytałam, że to nie jest dobre połączenie .
10 listopada 2019 18:55 / 4 osobom podoba się ten post
Mleczko

I ja, i ja też . Ostatnio piję CEJLONSKA :-) . Lubię mocną, czarną, bez udziwnień  a cytrynka koniecznie . Chociaż ostatnio czytałam, że to nie jest dobre połączenie .

A ja właśnie Cejlońską sobie  zaparzyłam  
Też lubię czarną, mocną i gorącą. 
Tylko moja zmywarka chyba jej  nie lubi, bo kubków nie chce dobrze po niej umyć 
10 listopada 2019 19:01 / 5 osobom podoba się ten post
Mleczko

I ja, i ja też . Ostatnio piję CEJLONSKA :-) . Lubię mocną, czarną, bez udziwnień  a cytrynka koniecznie . Chociaż ostatnio czytałam, że to nie jest dobre połączenie .

Masz rację czytałam niedawno na temat połączenia cytryny z herbatą i rzeczywiście jest szkodliwe jeśli do gorącej świeżo zaparzonej herbaty dodamy cytrynę. Z liści herbaty wydostaje się glin który w połączeniu z cytrynianem tworzy substancje szkodliwa dla zdrowia. Sytuacja się zmienia gdy do lekko przestygnietej herbaty dodamy cytrynę.Wtedy nie ma problemu i można tylko powiedzieć ....Na Zdrowie..
10 listopada 2019 20:18 / 3 osobom podoba się ten post
Mleczko

Szkoda Ci korzonka ruszyć :-) Obetnij, jak bedzie mleko to wełnianka, jak rożowo-pomaranczowy sok to rydz . Ale mozna poznac po kapeluszu . Wełnianka ma bardziej wzniosły a rydz plaskaty :-) Lepiej nie jedz jak nie masz pewności . To tylko Gosia muchomory je . Odporna jest :lol2:

Wełnianki mają "kłaczki" białe. Te na fotce ich nie mają, a i kolory nie te...
Według mnie to na 100% rydze. Ten wczorajszy wybitnie zieleniał ze złości, że uszkodzony był...
10 listopada 2019 21:23 / 7 osobom podoba się ten post
Kochani, wiem,że każdy z Was myśli o tym ,co będzie robił i jak będzie wyglądał jego pierwszy wieczór po  powrocie do domu. I wiem, że każdy ma inne jego wyobrażenie. 
Ja po  prostu cieszę się tym, że jestem u siebie. Nie wróciłam co prawda ze  szteli, ale od  dzieci, jednak one mają własny rytm dnia, podporządkowany małym dzieciom, podobnie jak na wyjeździe podporządkowujemy się  rytmowi dnia naszych podopiecznych. 
Teraz siedzę sobie, kończę bezkarnie tabliczkę czekolady (czteroletni wnuk nie patrzy ),sączę sobie powolutku czerwony Cabernet Sauvignon i głośno słucham muzyki-akurat puściłam Roberta Planta i Led Zeppelin, a co!
Dobrze mi jest, czego i Wam życzę 
10 listopada 2019 21:33 / 5 osobom podoba się ten post
Babcia dziś pierwszy spacer zaliczyła, bo wcześniej było albo za zimno, albo zmęczona. Pytam się dokąd jedziemy... Była moim pilotem, chociaż dzielnicę znam na pamięć. Prosto, w lewo, w prawo... Ok. Aż wyjechaliśmy na nierówną drogę przed lasem. O nie, od następnego razu ja będę pilotem
Rano, jak wstała, chciała iść do szkoły, bo się spóźni, w dzień szukała sąsiadki w łazience. Z wieloma demencyjnymi miałem do czynienia, więc mnie to nie dziwi. Zastanawiam się, czy ja kiedyś nie popadnę w taki stan.

