Jak minął dzień 7

04 lutego 2020 14:22 / 3 osobom podoba się ten post
Gusia29

No i już wolne zagospodarowane :-)
Jadę :ferrari:zaraz do Holandii, z podopiecznej przyjaciółką! Nie wiem tylko czy o TEN shop zahaczymy, bo ona ma 83 lata ?
Sie  okaże. A swoją drogą niby przyjaciółka, a póki co mam nic podopiecznej nie mówić, bo...będzie zazdrosna :smiech3:
Te kobiety....
Nawet nie wiem jeszcze gdzie jadę, w każdym razie będzie to wyjazd zagraniczny :-)
Miłego popołudnia Wam życzę :kwiatek dla ciebie2:
 

Oj Gusiu, żeby tak wiekową kobiete do TEGO shopu wysiągać  Chociaż kto wie, kto wie....
04 lutego 2020 14:30 / 4 osobom podoba się ten post
U mnie też się rozciapało a tak ładnie było z samego rańca. Dziadek śpi na kanapie na dole a pod dachem ewidentnie jakieś zwierzaczki rozrabiają. Po pamiętnej nocce, kiedy to przez jakąś godzinę coś wrzeszczało, pdp porozstawiał pułapki. Ale zwierzaczki przecież nie są głupie, potrafią je omijać. Zobaczymy. Teraz siedzę przy kompie i co jakiś czas słyszę charakterystyczne tututu jakichś małych łapek. Na szczura mi to nie wygląda, to chyba coś większego. W każdym bądź razie ja na strych nie wejdę 
04 lutego 2020 14:51 / 3 osobom podoba się ten post
Gusia29

No i już wolne zagospodarowane :-)
Jadę :ferrari:zaraz do Holandii, z podopiecznej przyjaciółką! Nie wiem tylko czy o TEN shop zahaczymy, bo ona ma 83 lata ?
Sie  okaże. A swoją drogą niby przyjaciółka, a póki co mam nic podopiecznej nie mówić, bo...będzie zazdrosna :smiech3:
Te kobiety....
Nawet nie wiem jeszcze gdzie jadę, w każdym razie będzie to wyjazd zagraniczny :-)
Miłego popołudnia Wam życzę :kwiatek dla ciebie2:
 

Jeśli do Venlo, to pilnie się rozglądaj i zdaj relacje- bo może za jakiś czas tam się wybiorę.
A na wcześniejsze pytanie- większa miejscowość to Kempen- mogę tam rowerem dojechać, a jakbyś jakieś połączenie miała? Ale tak, jak rozmawiałyśmy- u mnie sobota najlepiej, bo w 3 godziny przerwy to ja zdążę tylko dojechac i wrócić..
04 lutego 2020 15:03 / 3 osobom podoba się ten post
Mam pytanie.
Chciałam wejść na stronę banku. Zawsze patrzę, czy jest ta zielona kłórka. No jest, ale szara. Jak na niąkliknęłam, to niby pisze, że połączenie bezpieczne. Ale czemu kolor inny? To nic pilnego i nie weszłam. Ale sama nie wiem, co z tym robić? Ktoś się na tym zna???
04 lutego 2020 17:03 / 5 osobom podoba się ten post
Patrze przez okno i widzę brak deszczu i nawet słońce się przebija, więc myślę sobie no to szybko trzeba się ubrać i na kijki, co też uczyniłam  w połowie drogi deszcz, śnieg i grad  wróciłam mokra i zmarznięta ale chyba zadowolona 
04 lutego 2020 18:36 / 3 osobom podoba się ten post
Werska

Jeśli do Venlo, to pilnie się rozglądaj i zdaj relacje- bo może za jakiś czas tam się wybiorę.
A na wcześniejsze pytanie- większa miejscowość to Kempen- mogę tam rowerem dojechać, a jakbyś jakieś połączenie miała? Ale tak, jak rozmawiałyśmy- u mnie sobota najlepiej, bo w 3 godziny przerwy to ja zdążę tylko dojechac i wrócić..

Nie,to nie było Venlo, byłyśmy w Roermond ,to ok 15 km od Valdniel, gdzie jestem 
04 lutego 2020 18:39 / 3 osobom podoba się ten post
Mycha

Oj Gusiu, żeby tak wiekową kobiete do TEGO shopu wysiągać :lol1: Chociaż kto wie, kto wie....