Malgi, dziś w domu trzy próby zrobiłem, biorąc na język kawałeczek grzyba. Na szczęście pozytywnie wyszły, język mnie nie szczypał, więc to nie wełnianka.
Część zasuszę, zobaczę jaki efekt będzie w domu, gdy ugotuję, ile smaku i zapachu. Kilka zużyję tutaj, z masełkiem usmażone, tylko muszę więcej małych znaleźć
10 listopada 2019 22:12 / 3 osobom podoba się ten post
Gusia29

Kochani, wiem,że każdy z Was myśli o tym ,co będzie robił i jak będzie wyglądał jego pierwszy wieczór po  powrocie do domu. I wiem, że każdy ma inne jego wyobrażenie. 
Ja po  prostu cieszę się tym, że jestem u siebie. Nie wróciłam co prawda ze  szteli, ale od  dzieci, jednak one mają własny rytm dnia, podporządkowany małym dzieciom, podobnie jak na wyjeździe podporządkowujemy się  rytmowi dnia naszych podopiecznych. 
Teraz siedzę sobie, kończę bezkarnie tabliczkę czekolady (czteroletni wnuk nie patrzy :-)),sączę sobie powolutku czerwony Cabernet Sauvignon i głośno słucham muzyki-akurat puściłam Roberta Planta i Led Zeppelin, a co!
Dobrze mi jest, czego i Wam życzę :-)

I sprawdza się powiedzenie...chwilo trwaj... I tego Ci życzę
10 listopada 2019 22:17 / 1 osobie podoba się ten post
Łukaszku, ja NIGDY nie próbowałam wełnianki - nie wiem czy szczypie w język.
Sprawdziłam w atlasie - faktycznie ma piekący smak.
To niejadalne gołąbki szczypią, albo są gorzkie...A wszystkie mleczaje masz na tej stronie: https://nagrzyby.pl/atlas-obrazkowy?category=Mleczaje
No i raczej mleczajów nigdy nie suszyłam...
10 listopada 2019 22:30 / 2 osobom podoba się ten post
Anka1

I sprawdza się powiedzenie...chwilo trwaj... I tego Ci życzę:-)

10 listopada 2019 22:32 / 4 osobom podoba się ten post
Malgi

Zofijko kochana zrób fotkę grzybka z kadej strony, przekrój poprzeczny i dawaj tutaj - prawie każdego grzybka można po dobrej, dokładnej fotce oznaczyć. I jeszcze wielkość jest ważna - pudełko zapałek, nożyk lub zapalniczka obok położona wystarczy.

Za późno, bo sezon grzybowy w tarndzkich lasach już za mną. Ja nie znam się tak dobrze na mniej popularnych gatunkach grzybów i wolę nie ryzykować. Prawdziwki, podgrzybki, koźlaki i maślaki wystarczą mi.
11 listopada 2019 05:30 / 4 osobom podoba się ten post
Malgi

Wełnianki mają "kłaczki" białe. Te na fotce ich nie mają, a i kolory nie te...
Według mnie to na 100% rydze. Ten wczorajszy wybitnie zieleniał ze złości, że uszkodzony był...

Nie wiem na 100% .Nie polecam tez opierajac sie tylko na tym co widze na zdjeciu .A Luke chyba extra szykuje na nas zamach .Wystarczylo pokazac ogonek .Kryguje sie nasz kolega jak panienka 
11 listopada 2019 06:13 / 2 osobom podoba się ten post
Gusia29

Kochani, wiem,że każdy z Was myśli o tym ,co będzie robił i jak będzie wyglądał jego pierwszy wieczór po  powrocie do domu. I wiem, że każdy ma inne jego wyobrażenie. 
Ja po  prostu cieszę się tym, że jestem u siebie. Nie wróciłam co prawda ze  szteli, ale od  dzieci, jednak one mają własny rytm dnia, podporządkowany małym dzieciom, podobnie jak na wyjeździe podporządkowujemy się  rytmowi dnia naszych podopiecznych. 
Teraz siedzę sobie, kończę bezkarnie tabliczkę czekolady (czteroletni wnuk nie patrzy :-)),sączę sobie powolutku czerwony Cabernet Sauvignon i głośno słucham muzyki-akurat puściłam Roberta Planta i Led Zeppelin, a co!
Dobrze mi jest, czego i Wam życzę :-)

Za tego Roberta i Zeppelinów masz  uwielbiam