Duch się liczy, a ona ma młodego ducha, tylko PESEL jakiś nie pasujący 
04 lutego 2020 19:28 / 4 osobom podoba się ten post
Malgoszg

Patrze przez okno i widzę brak deszczu i nawet słońce się przebija, więc myślę sobie no to szybko trzeba się ubrać i na kijki, co też uczyniłam :oklaski: w połowie drogi deszcz, śnieg i grad :palka: wróciłam mokra i zmarznięta ale chyba zadowolona :-)

Zaśpiewam ci chętnie
04 lutego 2020 19:30 / 4 osobom podoba się ten post
Fajnie z Wami i wesoło, ale moja przerwa się kończy, trzeba zaraz zejść na dół, podziękować ładnie niemieckiej dziewczynie. Którą dzisiaj babci beglajtowala, trochę pogadać, obejrzeć z pdp wiadomości o 20 ,wyłączyć telewizornię ,powiedzieć babci dobranoc ,pogasić światła na dole ...trochę mi się tego nazbierało, chyba dam radę, bo za godzinkę znów wolne, aż do 8 rano 
Później napiszę, gdzie byłam, co robiłam i co piłam 
04 lutego 2020 19:33 / 4 osobom podoba się ten post
Gusia29

Fajnie z Wami i wesoło, ale moja przerwa się kończy, trzeba zaraz zejść na dół, podziękować ładnie niemieckiej dziewczynie. Którą dzisiaj babci beglajtowala, trochę pogadać, obejrzeć z pdp wiadomości o 20 ,wyłączyć telewizornię ,powiedzieć babci dobranoc ,pogasić światła na dole ...trochę mi się tego nazbierało, chyba dam radę, bo za godzinkę znów wolne, aż do 8 rano :-)
Później napiszę, gdzie byłam, co robiłam i co piłam :-)

I palilam
04 lutego 2020 19:40 / 3 osobom podoba się ten post
Ma ktoś skórzane meble???? Jak się sprawdzają?
Musimy coś kupić, bo nasz tzw. wypoczynek jest do kitu. Jakiś miesiąc po ustaniu gwarancji zaczął się sypać. Mąż naprawia co i rusz, znów tam się wyłamuje, sprężyny lecą, już nie ma jak ich przyczepić, gąbka się rozpada....
No i teściowa koleżanki przeniosła się do małego mieszkania  i sprzedaje kanapę, dwa fotele i puf skórzane. Ja je widziałam, stan idealny, drewniane ramy i skórzane obicia. No i do jutra mam się zastanowić. Dobra firma. Ale nie wiem, jak to jest ze skórą- one byłyby używane praktycznie cały czas... Jak się sprawdzają?
04 lutego 2020 19:48 / 3 osobom podoba się ten post
Werska

Ma ktoś skórzane meble???? Jak się sprawdzają?
Musimy coś kupić, bo nasz tzw. wypoczynek jest do kitu. Jakiś miesiąc po ustaniu gwarancji zaczął się sypać. Mąż naprawia co i rusz, znów tam się wyłamuje, sprężyny lecą, już nie ma jak ich przyczepić, gąbka się rozpada....
No i teściowa koleżanki przeniosła się do małego mieszkania  i sprzedaje kanapę, dwa fotele i puf skórzane. Ja je widziałam, stan idealny, drewniane ramy i skórzane obicia. No i do jutra mam się zastanowić. Dobra firma. Ale nie wiem, jak to jest ze skórą- one byłyby używane praktycznie cały czas... Jak się sprawdzają?

Kupuj 
04 lutego 2020 19:49 / 5 osobom podoba się ten post
Konwalia08

I palilam:-)

Jak Gusia w Holandii była to wiadomo co paliła 
04 lutego 2020 19:50 / 4 osobom podoba się ten post
Mycha

Zaśpiewam ci chętnie

Oj naiwna ja naiwna 
04 lutego 2020 20:53 / 5 osobom podoba się ten post
Dzień ogólnie fajny. Jeszcze zaraz tabletkę o 21 podać... I fajrant. Na dobrą sprawę, nie musiałbym tego robić, bo żona pdp podałaby, haha. Wszak spacerek do domu mi dobrze zrobi - 3 metry, a coś muszę robić za b.dobrą stawkę